Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dobry wieczór! Tu Sylwia [edycja]. W czym mogę pomóc?
Dzień dobry, chciałem zgłosić błędy w ocenie jakości.
Za brak dyskusji mam ocenę Super, a tylko 5/50 punktów. Jeśli Super, to powinienem dostać ponad 50% punktów możliwych do zdobycia.
Drugi błąd jest za wybór przesyłek Allegro. Mam długie przedmioty jak gitary, a Allegro wymaga włączenia paczkomatów. To absurdalne żądanie i punkty zabrane bez sensu.
Już weryfikuję sprawę
Proszę dać mi chwilę
Nieprawidłowo są też przyznawane punkty z ilość sprzedanych przedmiotów. Odwrotnie niż logika wskazuje. Im mniej ktoś sprzedaje, tym jakość wzrasta. Przy masówce jakość maleje, bo brakuje czasu na staranną obsługę.
Brakuje punktów za staż na Allegro. Jak ktoś sprzedaje 20 lat, to jakość będzie lepsza niż po miesiącu obecności na Allegro
W tej sytuacji może Pan dodać kurierskie metody dostawy do ofert. Przykładowo: Allegro Kurier DPD, Allegro Kurier UPS
Nieprawda.
Allegro wymaga co najmniej 2 metody dostawy z odbiorem w punkcie - po jednej z 2 różnych grup. Druga grupa to wyłącznie paczkomaty.
Zatem mając długie przedmioty jestem dyskryminowany. Wymaga się rzeczy niemożliwych do spełnienia
Czy chodzi o spełnianie warunków Allegro Smart!?
Metody dostawy - odbiór w punkcie:0,00%
Chodzi o ocenę jakości sprzedaży
I o wymaganie poprawy, niemożliwe do realizacji.
W tej sytuacji mogą Państwo dodać do ofert metodę dostawy Allegro Punkty Poczta, Żabka, Orlen, Ruch
Nieprawda.
Allegro wymaga co najmniej 2 metody dostawy z odbiorem w punkcie - po jednej z 2 różnych grup. Druga grupa to wyłącznie paczkomaty.
Czy ja rozmawiam z robotem?
Proszę czytać ze zrozumieniem.
Jak mam włączyć paczkomaty, skoro skrytki mają 64cm a przedmioty 115 cm?
Tutaj znajdzie Pan listę metod dostaw z odbiorem w punkcie: link
Nie pytam o Allegro Smart, tylko o wymagania w ocenia jakości sprzedaży
Metody dostawy - odbiór w punkcie:0,00%
Po raz trzeci: Allegro wymaga co najmniej 2 metody dostawy z odbiorem w punkcie - po jednej z 2 różnych grup. Druga grupa to wyłącznie paczkomaty.
Zgłoszenie przekazuję do zespołu, który zajmuje się tą tematyką. Proszę pozostać na czacie, zaraz odezwie się inny Doradca, który zapozna się ze sprawą. Nie ma konieczności opisywania sprawy ponownie.
Super. Proszę połączyć z osobą rozumiejącą co napisałem
Łączymy Cię z doradcą, który odpowie na Twoje pytanie. Prosimy o cierpliwość.
Dobry wieczór! Tu Izabela [edycja]. Właśnie zapoznaję się ze sprawą. Proszę o chwilę cierpliwości.
Dobry wieczór. Poprzedni doradca nie rozumiał treści zarzutów, ani błędów popełnionych przez projektantów Allegro.
Nie interesuje mnie Smart, tylko błędy oceny jakości sprzedaży
Tak to prawda wymagamy co najmniej dwóch metod dostawy
Jak mam wepchnąć gitary do paczkomatu?
Może Pan dodać do swojego asortymentu przedmioty, które są mniejsze i zmieszczą się do Paczkomatu
Jaki to ma związek z jakością sprzedaży? Osoby sprzedające małe przedmioty są wyżej oceniane niż osoby sprzedające duże przedmioty. To jawna dyskryminacja!
To jest błąd w projekcie ocen jakości
Łączymy Cię z doradcą, który odpowie na Twoje pytanie. Prosimy o cierpliwość.
Dobry wieczór! Tu Dominika [edycja]. Właśnie zapoznaję się ze sprawą. Proszę o chwilę cierpliwości.
Tu jest potrzebne połączenie z osobą projektującą te absurdy i popełniającą tak grube błędy logiczne i projektowe.
