Faworycaja Allegro Protect konsumentów..

[maliszewko2014]

Witam Jestem sprzedającym od kilku lat na Allegro i pierwszy raz się z tym spotkałem. Ogólnie zacznę od tego że głównie na allegro handluje kartami SIM. Trafił mi się klient który kupił u mnie jedną z takich kart, jednak po ustaleniach została wysłana mu innej sieci bez oryginalnego opakowania (jednak nie zmienia faktu ze nowa)

Po kilu dniach zgłasza zwrot towaru bo bu nie pasuje.

W dniu kiedy wysłał kartę zaczął się kłócić, wyzywać od różnych, że nie chcę mu zwrotu zrobić, a przesyłki zwrotnej jeszcze nie ma

Kiedy kurier przywiózł ten zwrot postanowiłem zrobić wideo protokół.

okazało się że:

1 Karta została przez niego zarejestrowana

2 użyta w telefonie.

Wiec decyzja mogła być jedna: Odmowa zwrotu i odbiór zakupionego towaru na własny koszt.

I tu zaczyna się najlepsze.

1. Wystawia niesłusznego negatywa

2 zgłasza się do Allegro Protect.

Biorą ode mnie wyjaśnienia i uznają moją rację.

Jakie było moje zdziwienie, kiedy ja otrzymałem zwrot prowizji a klient dostał z protect zwrot gotówki.

1. pomimo że dostał kasę nie słusznie od allegro (na szczęście nie z moich) to wiadomościach wyzywa i allegro utwierdziło go ze jednak jestem złodziejem skoro otrzymał zwrot i u utwierdza go przekonaniu ze towar moze używać przez 14 dni a potem zwrócić sprzedającemu bo i tak allegro protect mu kasę odda

2 został mi z tej historii niesłuszny komentarz oraz utwierdzenie w przekonaniu ze nie długo to allegro z automatu będzie odpowiadał konsumentom na "TAK"

P.S Jak ja tęskne za starym systemem komentarzy

[Client:44052296]

@maliszewko2014 no cóż z polityką konsumencką  allegro nie wygrasz. Oni mają swoje zdanie. Kupujący musi być zadowolony z serwisu a kupujący jak chce to może odejść zawsze są inni sprzedawcy. Na negatywa możesz odpowiedziec. Dobrze napisana odpowiedź potrafi przyszłym kupujących uświadomić, że ocena jest niesłusznie wystawiona. Mimo wszystko rok będziesz musiał z tym żyć

[maliszewko2014]

Sam komentarz mało mnie obchodzi, ale sam system wyliczania jakości już tak

Do wczoraj miałem jakości 650-700/1000 a po tym komentarzu juz mam -400/1000.

Automatycznie moje oferty zostały zakopane w odmętach allegro.

Kupujący już nie maja powodu wystawiać komentarzy, przez co allegro bierze z ostatnich 30 dni i obliczy ci ze za 11 komentarzy w tym jeden negatywny masz -1000pk z jakości

Nie ma znaczenie ze mam 85poz./1neg.

[LEW433]

Taki komentarz może uwalić czasem na dno, teraz tylko cierpliwość a co z tym idzie strata kasy.

[kolekcjoner608]

Skoro allegro przyznało Ci rację to komentarz jest teoretycznie niesłuszny i też powinni go usunąć. To że chętnie oddają klientom pieniądze z AP to nie znaczy że dają swoje tylko ogólnie nasze innych użytkowników z których to jest ściągane w postaci nowych"ulepszeń".

[maliszewko2014]

I tu jest właśnie problem. Dziś dzwoniłem do nich w sprawie tego komentarza oraz zapytaniem dlaczego allegro pokryło z własnej kasy zwrot temu klientowi.

Odnośnie komentarza to gdyby naruszał regulamin to by go usunęli, a zwrot mu zrobili bo uznali rację 50% na 50% każdej ze stron. Oni kasę zwrócili  bez konsekwencji dla mnie.

