Jestem zmuszony napisać tutaj, ponieważ nie mogę rozwiązać sprawy przez BOK, może któryś z pracowników łaskawie się wypowie lub sprzedający z podobnym problemem.
12.04 wystawiłem aukcję. Nauczony doświadczeniem sprzed ponad miesiąca, bardzo uważam przy wystawieniu aukcji żeby nie łamać regulaminu. Poprzednio robiłem to z błędem, otrzymałem ostrzeżenie, pochyliłem czoła i grzecznie czekałem miesiąc aż "przedawni" się moje -80 punktów (zabrało mi to supersprzedawce na miesiąc), punkty po miesiącu się wyczyściły - życie, nauczka na przyszłość, lekcja odrobiona.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po wystawieniu kolejnej aukcji w piątek, otrzymałem najpierw email ostrzegający o łamaniu regulaminu a po kilku chwilach o nałożeniu karnych punktów (tak samo -80). Powodem, rzekome łamanie regulaminu (Zgodnie z regulaminem (załącznik nr 2, artykuł 1, punkt 1.10) w opisie oferty nie możesz umieszczać informacji o możliwości sprzedaży przedmiotu poza Allegro lub zachęcających do ustalenia ceny przedmiotu poza licytacją.)
Jako, że byłem pewien, że nic w tej aukcji nie naruszało regulaminu (przez chwilę aukcja była jeszcze widoczna, można ją było obejrzeć), ciężko byłoby też cokolwiek pod to podciągnąć, napisałem więc do BOK. Był piątek. Po trzech dniach, pracownik wrócił wreszcie z odpowiedzią.
Cytuję "Dzień dobry,
dziękuję za cierpliwość. Wracam z odpowiedzią. Oferta została nieprawidłowo zamknięta przez system.
Skontaktowałam się w sprawie oferty z działem eksperckim i dowiedziałam się, że sankcje z oferty zostały anulowane oraz zostały wprowadzone poprawki w systemie, aby taka sytuacja więcej się nie powtórzyła."
Upewniłem się czy w tej sytuacji, punkty na pewno zostaną mi oddane.
Odpowiedź "Dzień dobry, dziękuje za wiadomość. Tak, punkty zostaną także wycofane w przypadku, gdy oferta została błędnie usunięta przez system. Miłego dnia!".
Założyłem, że jako że otrzymałem odpowiedź w poniedziałek (pal licho że czekałem na jakiś konkret 3 dni), to usunięcie punktów ujemnych będzie widoczne we wtorkowych statystykach. Nic z tych rzeczy. Dzisiaj to samo. BOK cały czas konsultuje się z jakimś działem eksperckim, a ja powoli mam dosyć tego cyrku. Od rana już żadnej odpowiedzi nie otrzymałem.
Przez te ujemne punkty, mam obniżoną jakość sprzedaży z super+ na super (wg. Was poziom sprzedaży przekłada się na widoczność na liście ofert), zaraz znów stracę SS, bo czasem kilka punktów bywa kluczowe. Nie wiem również, czy mogę ten towar wystawić ponownie bo boje się kolejnych urojonych sankcji. Mówiąc krótko, mogę założyć że ponoszę pewne straty przez Państwa bierność w tej sprawie. Czy ktoś miał może podobną sytuację? Albo któryś z szanownych pracowników lub moderatorów mógłby się jakoś odnieść do sprawy? Czuję się bezradny w starciu z Wami.