Ocenianie jakości po wielkości przedmiotów? Chore!
Zna Pani kogoś z projektantów systemu? Błędy te były zgłaszane sto razy przez ostanie pół roku i nikt tego nie naprawia. To po co ta rozmowa?
Naszą rozmowę przekazuje do koleżanki z którą wcześniej Pan pisał. Proszę o chwilę.
Dobry wieczór! Tu Izabela [edycja]. Właśnie zapoznaję się ze sprawą. Proszę o chwilę cierpliwości.
od Annasza do Kajfasza, a problem nie rozwiązany.
Proszę o doprecyzowanie w czym tkwi problem
Wymagacie poprawy w kategorii Metody dostawy - odbiór w punkcie. Jedyną możliwością poprawy jest włączenie paczkomatów dla przedmiotów nie mieszczących się w paczkomatach. Nie możecie wymagać rzeczy niemożliwych do realizacji.
Może Pan w swoim asortymencie udostępnić rzeczy mniejsze, które zmieszczą się do Paczkomatu. Niestety innego rozwiązania nie widzę w tej sytuacji
Właśnie na tym polega błąd w projekcie systemu Allegro. Dyskryminacja Sprzedawców z uwagi na długość przedmiotu. Przecież wiemy że długość nie ma znaczenia dla jakości
Przekażę Pana sugestię czy w czymś jeszcze mogę pomóc?
Sugestia nic nie daje. Było zgłaszane, a błąd pozostał.
Tak, może Pani jeszcze pomóc
Chodzi o to co pisałem na początku. Jeżeli zero dyskusji jest oceniane jako "Super", to czemu tylko 5/50 punktów. Kolejny błąd!
Oczywista niezgodność oceny słownej z punktacją
Też do poprawy
Jeżeli błąd był sto razy zgłaszany i nikt nie reaguje, to jak zgłosić błąd skutecznie, żeby został poprawiony?
Może pani wysłać do działu, który nadzoruje pracę tego "odpowiedniego działu", który nie funkcjonuje prawidłowo?
Niestety nie mogę Pana przełączyć.
Jestem załamany i bezsilny 😞
link do Allegro Smart
Są zgłaszane oczywiste błędy, a Allegro nie reaguje
Pani znowu z tym Smart? Serio?
Sprawdzę Pana jakość sprzedaży.
Jeśli chciałby Pan poprawić wyniki musi Pan udostępnić dwie metody w tym artykule jest wszystko wypisane link
W tym paczkomaty, prawda? Ale moje przedmioty nie wejdą w paczkomat!
To jest błąd w zasadach oceny jakości
Pokazałam Panu rozwiązanie dotyczące paczkomatów.
Że dostanę lepszą ocenę sprzedając małe przedmioty zamiast dużych? Co to ma wspólnego z oceną jakości? Na tym polega ten błąd!
Jeśli chodzi o wynik 5/50 to oznacza, ze w ostatnich 30 dniach miał Pan tylko utworzonych 5 dyskusji.
Ale ocena słowna jest Super!
To bardzo dobrze
Dlaczego ktoś wymyślił, że jak Super, to tylko 5/50? To nienormalne!
Powinno być "Bardzo słabo", a nie Super
W ciągu ostatnich dniach miał Pan tylko 5 dyskusji utworzonych
Więc to jest dobry wynik
Jeśli dobry, to czemu 5/50, a nie 40/50?
Błąd projektanta!
Swoją drogą żadnych dyskusji nie miałem
Nie odnotowaliśmy błędów w Pana jakości sprzedaży 🙂
To są oczywiste wady projektowe systemu oceny jakości
Niestety, nie ma błędów w Pana statystykach.
Uważam, że wszystko Panu wyjaśniłam.
W statystykach nie ma błędu. Zgłaszam błędy w logice projektu sytemu.
Nic Pani nie wyjaśniła
Niech to przeczyta projektant systemu
Uważam, że Panu wszystko wyjaśniłam, pozwolę sobie zamknąć czat. życzę spokojnej nocy.
Doradca Izabela [edycja]opuścił czat. Połączenie brutalnie rozłączone
@msniezek Co nam daje Gadane? Nadal projektanci nie dowiedzą się o swoich błędach. Wyjaśniałem już to sto razy i nadal nic nie poprawiono.