Najlepsze jest to ze zwrot otworzyłem pod kamerą żeby nie być posądzonym o manipulację. Załączyłem im screena ze strony operatora że kartę zarejestrował, to uznali że nie są sądem aby rozstrzygać ten spór na którąś ze stron.

Ale jak ktoś zgłosi sobie jakąś aukcję to dział bezpieczeństwa od razu jest prokuratorem,sądem i katem

[ALL-DA]

---

@maliszewko2014  napisał(a):

Sam komentarz mało mnie obchodzi, ale sam system wyliczania jakości już tak

Do wczoraj miałem jakości 650-700/1000 a po tym komentarzu juz mam -400/1000.

Automatycznie moje oferty zostały zakopane w odmętach allegro.

Kupujący już nie maja powodu wystawiać komentarzy, przez co allegro bierze z ostatnich 30 dni i obliczy ci ze za 11 komentarzy w tym jeden negatywny masz -1000pk z jakości

Nie ma znaczenie ze mam 85poz./1neg.

---

@maliszewko2014 
Faktem jest że system rozliczania sprzedawców jest absurdalny. To jest ewidentnie wina allegro.
Zasady i kary nakładane na sprzedawców są oderwane od rzeczywistości, nie ma narzędzi i procedur które by chroniły sprzedawców.

Według mnie samego komentarza nie mają podstaw usuwać ..ale mogliby popracować nad ograniczaniem wystawiania niesprawiedliwych komentarzy i urealnić ewentualne kary i wpływ takich komentarzy na sprzedaż.

Warto podnosić takie tematy by naciskać na zmiany regulaminowe ale bez wielkich nadziei na ich zrealizowanie.

Ostatecznie na tę chwilę na allegro nie masz co liczyć.

..ale w przypadku Twojego negatywa jest prosty sposób na jego usuniecie bo jego treść jest  weryfikowalna.

Skoro masz pewność że karta była nowa i po raz pierwszy mogła być użyta przez kupującego to ewidentnie JEGO KOMENTARZ JEST NIEPRAWDZIWY a odpowiednie instytucje mogą zweryfikować kiedy nr był aktywowany i użyty.

Udokumentuj treść komentarza i korespondencję.
Wezwij kupującego do usunięcia komentarza wysyłając wezwanie przedsądowe.

Jak będzie rozsądny to go usunie i problem pewnie będziesz miał załatwiony.

Jeśli nie to wystarczy zgłoszenie do sądu. Najpierw e-sad a jak by oddalił po złożeniu sprzeciwu to poprawić w stacjonarnym.
Sprawa jest ewidentna i moim zdaniem to byłaby tylko tylko kwestia czasu kiedy Kupujący poniósłby karę, a Ty odzyskał koszty sądowe a może i jakieś odszkodowanie.

Pytanie czy jesteś wystarczająco zdeterminowany i chcesz marnować energię na tego typu sprawy.

Osobiście bym pewnie machnął ręką ale jednocześnie wyciągał wnioski na temat jak podchodzić do współpracy z allegro.

[maliszewko2014]

Nie jestem dużym sprzedawcą, wiec taki koszt to tez wydatek, a klient jest Gruzinem... i co mu zrobic.

Wysłałem do allegro dokumentację ze kartę zarejestrował w dniu odbioru przesyłki oraz mam historię wiadomości ze zwraca kartę bo kupił w Niemczech taniej. jak mu wspominałem ze zwrot będzie zrobiony po otrzymaniu zwrotu to rozpoczęła się awantura, a potem dyskusja zanim otrzymałem ta kartę. mocno się zaczął denerwować w momencie kiedy mu napisałem ze najpierw sprawdzę czy jej nie zarejestrował lub włożył do telefonu. (dobrze ze zrobił wideo protokół) I się zaczęło, już nie było ze rezygnuje bo kupił taniej, tylko że sprzedaje używane karty. Jak można sprzedać używaną kartę jeżeli wymaga rejestracji?

