Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry, piszę do Państwa w takiej sprawie, gdyż jakiś czas temu jeden z naszych klientów wystawił negatywny komentarz dotyczący zakupionego produktu (dywanik samochodowy), że nie pasuje, że otwory na stopery nie w tym miejscu, itp. W odpowiedzi na ten komentarz, poprosiliśmy Kupującego o kontakt z nami, jeśli chciałby wyjaśnić sprawę (być może towar został błędnie wysłany). Kupujący założył dyskusję. Okazało się, że produkt został wysłany prawidłowo, ale Klient nie doczytał bądź nie zrozumiał treści aukcji. A aukcja dotyczyła dywaników w ok 60-70% dopasowanych do modelu z zaznaczeniem, tu cytat z aukcji: "(...) Ze względu na dopasowanie dywaników do kilku różnych modeli otwory na stopery (jeśli występują w dywaniku) mogą nie pokrywać się z fabrycznie montowanymi kołkami." W dyskusji Kupujący zaproponował rozwiązanie (ostatnia wiadomość):
Wysłaliśmy zapytanie do Allegro o tego typu przypadki budzące kontrowersję czyli mówiąc otwarcie wyłudzenia i próby szantażu. Oto odpowiedź od Allegro:
Nasuwa się pytanie za co Allegro jest odpowiedzialne i czy zawsze przymyka oko na budzące wątpliwości zachowania klientów?
Będę wdzięczna za "oświecenie" mnie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie
velurex obrazków nie widać , ale raczej nie licz na to że allegro stanie po Twojej stronie .
Dziękuję za info o obrazkach. Wklejam w takim razie treść tych wiadomości:
1. dyskusja : "Moja propozycja jest taka, że mogą Państwo zwrócić pieniądze, a dywanik zostanie u mnie, wtedy za porozumieniem usunę negatywny komentarz, albo zostawiamy tak jak jest i zamykamy dyskusję. "
2. odpowiedź Allegro: "
Dzień dobry,
dziękuję za wiadomość.
Jako Serwis nie mamy możliwości ingerowania w takich sytuacjach. Oczywiście jeżeli uważają Państwo, że propozycja Kupującego jest naruszeniem prawa, mogą Państwo zgłosić sprawę do właściwych jednostek, typu Sąd, czy Policja."
Nie liczę, że staną po stronie Sprzedawców, ale jeśli bezkarnie przyglądają się naginaniu prawa to też są odpowiedzialni za jego łamanie. Chętnie więc poznam stanowisko Allegro w takich kwestiach.
@velurex otrzymaliście odpowiedź prawidłową ,, allegro nie jest stroną w transakcji ,, Macie czarno na białym próbę wymuszenia to działajcie .
@velurex Jeżeli dywanik nie pasuje do samochodu, do którego miał pasować, kupujący ma rację. Nie można wprowadzać w błąd i pisać w ofercie, że dywanik pasuje do xxxxxx, a potem informować, że otwory, czy co tam jeszcze, mogą się nie zgadzać. Opis aukcji ma być jednoznaczny i nie może wprowadzać w błąd. Jeśli nie jest jednoznaczny i w błąd wprowadza, takie są efekty.
To klient widząc opis może sobie dopasować czy będzie pasował dywanik do jego modelu a nie sprzedawca który nie wie jaki model ma klient. Logicznie jest wina po stronie klienta ,nie doczytał lud nie zrozumiał a jego pazerności to ja już nie rozumie. To wygląda na szantaż i allegro nie powinno umywać rączek od takich działań.
@kolekcjoner608 Totalna bzdura. Klient kupuje dywanik do xxxxxx, który nie pasuje do xxxxx, bo sprzedawca napisał najpierw, że to dywanik do xxxxxx, a potem dodał, że może nie pasować do xxxxx, bo otwory .......... Opis aukcji ma być jednoznaczny i nie może wprowadzać w błąd.
Logicznie to jest twoja wina, jako sprzedawcy na Allegro, który próbuje usprawiedliwić innego sprzedawcę, zamieszczającego nieregulaminowe oferty.
Nie ja nie rozumie, tylko ja nie rozumiem. Nie dziwię się.
"Według opisu aukcji dywanik miał być przystosowany do Hondy Accord VII generacji 2002-2008. Posiadam taką z 2006 roku (sedan) i nie pasuje, jest trochę za krótki, otwory do mocowania nie w tym miejscu, na szerokość za szeroki, lewa krawędź musi być zawinięta. "
@kolekcjoner608 Dodatkowo, opowiadasz się po stronie sprzedawcy, który narusza regulamin także z innego powodu;
CZAS NA REKLAMACJĘ Z TYTUŁU RĘKOJMI
ADRES DO REKLAMACJI
Reklamacje rozpatrujemy tylko w przypadku błędnie wysłanych lub niedopasowanych dywanków. Gwarancji nie podlegają naturalne ślady użytkowania dywaników.
To zapis dotyczący przedmiotów nowych, gdzie rękojmia trwa 2 lata, a reklamację sprzedający musi rozpatrywać w każdym przypadku.
Poza tym, w tej zakładce sprzedawca ma pisać o rękojmi, a nie o gwarancji.
Rozumiesz już, jaki błąd logiczny popełniasz?
Nie łamiemy regulaminu. Proponowaliśmy rozwiązanie. Kupujący mógł zwrócić towar. Mógł go zareklamować (wiąż może). Mógł wystawić opinię, gdy z jakiegoś powodu nie był zadowolony z transakcji, ale proponowanie zwrotu pieniędzy za usunięcie komentarza jest według nas naruszeniem.
