Brak odbioru paczki

[ArekW20]

Witam. Mam problem wysłałem paczkę za pobraniem do klienta 400zł plus koszt wysyłki. Dziś będąc w punkcie kurierskim dostałem informację  że paczka nie została odebrana przez kupującego. Co dalej? Jak mam uzyskać zwrot prowizji? I kto zapłaci za wysyłkę paczki i jej powrót do mnie? 

[Adekpol]

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/nieprzyj%C4%99cie-paczki/m-p/12735#M5930

W powyższym temacie powinieneś odszukać rozwiązanie, koszt transportu w tym przypadku szuka się od kupującego który nie odebrał paczki, zarówno kosz nadania jak i zwrotu

Jeśli nie to sądowo, o ile dobrze pamiętam jest tam wyjaśnione  co i jak z sądem

Lub tutaj

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/pocz%C4%85tkuj%C4%85cy-sprzedawcy/co-robi%C4%87-z-kupuj%C4%85cym-k...

[xyz96]

O zwrot prowizji możesz wystąpić tak; https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/oplaty-i-cenniki/jak-odzyskac-prowizje-od-sprzedazy-rabat...

Za wysyłkę i powrót zapłacisz Ty. Nie ma obowiązku udostępniania pobrania. Możesz też wystąpić na drogę sądową o zwrot tych kosztów od kupującego.

Prowadząc sprzedaż zorganizowaną o charakterze ciągłym, czyli działalność gospodarczą, powinieneś to robić z konta firma, zamieszczając dane wymagane ustawą, w tym dane firmy, warunki zwrotów i reklamacji.

[ArekW20]

• Nie stety mój wniosek został natychmiast odrzucony, tak jak by z automatu.... Nie stety chyba powoli będę żegnać się z allegro bo widzę że to nie ma sensu.... Czas na poszukanie alternatywy, allegro tanie w utrzymaniu nie jest (w moim przypadku ok 400zl miesiecznie) a w żaden sposób nie chroni sprzedających. Chyba podziękuję za współpracę.

[xyz96]

No to podziękuj i zamknij wszystkie oferty.

[mikeza]

@ArekW20  możesz złożyć odwołanie od decyzji allegro o odrzuceniu wniosku o zwrot prowizji, można załączyć skan ze śledzenia paczki, będzie dowód na odmowę przyjęcia przez kupującego.

[mikeza]

@xyz96  niestety allegro nigdy za bardzo nie ingerowało w to jak użytkownicy prowadzą swój biznes, wręcz przeciwnie zaciekle broniło osób, które sprzedawały w szarej strefie. Zakładam, że w tym temacie wiele się nie zmieniło w przeciągu ostatnich kilkunastu lat.

Z moich spostrzeżeń wynikało wręcz to, że dużo więcej wymagań stawiano przed legalnymi firmami, niż "szarakami". Ja bym to nazwał wręcz zachętą do takich działań, ale nie mnie oceniać politykę serwisu.