Punktacja za dyskusje jest chora, bo zależy głównie od ilości zamówień. Ocena słowna "Super" jest prawidłowa, a ocena punktowa 5/50 jest do bani. To dyskryminacja sprzedawców sprzedających starannie, slow bussines, paradoksalnie właśnie na wysokiej jakości. Prawidłowe rozwiązanie jest inne, jeśli chcecie uwzględniać trudność zachowania czystego konta dyskusji. Należy oceniać ilość dyskusji na sto transakcji, niezależnie od tego w jakim okresie były te transakcje. Dla wyścigu szczurów może to być tydzień, dla starannych sprzedawców rok. Można to zrobić prawidłowo? Można i trzeba! Miesięczna ilość zamówień jest punktowana w innym miejscu, więc wpychanie tego parametru drugi raz do oceny dyskusji jest fatalnym błędem. Tym samym obalam Pana argumenty i nie zgadzam się.
Wymaganie wpychania do paczkomatów przedmiotów nie mieszczących się to kolejny absurd. Jeśli wymagacie poprawy, to musi być możliwe do realizacji i nie ma zmiłuj. Tłumaczyłem setki razy i znów obalę Pana argumenty. Wyobraźmy sobie egzamin z pytaniem "Czy jesteś kobietą?" za 100 punktów na 1000 możliwych. Doprawdy sądzi Pan, że brak punktów ujemnych daje równe szanse obu płciom na tym egzaminie? Czy nie byłoby wrzawy?
Tak samo ja protestuję przeciw dyskryminacji za długość. Długość jak wiemy nie ma znaczenia. Jest Pan w błędzie, że inni w tej kategorii mają tak samo. Mój konkurent, który oprócz gitar ma masę małych przedmiotów, będzie wyżej oceniany. Z jakiej racji? Bo małe jest piękne? Oceniacie nie jakość sprzedaży, tylko dajecie punkty za małe rozmiary przedmiotów! Chore! Po za tym ciągle te alarmy wymaga poprawy i wymaga poprawy. Mam Was traktować poważnie, czy olewać? Musicie to naprawić, bo jak wykazałem nie ma Pan racji.
W ocenie jakości sprzedaży trzy razy punktujecie de facto nie jakość tylko ilość, co jest raczej przeciwieństwem jakości. Właśnie ze względu na jakość obsługi nie dopuszczam, żeby kupowano zbyt wiele. Wtedy nie miałbym czasu na staranne przygotowanie, ani dobrą obsługę. Może Pan wyjaśnić dlaczego uważacie sprzedaż masową w pośpiechu, oraz sprzedaż po wysokich cenach (bo także obroty oceniacie), za coś szczególnie jakościowego, a zupełnie nieważny jest staż sprzedawcy i doświadczenie? Odpowiem: W tej punktacji nie chodzi Wam wcale o jakość i o to mam pretensje. To poważne błędy projektowe.
Pan też jest elementem ludzkiego firewalla oddzielającego Projektantów od motłochu. Tak jak Konsultanci. Służy Pan do rozładowania emocji i pozorów jakichś konsultacji. Projektanci śpią spokojnie nawet jeśli wypuszczą tak totalny bubel jak te oceny jakości. A to tylko tylko wierzchołek góry lodowej. Mógłbym napisać grubą książkę o błędach projektantów Allegro, ale szkoda mojego czasu, bo i tak nic nie naprawicie. Oni nawet nie dowiedzą się o błędach jakie popełnili. Tylko tak sobie tu gadamy bez sensu. A najlepiej poszukać innych kanałów sprzedaży, bo tu nic się nie zmieni na lepsze. Taki system.
Naprawiacie tylko błędy techniczne. Błędów logicznych i projektowych nawet nie ma jak zgłosić, bo nie dotrze to do właściwych osób decyzyjnych. Najlepszy przykład to kuriozalne urlopy oderwane od rzeczywistości, czy nowy interfejs 10 razy bardziej uciążliwy, nieoptymalny, pracochłonny niż poprzedni. Setki razy te błędy były zgłaszane i totalna olewka.
Pana podsumowanie, że staż nie ma wpływu na jakość sprzedaży wręcz śmieszne. Wyżej ocenicie nowicjusza z setką transakcji w pierwszym miesiącu, niż doświadczonego sprzedawcę z tysiącami transakcji w ciągu 20 lat. Chore! Kolejny Pana argument obalony. Zero logiki.
