Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam . Wczoraj składałem wniosek do ochrony kupujących, niby sprawa prostą, oczywiście muszę lecieć na policję bo sprawdź budzi wątpliwości .
Pan się pomylił i wysłał zła kartę graficzną , pieniądze już wydał i nie ma jak zwróci za kartę , sprawa prosta ale oczywiście nie dla allegro .
Znów muszę tracić czas .
Z drugiej strony jak klient coś u mnie kupi , uszkodzi mechanicznie to bez problemu mu wypłacanie , nawet jak przedstawię widea z pakowania przesyłki .
Dlaczego jestem gorzej traktowany , czy to jest sprawiedliwe podejście ?
Rozumiem że więcej wniosków składam do Allegro procteck , i już pewnie jestem na "czerwono", bardzo dużo kupuje . Ale już mam dość że muszę za każdym razem lecieć na policję , nawet jak przesyłki nie otrzymam , i nawet w tej sprawie jak Pan pisze że się pomylił a pieniędzy nie zwróci bo wydał ...
Mam nadzieję że jakiś moderator z głową się przyjrzy tej sprawie i nie będę musiał tracić czasu .
Sprawa dotyczy oferty https://allegrolokalnie.pl/oferta/gtx-1080-ti-zotac-amp?utm_source=notification&utm_medium=New%20mes...
Gości sprzedał mi GTX 1080 , zamiast jak w tytule GTX 1080 Ti , różnica w cenie z 300 zł , zwrotu nie chce przyjąć bo wydał pieniądze i sprawa budzi taki wątpliwości allegro że muszę lecieć i tracić czas na policji .
@sklepdzienisz To, że zostałeś poproszony o zgłoszenie sprawy na policję, nie jest niczym wyjątkowym przy składaniu wniosku o Allegro Protect. Przygotowaliśmy nawet wzór zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, by ułatwić Wam zgłaszanie spraw do organów ścigania.
Jest to część procedury, z której nie zawsze korzystamy przy rozpatrywaniu wniosków. Jeśli jednak otrzymałeś informację, że zgłoszenie sprawy na policję jest konieczne, należy to zrobić.
Nie rozumiem tylko dlaczego za każdym razem mam tracić czas , nawet gdy sprzedający przyznaje się do błędu .
Czuję się traktowany jak śmierć i współpracownik drugiej kategorii.
Czyli jak się dużo kupuje/ sprzedaje na allegro to jest ignorowany . Brak słów na wasze podejście.
W Allegro protect powinien być dopisek że nie obowiązuje stałych klientów , bo na tych mamy wylane i zmuszamy ich do tracenia czasu
Ostatni była podobna sytuacja , dopiero po wiadomościach ktoś myślący zaakceptował zwrot .
Dlatego moje pytanie dlaczego jest traktowany jak gorszy sort przez wszech mocne allegro ?

Nie chcę być tutaj "adwokatem diabła" ale ubezpieczyciele, a AP jest ubezpieczycielem w tej sytuacji, coraz częściej żądają zgłaszania nawet kompletnie bezzasadnego spraw na policję. To jakaś taka tendencja. Dość dziwna bo na policję co do zasady zgłasza się przestępstwa, a w opisanym przypadku w mojej skromnej ocenie takiego nie ma. Tutaj mógłby wchodzić w grę jedynie art. 286 kk czyli popularnie tzw. oszustwo, ale zgodnie z ugruntowaną wykładnią tego przepisu, tutaj oszustwa nie ma (no chyba, że są jakieś dodatkowe okoliczności o których nie wiemy np. sprzedający wyjątkowo często się myli na szkodę kupującego i nigdy nie zwraca - wówczas Allegro mając taką wiedzę może naciskać na zgłoszenia dla dobra społecznego). Skoro nie ma przestępstwa, to nie ma czego zgłaszać na policję. Nawet jak zgłosisz to będzie umorzenie. Póki co to z opisu wynika, że sprawa kwalifikuje się do postępowania cywilnego - jak najbardziej, ale kompletnie nie do karnego. Moim skromnym zdaniem AP powinno ci wypłacić a następnie zrobić regres do sprzedającego.
Ale jest też inna opcja, że AP podejrzewa zmowę w celu wyłudzenia odszkodowania i w ten sposób was "weryfikuje". Kuriozalne ale częste w praktykach ubezpieczycieli.
Dziennie, średnio robię 3-4 zakupy na Allegro lokalnie przy takiej ilości wiadomo że w skali roku nazbiera się trochę wniosków do AP , około 5-10 w skali roku . I teraz każde zgłoszenie z AP kończy się wizyta na policji . Nawet w prostych sprawach , gdzie konto sprzedającego zostało już zablokowane przed założeniem dyskusji prze mnie , bo oszukał paru ludzi muszę lecieć i tracić czas .
Dlatego już mnie to frustruje, ile można latać z najgłupsza, najprostsza sprawna na policję bo allegro tego chce
Z drugiej strony jak na coś sprzedam i kupujący uszkodzi , wysyłam filmy z pakowania towaru itp to klient od razu dostaje rekompensatę od Allegro bez zadawania
Tzn że z ich finansami to musi być już źle jak taki syf robią. A nie używasz przypadkiem słowa klucza - oszustwo?