Sprzedawcy też proponują pieniądze za usunięcie komentarza, nawet w Dyskusji, której przygląda się pracownik Allegro. Mnie chciano skorumpować w takiej Dyskusji i Allegro nie dostrzegło w tym żadnego problemu. Sprzedawca nie otrzymał za to nawet upomnienia.
A twoje aukcje są nieregulaminowe, na 100%.
Allegro pozwala na takie zachowanie kupujących, mimo, że jest to sankcjonowane prawnie
Korupcję o której mówisz stosuje także oficjalny sklep allegro - cytowałem już tu na forum odpowiednie komentarze mówiące o łapówkach i prezentach osób, które zgałaszały tam reklamacje
a tu masz ciekawe komentarze
"Oba zestawy otrzymałem niekompletne-bez desek.poinformowalem Allegro, sklep zgłosił reklamację do producenta.Złożyłem wniosek do programu ochrony kupujacych.jednak Allegro go odrzucilo wszczynając dyskusję.Dzisiaj8.03.2021 po miesiącu korzystania w muszli wc bez deski Allegro zaroponowalo mi 50 zł/za deske Roca. Allegro przez miesiąc czasu nie potrafi odnaleźć brakujących desek, a ostatecznie oferują 50zl na zakup deski firmy Roca.Powyższą sprawę zgłosiłem do UOKiK oraz na Policję!Odradzam zakup"
"Bez mojej zgody zmienili sobie sami status dyskusji z nierozwiązanej na rozwiązaną! Jest to nadużywanie pozycji dominującej zgodnie z Art. 9. - Ochrona konkurencji i konsumentów! Ja zgłaszam do UOKiK. W dyskusji wypowiada się samo Allegro, która toczy się pod ich dyktando! Towar nie dotarł w czasie deklarowanym w ofercie! Nie przedstawili żadnych dowodów na próbę wyjaśnienia sprawy z przewoźnikiem! Miałem prawo być niezadowolony! NIE POLECAM JEŻELI ZALEŻY CI NA CZASIE!"
"Niezgodnie z prawem odmawiają przyjęcia częściowego zwrotu zamówienia, mimo iż na fakturze jest kilka osobnych pozycji, a w panelu również była taka możliwość. Sprawa zgłoszona do UOKiKu. "
tak z ciekawości
@velurex co to jest dywanik w 60-70% dopasowany?
a te 30-40% niedopasowania jak się niweluje?
napisz Kupującemu , że czujesz się szantażowany, zastraszony i że takie działanie jest sankcjonowane art 191 Kodeksu karnego
bo żądania wybiegają poza domaganie się zmniejszenia ceny opisanego w ustawie konsumenckiej
@xyz96 Bzdury .Ja wypowiadam się że klient nie czytał lub nie zrozumiał i że próbuje szantażu a tego to pochwalać nie wolno. Jeśli jakiś sprzedawca wystawia coś niezgodnego z zasadami to się go zgłasza a nie u niego kupuje i próbuje jeszcze coś wymusić.
@kolekcjoner608 No to zgłoś tego sprzedawcę, a nie stawaj po jego stronie, jak zwykle, i nie popieraj sprzedawców łamiących regulamin. To ty nie rozumiesz, że oferta nie może wprowadzać w błąd, a ta oferta wprowadza w błąd bez wątpienia, choć ty możesz tego nie rozumieć, dlatego obwiniasz kupującego za to, że kupił dywaniki do Hondy, które nie pasują do Hondy. Wstyd, nie po raz pierwszy.
Przepraszam cię bardzo ale stawanie po stronie kogoś co wymusza pod groźbą negatywa jest nie tylko haniebne ale i karalne i ja takiemu racji nie przyznam. Nieuczciwych sprzedawców też zdarza mi się zgłaszać ale w swojej kategorii lub tam gdzie akurat coś szukam. Wstydził to bym się i to bardzo jakbym takie wymuszenia tolerował .
@kolekcjoner608 Kupujący nikomu nie grozi, tylko wystawił zasłużony, negatywny komentarz, ponieważ opis aukcji był niejednoznaczny i wprowadzał w błąd. Ja cię nie namawiam do stawania po stronie kupującego, ale nie wypada obwiniać go o to, że został wprowadzony w błąd przez sprzedawcę nieregulaminową aukcją, zgodnie z którą nabył dywanik do konkretnego modelu samochodu i okazało się, że produkt nie pasuje.
"Według opisu aukcji dywanik miał być przystosowany do Hondy Accord VII generacji 2002-2008. Posiadam taką z 2006 roku (sedan) i nie pasuje, jest trochę za krótki, otwory do mocowania nie w tym miejscu, na szerokość za szeroki, lewa krawędź musi być zawinięta. "
Jestem kupującym ale takich jak ten przedstawiony w sprawie to też powinno się jakoś piętnować bo według mnie to nic innego jak próba wyłudzenia pieniędzy i towaru
@velurex Wychodzi na to że masz dywaniki pasujące do każdego auta, tylko podłogi tych aut nie są dopasowane do dywaników😆
Moja propozycja jest taka, że mogą Państwo zwrócić pieniądze, a dywanik zostanie u mnie.
Może potrzebuje tych pieniędzy żeby dokupić jakieś auto, gdzie dywanik będzie pasował.😄