@msniezek Zapomniałem dodać najzabawniejszej rzeczy dokumentującej absurdy oceny jakości na Allegro. Otóż idąc trochę za Pana radą aby zwiększyć ilość małych przedmiotów dla podniesienia jakości, zrobiłem odwrotnie: Usunąłem z mojego konta wszystkie przedmioty dłuższe niż pół metra. Allegro natychmiast podniosło mi ocenę jakości. Z jakiej racji??? Niech Pan teraz powie, że oceniacie jakość sprzedaży, a nie wielkość przedmiotów.
To jest dowód totalnej degrengolady tego systemu. Takich błędów nie ma w darmowych sklepikach pisanych przez studentów pierwszego roku. Na Allegro całkowity brak profesjonalizmu. A przecież płacimy za to dziesiątki tysięcy złotych co roku. Za taki bubel! Zaznaczam, że to tylko jeden mały przykład amatorszczyzny projektowej. Są tego setki przykładów. "Jakoś" zamiast "Jakość". Zacznijcie od siebie i sami się oceńcie. Przecież zrobienie tego porządnie i profesjonalnie, to nie jest budowa zderzacza hadronów. Wystarczy odrobina logiki, refleksji i słuchania rad. Postawcie się w roli sprzedawcy i poklikajcie. Dlaczego tak poważny system nie ma kompletnie etapu konsultacji, testowania i skutecznego zgłaszania błędów WRAZ Z ICH NAPRAWĄ. Tylko gadamy i nic.
Usunąłem z mojego konta wszystkie przedmioty dłuższe niż pół metra. Allegro natychmiast podniosło mi ocenę jakości. Z jakiej racji??? Niech Pan teraz powie, że oceniacie jakość sprzedaży, a nie wielkość przedmiotów.
@Pengano to jest klasyczny dowód anegdotyczny, do którego nie mam jak się odnieść. Oczywiście podniesienie jakości sprzedaży nie może mieć żadnego bezpośredniego związku z długością sprzedawanych przedmiotów - bo nawet tej długości nie znamy.
Przykro mi, ale cały kolejny akapit nie zawiera żadnej merytorycznej treści. Allegro jest codziennie oceniane przez miliony klientów, którzy wydali u nas w zeszłym roku ponad 35 miliardów zł. Przez ostatnie 20 lat Allegro rosło praktycznie bez przerwy, niezależnie od działań konkurencji czy sytuacji gospodarczej. Rosną nie tylko obroty, ale również liczba sprzedawców. To, co mówisz, jest - łagodnie mówiąc - oderwane od rzeczywistości. Nawet popularny kiedyś, choć nigdy nieprawdziwy, kontrargument ("Allegro jest monopolistą") stracił rację bytu.
Pycha kroczy przed upadkiem 😉
@eightbitclone2 pracuję w Allegro od 19 lat. Ten tekst po raz pierwszy słyszałem pewnie jakieś 15 lat temu 🙂 To nie jest pycha, to są fakty.
Cóż, wszystko mija, nawet najdłuższa żmija. Gratuluje stażu pracy na jednym posterunku.... To wiele wyjaśnia. Lata już są, w CV niewiele do wpisania...Więc trzeba czy sie chce czy nie chce każdą korpo głupotę wspierać bo wyjść coraz mniej a tu jeszcze młodzi za plecami w kolejce stoją 😉
@eightbitclone2 jakbym pracował miesiąc, powiedziałbyś, że się nie znam, a jakbym pracował 5 lat - że próbuję awansować 🙂 Wszystko można przekręcić, a sprawa nie ma przecież ze mną nic wspólnego. Powyżej masz fakty, może zamiast tego spróbuj je wyjaśnić? Te miliardy rocznej sprzedaży, ten wzrost - to przypadek? Spisek? Nieprawda? Jak to połączyć z opiniami z tego wątku: "degrengolada", "brak profesjonalizmu", "bubel", "jakoś zamiast jakość" czy nieśmiertelne "student zrobiłby to lepiej"?
Zrozumiesz . prędzej czy później sam przestaniesz nadążać za faktami i wymaganiami firmy. Które zresztą sami podkręcacie w jakiejś absurdalnej pogoni za pieniędzmi a w zasadzie nawet nie pieniędzmi, tylko słupkami w arkuszu kalkulacyjnym...
Przez to nawet nie wiecie ile małych, rodzinnych firm , które próbowały zaufać marce Allegro, zwyczajnie rujnujecie swoimi zachowaniami. Wprowadzaniem coraz to nowych zmian i patrzeniem co z tego wyjdzie..