@sklepdzienisz No i właśnie w tym problem. To co ty odczytujesz jako "normę" algorytmy Allegro widzą inaczej. Przykładowo (zastrzegam, że nie znam faktycznych danych) jeśli AP statystycznie uruchamiane jest w 1 przypadku na 10.000 transakcji a u ciebie ta statystyka wynosi 1 na 1000 transakcji to jest to podejrzane i uruchamiany jest zapewne automatycznie mechanizm kontrolny. W tym przypadku żądanie zgłoszenia na policję. Oczywiście taka statystyka o niczym nie przesądza. W różnych dziedzinach może być różnie, może akurat twoja "branża" generować więcej takich "podejrzanych" transakcji, albo zwyczajnie jesteś pechowcem. Ale z drugiej strony, rodzi się podejrzenie, że możesz w ten sposób wyłudzać kasę z AP. Dlatego ktoś kto kilkakrotnie zgłasza podpada pod procedurę kontrolną mimo, że dużo kupuje, a ktoś kto zgłosił raz, mimo, że niewiele kupuje nie łapie się na taką kontrolę. Takie algorytmy uwzględniają kilka okoliczności. Moim zdaniem wypełnij ich formularz, zanieś na dowolną komendę i niech ci podbiją wpływ i z głowy. Myślę, że póki co działają u ciebie automaty. Gorzej będzie jak te podejrzenia uruchomią działanie działów bezpieczeństwa, bo wtedy jeśli podejrzenia się potwierdzą to może skończyć się zgłoszeniem przeciwko tobie. Z drugiej strony może też być odwrotnie i oczyszczą ciebie ze wszelkich podejrzeń. Ale to już nie mi oceniać.
@sklepdzienisz pewnie właśnie chodzi o to, że zakup był na allegro lokalnie. Oni olewają ten serwis i nie jest dla nich ważne aby byli tam kupujący, bo ten serwis to dla nich jakieś nędzne grosiki. Więc stawiają Ci warunki, abyś dał sobie spokój, a Ty z uporem maniaka chodzisz na tę policję 😉
Nawiasem mówiąc to super komisariat, że w ogóle takie zgłoszenia przyjmują. Ludzi w poważniejszych sprawach, typowych oszustwach tj nieotrzymanie towaru po wpłacie, wysyłają na drzewo.
@vonNogay Przyjąć muszą. Mogą po chwili umorzyć, ale nie mogą odmówić przyjęcia zgłoszenia.
@piksarek wiem, ale pewnie większość osób nie wie, że muszą przyjąć. A część z tych, którzy wiedzą nie będzie chciała się wykłócać z policjantami.
@vonNogay Z tego co rozumiem, Allegro żąda wyłącznie zgłoszenia, a nie jego rezultatów. Spełniasz wymóg formalny i tyle. A z policjantami się nie kłócisz tylko żądasz wezwania dowódcy ogniwa albo komendanta. Momentalnie przypominają sobie swoje obowiązki. Ewentualnie jak masz obawy zawsze masz możliwość zgłoszenia innymi kanałami niż osobiście, albo prościej idź do prokuratury rejonowej na biuro podawcze, tam nigdy o nic nie pytają tylko przyjmują, wydają potwierdzenie i tyle.
Tak na marginesie, praktyka ta ze strony Allegro jest na tyle powszechna, że większość komend nie robi problemów tylko podbija wpływ bo wiedzą o co chodzi. Dlatego w jednym z wcześniejszych postów pisałem, żeby zrobić to na formularzu z Allegro.
Witam serdecznie, sprawa dotyczy zakupu od osoby prywatnej na Allegro lokalnie, tak ma Pan rację sprzedający zawinił, ale Allegro jest tylko portalem/marketplacem, a pomimo to daje taką możliwość by odzyskać utracone pieniądze, ale dla Pana jest problem iść to zgłosić na policję? Jak inaczej miało by to działać? Każdy by sobie miał zgłaszać, że coś jest nie tak i Allegro ma wyskakiwać z kasy? Do tego dochodzi jeszcze jedna kwestia zgodnie z regulaminem Allegro zdjęcia mają rzetelnie oddawać sprzedawany przedmiot i zdjęcia są traktowane jako część opisu. Na ostatnim zdjęciu z ogłoszenia widać, że to jest wersja 1080 BEZ Ti. Do tego wersja Ti ma 3 wentylatory, a ta ma 2. Państwo sprzedajecie karty graficzne i raczej jest to dla was znany towar. Sprzedający oczywiście powinien przyjąć zwrot, a nie tłumaczyć się, że nie ma już pieniędzy i nie odda, ale jest to po prostu błąd w opisie i trąci to zakupem specjalnie żeby uzyskać odszkodowanie czy zwrot z Allegro protect.
Jeżeli ta karta, którą dostałeś jest warta te 410zł to nie ma tu przestępstwa. Raczej Ty myslałeś, ze robisz zakup w okazyjnej cenie. Zareklamuj to po prostu.
@sklepdzienisz To jaki jest twój wniosek? Czy domagasz się żeby Allegro Protect wypłacało rekompensaty każdemu kto się zgłosi, oczywiście bez żadnych warunków i tyle ile chce, no bo przecież zakup to często dodatkowy stres, kłopoty?
W tym przypadku sprawa wydaje mi zero jedynkowe , sprzedający przyznaje się do błędy, że doszło do pomylki . A zwrotu towaru nie przyjmie bo pieniądze już wydał .
Więc nie każdemu tylko jeśli są jakieś sensowne argumenty i przesłanki .
@sklepdzienisz no jest to wprowadzenie w błąd ale skoro kasy ni ma i nie będzie a nie odda to albo art 286kk policja i papier o zgłoszeniu zawiadomienia albo niech ci różnicę w fantach rekompensuje . A masz chociaż na piśmie to jego oświadczenie?