@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Parę dni temu otrzymałam swój pierwszy w czasie 15-letniej kariery sprzedającej na Allegro negatyw. Żyłabym z tym dalej spokojnie, gdyby nie fakt, że przez tę niezasłużoną ocenę z moich aukcji zniknął parametr Smart, czyli kupujący muszą na wszystkich moich aukcjach dodatkowo zapłacić za wysyłkę, nawet dla przedmiotów powyżej kwoty 40 zł.
Stąd pytanie: czy sprzedawca może rozpocząć spór z kupującym, czy działa to tylko w drugą stronę? Nie widzę takiej opcji na karcie zamówień.
Kupująca próbowała wymusić na mnie udzielenie upustu powołując się na fakt, że "po tej cenie oczekiwałaby od produktu lepszej jakości". Gwoli wyjaśnienia - nie prowadzę firmy, sprzedaję produkty z drugiej ręki, nie muszę też przyjmować zwrotów. Mimo to dwa razy w rozmowie (mailowej - nie założyła nawet sporu na Allegro, co powinno było wzbudzić moją czujność) zaproponowałam odesłanie przedmiotu i zwrot 100% zapłaconej kwoty. Wiedziałam, że z przedmiotem transakcji wszystko jest ok i spokojnie sprzedam go za jakiś czas komuś innemu. Kupująca zignorowała obie te propozycje i wystawiła negatyw, podając w nim niezgodnie z prawdą, że nie otrzymała jednego z elementów zamówionego zestawu, a ja nie chciałam jej go dosłać.
Wiem, że Allegro z zasady staje po stronie Kupującego, a ja nawet nie mam konta firmowego, ale chciałabym jednak odzyskać opcję darmowej wysyłki dla abonentów Smart. Sprzedaję mało, w dodatku kupujący rzadko kiedy wystawiają pozytywny komentarz, jeśli wszystko jest w porządku, dlatego moja jakość sprzedaży wypada w tym momencie marnie.
Mogę cokolwiek przedsięwziąć w ww. sytuacji? Z góry dziękuję za rady.