Ale, po co ja to pisze...? TO nie ma sensu..
Przecież, "Badania wykazują" , wiemy co robimy" , "miliardy dochodu"
A tu jakiś chłopak z gitarą głowe zawraca.
Albo jakiś chłopak z klamotami do ZX Spectrum....
@msniezek Twierdzenie, że skoro mamy miliardy, to nie musimy naprawić błędów, ani słuchać partnerów, to czysta arogancja monopolisty. Osiedliście właśnie na laurach. Rynek dopalaczy też rośnie i też uzależnia jak Allegro. Ale czy uzależnienia są dla ludzi dobre? Na pewno są dochodowe, to racja. Pewnie dlatego jakość utożsamiacie z ilością sprzedaży i obrotami, a nie z prawdziwą jakością.
@msniezek Jeszcze jeden piękny przykład Matrixa w tym Waszym systemie: Na planecie Allegro, gdzie żyją projektanci, pogrzeb bliskiej osoby planuje się 7 dni wcześniej i trwa on 3 dni (zasady urlopów). Podobnie choroba, wizyta u lekarza, czy urlop last minute. Piątek z długie weekendy też trwa 3 dni. Na planecie Ziemia, gdzie żyją użytkownicy, wygląda to zupełnie zupełnie inaczej. No ale Wy zarabiacie miliardy, a ziemianie je tracą.
@msniezek "Te miliardy rocznej sprzedaży, ten wzrost - to przypadek?" - nie, to prosty skutek, którego przyczyną był i jest brak realnej konkurencji. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że Comarch w przyszłym roku da allegro popalić.
Równie dobrze można by spytać pacjenta na wizycie lekarskiej czy te czwarte stadium raka to przypadek. Nie, to nie przypadek - to brak badań profilaktycznych, wcześnie postawionej diagnozy oraz radio- i chemioterapii.
Ale skoro już tak lubisz chwalić się cyferkami, to może pisz o dochodzie, a nie przychodzie (bo równie dobrze mógłbyś podawać długość wacka razem z kręgosłupem).
Pisz o setkach mln zł długu, który allegro nadal spłaca.
W końcu pisz o akcjach, które od momentu debiutu na giełdzie do dzisiaj pozwoliły(by) zarobić zawrotne niecałe 2% (gdyby ktoś kupił je wtedy i trzymał do teraz), co zdaje się jest wartością mniejszą niż inflacja😁 Już nie wspominając o dołku, który miał miejsce w maju tego roku (co pozwoliło tym, którzy kupili akcje na górce, by następnie w panice sprzedać je na ww. spadku, stracić ponad 40% zainwestowanej kasy😉) - trzeba pisać, że cena za jedną akcję spadła wtedy poniżej 50 zł wobec 70 zł podczas debiutu na giełdzie?
Odnoszę wrażenie, że inwestorzy nie są już tak bardzo podjarani tymi cyferkami jak ty.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@msniezek Byłem pewien, że ten pyszałkowaty argument padnie. Demonstrowanie, że nie zależy Wam na klientach do dowód kompletnej degrengolady i braku profesjonalizmu. Tak samo pisał monopolista TPSA za komuny. Jedziecie siłą inercji. Nawet pracując bardzo źle, odniesiecie sukces. To zasługa ludzi sprzed 20 lat, którzy szanowali Sprzedawców i zbudowali fundament. Obecnie usilnie zmierzacie do tego, żeby ludzie Was znienawidzili i odeszli z radością, jak tylko pojawi się jakakolwiek realna konkurencja. Wasze obecne działania zrywania relacji partnerskich przyniosą plony za 5-10 lat. Pan się do tego walnie przyczynia.
Przecież ja opisuję Wasze błędy dla Waszego dobra. Inni tak samo. Dajemy Wam szansę naprawy, a Wy zachowujecie się jak obrażona panna na wydaniu. Co by szkodziło naprawiać błędy i podnosić jakość? Nie chcecie, to nie. Wasza sprawa, nie mój problem. Im wyżej wzlecicie, tym większy będzie upadek i wielu ludziom sprawi to wielką radość. Nikt nie lubi przemądrzałych pyszałków żyjących w jakimś Matrixie i robiącym ludziom na złość.