[ALL-DA]

---

@maliszewko2014  napisał(a):

Nie jestem dużym sprzedawcą, wiec taki koszt to tez wydatek, a klient jest Gruzinem... i co mu zrobic.

Wysłałem do allegro dokumentację ze kartę zarejestrował w dniu odbioru przesyłki oraz mam historię wiadomości ze zwraca kartę bo kupił w Niemczech taniej. jak mu wspominałem ze zwrot będzie zrobiony po otrzymaniu zwrotu to rozpoczęła się awantura, a potem dyskusja zanim otrzymałem ta kartę. mocno się zaczął denerwować w momencie kiedy mu napisałem ze najpierw sprawdzę czy jej nie zarejestrował lub włożył do telefonu. (dobrze ze zrobił wideo protokół) I się zaczęło, już nie było ze rezygnuje bo kupił taniej, tylko że sprzedaje używane karty. Jak można sprzedać używaną kartę jeżeli wymaga rejestracji?

---

@maliszewko2014 skoro to jest udokumentowane to w takim razie niech wypowiedzą się moderatorzy @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

Skoro portal ma udokumentowane że Kupujący otworzył kartę i ja aktywował to według mnie powinni usunąć komentarz który w treści opisowej EWIDENTNIE WSKAZUJE NA PODANIE NIEPRAWDZIWYCH INFORMACJI

[maliszewko2014]

Czekam na decyzje allegro.. odpowiedź zamieszczę.

[ALL-DA]

---

@maliszewko2014  napisał(a):

Czekam na decyzje allegro.. odpowiedź zamieszczę.

---

@maliszewko2014  Powołaj się na regulamin

11.7.

Spółka nie ingeruje w treści ocen i odpowiedzi, jednakże zastrzega sobie prawo do usunięcia lub zablokowania możliwości ich wystawienia w uzasadnionych przypadkach, gdy:

a.naruszają postanowienia Regulaminu, w szczególności artykułu 11.5 lub 11.6,..

11.5.

Oceny i odpowiedzi powinny być zgodne z rzeczywistym przebiegiem Transakcji ...

Skoro powinny być zgodne z rzeczywistym przebiegiem transakcji a jest udokumentowane że aktywacja była po zakupie to treść komentarza jest ewidentnie niezgodna z przebiegiem transakcji i portal ma zgodnie ze swoim regulaminem podstawy do jego usunięcia.

może moderatorze się aktywują i pomogą @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

[maliszewko2014]

---

@maliszewko2014  napisał(a):

Odpowiedź z allegro:

Dzień dobry,

dziękuję za wiadomość i przepraszam za wydłużony czas odpowiedzi. 

dziękuję że dba Pan o jakość sprzedaży, kontrolując opinie. 

Zapoznałem się ze sprawą. Widzę, że dołożył Pan wszelkich starań aby polubownie rozwiązać zaistniałą sytuację z Kupującym XXXXXXX.

Przykro mi, że Kupujący wystawił krzywdzący dla Pana komentarz. Bardzo chciałbym pomóc, lecz jego treść nie daje mi podstaw, abym mógł w tym przypadku zdecydować o usunięciu oceny. Nie widziałem towaru, który wysłał Pan Klientowi, dlatego nie mogę jednoznacznie stwierdzić jego stanu.

Proszę o wyrozumiałość, mogę ingerować w opinie tylko w określonych przypadkach, m.in. gdy zawierają niedozwolone sformułowania, dane kontaktowe czy treści reklamowe.

Zachęcam do zapoznania się z Artykułem Pomocy Kiedy możemy ingerować w opinię wystawioną sprzedającemu.

Pragnę pochwalić za ustosunkowanie się do oceny Kupującego poprzez wystawienie stosownego komentarza, pozwala to innym kupującym zapoznać się z Pana stanowiskiem. 

