Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, zadałem na chacie Allegro takie pytanie:
"Dzień dobry? Dlaczego jakość mojej sprzedaży wynosi -490/860 (tak, ujemna)? Nie sprzedaję dużo, ale nie mam
żadnych ocen negatywnych, 100% pozytywów. Skąd się bierze taka dziwna kalkulacja? Przez taką
ocenę moje oferty są na szarym końcu listy ofert i praktycznie nie mam szans na sprzedaż i na poprawienie jakości. Nawet, gdy zaczynałem współpracę z Allegro miałem duuużo lepszą ocenę przed pierwszą sprzedażą."
Pani doradca przytoczyła mi cały algorytm obliczania jakości, ale oprócz zwiększenia sprzedaży nie znalazła rozwiązania.
To chyba jakieś kuriozum: mało sprzedajesz -> wylatujesz nawet, jeśli opinie są pozytywne.
Macie jakiś pomysł na zmianę takiej jakości?
Za przegapienie kiedyś jeden wiadomości kiedyś zabrali z 900. A ja z tych co mają średni czas 18 min bez pomocy automatu, no chyba że ktoś w środku nocy napisze to ciut spadnie. I to jest sprawiedliwość...
To na [edycja] jest jeszcze głupiej. Tam masz obowiązek odpowiedzieć na każdą wiadomość klienta, nawet na słowo pożegnania. Zatem, gdy pożegnasz się z klientem pisząc np. "ddziekuję za kontakt. Pozdrawiam" i klient odpowie "Pozdrawiam", to ty masz obowiązek jeszcze coś napisać, cokolwiek, jako ostatni, bo inaczej bedzie to traktowane jako brak odpowiedzi na wiadomośc od kupujacego i dostaniesz punkty karne.
Debilizm. Ta działają korporacje.