Obecnie jesteście wredną naroślą na rynku, bo przez swoją pozycję blokujecie dostęp do rynku innym firmom, które prezentowałyby znacznie wyższy poziom usług i niższe ceny. Są jednak zblokowane posiadaną przez Was szeroką bazą uzależnionych klientów. Możecie więc obniżać jakość, obrażać ludzi i robicie to. Trochę jak Google. Uzależnili ludzi, więc jakość i szacunek nie są już potrzebne.
Jest przecież potężny próg wejścia na ten rynek, ale mam nadzieję, że ktoś go kiedyś pokona, albo podgryzie Was stopniowo. Pomyśleć że 19 lat temu kochałem ten system. Nie jestem zawodowym marudą i dawniej nie miałem żadnych zastrzeżeń. Tym bardziej serce mnie boli jak psujecie coś co uważałem za przyjaciela i z czym byłem zżyty. Dziś nic mnie tu już nie trzyma. Ot, marka wywołująca negatywne uczucia.
@msniezek "Allegro jest codziennie oceniane przez miliony klientów" - masz na myśli np. takie oceny https://pl.trustpilot.com/review/www.allegro.pl które są bardziej wiarygodne choćby z tego względu, że allegro nie bardzo może je usuwać (tak jak to robi na fb czy niniejszym forum)?
"Przez ostatnie 20 lat Allegro rosło praktycznie bez przerwy" - nic dziwnego, skoro praktycznie nie miało realnej konkurencji, to spasło się ponad stan.
"Przez 8 ostatnich lat Polcy i Polaki"😁
"niezależnie od działań konkurencji" - przepraszam... kogo?🤣
"To, co mówisz, jest - łagodnie mówiąc - oderwane od rzeczywistości." - masz rację, to co piszesz z reguły oderwane jest od rzeczywistości (korpo szkolenia to nie prawdziwy świat).
"Nawet popularny kiedyś, choć nigdy nieprawdziwy, kontrargument ("Allegro jest monopolistą") stracił rację bytu." - nic nie stracił, bo nadal jest jak najbardziej aktualny.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
masz na myśli np. takie oceny https://pl.trustpilot.com/review/www.allegro.pl które są bardziej wiarygodne choćby z tego względu, że allegro nie bardzo może je usuwać
Po pierwsze, na Trustpilot oceniają nas głównie sprzedający - z definicji zawsze będą oni stroną mniej zadowoloną (właśnie ze względu na prowizje i wymagania, które im stawiamy). Po drugie, ani na FB, ani tutaj nie usuwamy żadnych krytycznych opinii w stosunku do Allegro (w przeciwnym razie tej rozmowy by nie było). Po trzecie, mówiąc "oceniane przez klientów" miałem przede wszystkim na myśli to, że miliony osób dziennie wybiera Allegro jako miejsce swoich zakupów. Ta ocena jest dla nas najbardziej wiarygodna.
nic dziwnego, skoro praktycznie nie miało realnej konkurencji, to spasło się ponad stan.
Allegro zawsze miało konkurencję - nie mówiąc o dużych markach, które próbowały i próbują z nami konkurować, nigdy nie było zakazu zakładania własnych sklepów w Internecie. Bardzo wiele takich sklepów z sukcesem funkcjonuje od lat. To prawda, Allegro to najsilniejsza marka e-commerce w Polsce - ale dlaczego? Działaliśmy i działamy na wolnym rynku, nie mieliśmy nigdy żadnych forów. Dlaczego Allegro było i nadal przez te wszystkie lata jest najsilniejszą marką? Moja odpowiedź brzmi: ponieważ zazwyczaj podejmujemy właściwe decyzje. Ponieważ dobrze wyważyliśmy korzyści obu stron transakcji. Ponieważ dajemy zarobić setkom tysięcy przedsiębiorców.
"niezależnie od działań konkurencji" - przepraszam... kogo?
Konkurencja dla Allegro była, jest i będzie - a część to światowi giganci. Fakt, że wyrażasz się o nich w ten sposób, tak jakby potwierdza moje tezy.
Dziękuję za wyjaśnienia. Posumujmy zatem dyskusję.
1. Zgłaszam, że Allegro ma masę dużych błędów projektowych, które nie są naprawiane
2. Konsultanci bawią się w pomidor, głuchy telefon i wklejanie bez pojęcia o czym mowa
3. Super konsultant potwierdza, ze tamci się nie znają, po czym wali argumenty od czapy
4. Argumenty Super konsultanta zostają obalone w sposób logiczny,
5. Zamiast naprawić system, Super konsultant z bezsilności wysuwa mega argument:
Bo my jesteśmy najbogatsi, mamy miliardy i możemy olać wasze durne zgłoszenia błędów. Jesteśmy najmądrzejsi, nie musimy słuchać rad, bo i tak lgną do nas miliony kupujących.