W zmianie opinii Kupującego w wielu przypadkach pomaga złożenie wniosku do Kupującego o usunięcie oceny. Proces ten przedstawiony jest w Artykule Kupujący wystawił mi ocenę. Czy mogę ją usunąć?

W tym przypadku sugeruję Panu ponowny kontakt z Klientem i wyjaśnienie sytuacji bezpośrednio z nim. Często gdy emocje już opadną kupujący dokonują ponownej oceny transakcji.

Ze swojej strony mogę jedynie wysłać Kupującemu stosowne powiadomienie, z prośbą o pilny kontakt z Panem, w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. I to też uczyniłem. 

Mam nadzieję, że uda się Państwu porozumieć i sytuacja zostanie zakończona zgodnie z Pana oczekiwaniami.

Zależy nam na poznaniu opinii naszych Partnerów, dlatego na adres e-mail może zostać wysłana ankieta dotycząca mojej pracy. Ankieta jest krótka, a jej wypełnienie nie powinno zająć dłużej, niż dwie minuty. Zachęcam do jej wypełnienia.

---

Mimo że wysłałem screen a informującego że w dniu odbioru karty była próba jej rejestracji

Oraz całą rozmowę o tym ze w początkowej fazie klient informuje ze rezygnuje bo kupił w Niemczech. uznają jego treść za zgodną z regulaminem. ani słowem na to zę jak go poinformowałem ze po sprawdzeniu karty zdecyduje o zwrocie.

Nie na początku żadnego info od klienta o tym ze powodem zwrotu jest to ze karta była używana

a pojawia się dopiero w tedy kiedy go informuję ze otrzyma zwrot po sprawdzeniu towaru.

Allegro nie chce  tego zauważyć i tyle.

[ALL-DA]

Niestety ponownie okazuje się że dla allegro nie ma znaczenia ich własny regulamin i obowiązujące prawo, ważniejsza jest polityka firmy i wewnętrzne procedury.

Nawet w ewidentnych weryfikowalnych sytuacjach allegro woli dbać o to by kupujący "był zadowolony" niezależnie od tego że kłamie, działa na szkodę sprzedawcy, łamie prawo i regulamin allegro.

@maliszewko2014  zamów rozmowę może trafisz na "sensowniejszego" konsultanta który nagnie ich wewnętrzne procedury.

Warto też złożyć oficjalną reklamację i jeśli to nie poskutkuje to przesłać skargę do UOKIK (doraźnie to nie pomoże ale przynajmniej może coś zmienić w przyszłości)

[majster_man]

Tak naprawdę za całą obsługę ALLEGRO PROTECT płaci klient, sprzedawca powinien wliczyć to w koszt produktu. Wystarczy porównać ceny pomiędzy allegro a tradycyjnymi formami sprzedaży. Ja robię takie porównania i cena w tradycyjnych sklepach wychodzi zdecydowanie niższa. Dlatego bardzo mało kupuję na allegro. Tak jak ja narazie myśli około 5% klientów ale bardzo szybko się to zmienia. Otrzymuję sporo zapytań dlaczego u mnie tak drogo? Chcą przyjeżdżać osobiście, pytają się o mój sklep stacjonarny. Ja 90% produktów sprzedaje w sklepie obwoźnym, (handluję na rynkach, giełdach). Allegro uważam za bardzo niepewne miejsce do handlu. Pomimo tego że bardzo się staram to wiem że jeden klient który ma zły humor może zakończyć moją karierę na tym portalu.  Bardzo tym się nie przejmuje skoro allegro uważa że moje pieniądze z prowizji śmierdzą.

Mam dobre rozeznanie i znam kilku "wielkich sprzedawców" na tym portalu. Oni również są już przygotowani na koniec sprzedaży na allegro. Tylko budżet się nie zazębi to wycofają aukcje. Nieźle im idzie na E*** . Sklep stacjonarny plus inne portale zawsze jakaś tam alternatywa żeby istnieć.

[maliszewko2014]

Przechodzę już powoli na swoje serwisy wiec pożegnam się z allegro