Pozostaje zatem pogratulować i pomału przenosić się na te gorsze serwisy.
@nikl nie wnikam w pozostałe punkty, to Twoja ocena, natomiast ten o logicznym obaleniu argumentów (4) jest zdecydowanie naciągany. Decyzja w sprawie miar jakości sprzedaży to decyzja stricte biznesowa - mogę tylko próbować wyjaśnić Wam nasze intencje, to czym się kierowaliśmy tworząc je. Ma podstawy matematyczne, statystyczne, służy (skutecznie) osiągnięciu założonych przez nas celów. Czy da się ją "obalić w sposób logiczny"? A czy wysokość prowizji w kategorii X może być logiczna lub nielogiczna? Nie sądzę, to zupełnie inna kategoria.
Tak, tak. Matematycznie jakość zależy od długości przedmiotów, bo małe jest piękne, a jak piękne to wysoka jakość. Wiadomo. Ocena Super to 5/50, bo słowo Super ma 5 liter. A ocena za brak dyskusji matematycznie zależy głównie od ilości zamówień w danym miesiącu, bo grudzień jest bezdyskusyjnie fajnym miesiącem.
A ja głupi myślałem, że matematyka to przedmiot ścisły i ocena za dyskusje powinna być określana na podstawie ilości dyskusji na 100 zamówień, czy tam na 1000 zamówień. Nie, nie. Na planecie Allegro ta ocena zależy od tego czy mamy sierpień czy grudzień, bo statystycznie grudzień jest wysokiej jakości, a sierpień niskiej.
Podsumowując: Na planecie Allegro, gdzie pogrzeb planujemy 7 dni wcześniej i trwa 3 dni, jest specjalny rodzaj matematyki, która w ocenie JAKOŚCI SPRZEDAŻY nie ma oceniać jakości, tylko realizować założone cele. Jeszcze dorzucę matematycznie, że na planecie Allegro 10 jest mniejsze niż 3. Tak działa optymalizacja kliknięć przy zmianie konta i nowym wydaniu menu. Pewnie te cele Allegro są takie, że Sprzedawcy lubią sobie poklikać, a najpilniejsze funkcje znajdować na końcu menu. To bardziej kreatywne niż to czego uczą na pierwszym roku informatyki.
Czyli pogratulować i pomału przenosić się na te mniej matematyczne serwisy, z dala od planety Allegro, najlepszej, najmądrzejszej i najbogatszej w całej galaktyce. Są jeszcze serwisy, które realizują cele użytkowników, a nie cele przemądrzałych projektantów z kosmosu, gdzie grawitacja zakłóca prawa matematyki.
@nikl w porządku, masz swoje zdanie, szanuję to. Cieszę się w każdym razie, że zarówno Ty, jak i autor wątku @Pengano macie jakość na poziomie "Super" - oby tak dalej.
To ta sama osoba. Pracuję na dwóch kontach. Wynika to z kolejnej wady Allegro, że nie ma czytelnej informacji na jakim koncie jesteś, a przelogowywanie jest ekstremalnie upierdliwe. Wada również zgłaszana i również nie naprawiona. Ile to razy klikam w maila od Was i pada komunikat "Co tu robisz?", zamiast automatycznego przelogowania. Tak samo w Gadane piszę z takiego konta na którym akurat jestem. Ale to też Was nie obchodzi, bo jesteście obrzydliwie bogaci i macie nadmiar klientów i partnerów.
Jeszcze jedno podsumowanie naszej zabawnej dyskusji. Pyk i 1000 zł, które miałem wydać u Was na reklamy i wyróżnienia właśnie wydałem na te gorsze kanały sprzedaży. Co się stanie jeśli 50 tysięcy olanych sprzedawców zrobi to samo? Pyk i 50 milionów łyknęła konkurencja 🙂 Miesięcznie.
No tak, ale Allegro ma miliardy... To możecie dalej nas olewać i tworzyć swój Matrix oderwany od praktyku handlu, matematyki, prawdziwego życia i tam sobie realizować te cele z excela. Powodzenia.