Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
allegro miesiac temu zawiesilo moje konto za zlamanie regulaminu.usunelo wszystkie moje aukckje ktore po odwieszeniu musialem wystawic ponownie oczywiscie po raz drugi za to placac.dodatkowo naliczyli mi prowizje za kilkaset transakcji wstecz kilka lat ktore nigdy nie zostaly sfinalizowane jako kare za zlamanie regulaminu.kilka razy pytalem pracownikow allegro zeby mi przedstawili punkt regulaminu ktory mowi ze moga cos takiego zrobic.do dnia dzisiejszego nie dostalem odpowiedzi na moje pytanie.gdy pytalem ponownie o przedstawienie punktu allegro dostalem odpowiedz zebym juz w tej sprawie nie pisal bo nie beda mi odpowiadac.na portalu trustpilot zadalem to samo pytanie i dostalem odpowiedz od pracownika allegro ze tak nie robia i nie naliczaja oplat wstecz.po przedstawieniu tej odpowiedzi na allegro dostalem odpowiedz ze ich pracownik na truspilot wprowadzil mnie w blad.
wiec kto tu pisze prawde i czy takie dzialanie jest zgodne z prawem?
Jestem W podobnej sytuacji. Dostałam rabat transakcyjny ( co za nazwa, to zwrot prowizji, a nie rabat), po czym gdy doszli do powiązania kont, zabrali mi rabat. Łącznie ponad 13000zł
@taniezakupy2 Polskie prawo tworząc ustawy nie przewidziało że znajdzie się ktoś kto będzie chciał pobierać prowizje od czegoś czego nie robi w tym przypadku kosztów wysyłek. To wszystko przez swoją skromność i dla dobra użytkowników skubie się sprzedawców a kupującym się wmawia że dla ich dobra mają szanse na wysyłki za darmo a w rzeczywistości to oni sami muszą za nie zapłacić bo sprzedawca podnosi ceny by wyjść na swoje a portal tylko siedzi cicho i liczy zyski.
Czy mogę mieć pytanie na marginesie wyjasnień?
Kiedyś , gdy nie dochodziło do sprzedaży, oczywiście, lege artis, sprzedawcy zwracano pobrana prowizję od transakcji , potem w regulaminie nastąpiła zmiana i zwrot pobranej prowizji nazwano "rabatem transakcyjnym". Niby to samo, ale nie do końca. Czy w świetle regulaminu allegro i ewentualnych wykładni prawnych, definicje obydwu pojęć a mianowice 1/ zwrot prowizji i 2/ rabat transakcyjny są różne czy tożsame? Bo zawsze mnie zastanawiało dlaczego została pojęta taka zmiana tego określenia.
Czyż nie stanowi prawo, że zwrot pobranej prowizji jest sprawą obligatoryjną, bo do transakcji nie doszło, abstrahując od specyficznych wyjątków naruszenia regulaminu, a sprawa udzielania "rabatu" czy cofania udzielonego "rabatu" jest sprawą uznaniową?
Pojawiają się tu pewne wątpliwości natury interpretacyjnej, dlatego pytam o konkretne definicje zastosowanych w regulaminie okresleń.
@AptekaNatolinska zmiana ze "zwrotu prowizji" na "rabat transakcyjny" (która nastąpiła 5-10 lat temu) wynikała z dostosowania nazewnictwa do rzeczywistych operacji na koncie. Tzw. zwrot prowizji nigdy nie był zwrotem (przelewem na konto sprzedawcy), tylko uznaniem subkonta na Allegro, czysto wirtualną operacją. Ta nieprecyzyjna nazwa rzeczywiście prowadziła do nieporozumień, dlatego uznaliśmy wtedy, że lepiej ją zmienić. Natomiast nie miało to nic wspólnego z naszymi zasadami zwrotu prowizji/naliczania rabatu transakcyjnego, które byłyby takie same, niezależnie od nazwy.
Nic mi nie wiadomo o tym, aby prawo stanowiło, że w przypadku niedojścia do skutku jakiejś transakcji zwrot prowizji był obligatoryjny. Ale nie jestem prawnikiem.
Pisze Pan,że "zwrot prowizji nigdy nie był zwrotem (przelewem na konto sprzedawcy), tylko uznaniem subkonta na Allegro, czysto wirtualną operacją. "
Podobnie naliczana prowizja, nie jest operacją pobrania z konta użytkownika.
Zarówno zwrot jak i naliczenie prowizji są łącznymi faktury, której treścią jest :zapewnienie funkcjonalności usług .
Jeśli zechciałby Pan odpowiedzieć, chciałabym prosić o doprecyzowanie powyższego twierdzenia :" zwrot prowizji , był uznaniem subkonta na Allegro, czysto wirtualną operacją"
Regulamin Allegro.
9.1.
Usługi świadczone przez Allegro.pl w ramach Allegro są odpłatne. Wszystkimi opłatami i prowizjami obciążany jest Sprzedający. Należności te naliczane są na bieżąco i przedstawiane do zapłaty za kolejne okresy rozliczeniowe. Okresem rozliczeniowym jest miesiąc kalendarzowy.
Dla mnie sprawa jest jasna i prosta. W mojej ocenie wszystkie opłaty dla sprzedającego muszą być naliczane na bieżąco w miesięcznym okresie rozliczeniowym. Jedynym wyjątkiem jest ponowne naliczenie prowizji i cofnięcie rabatu transakcyjnego tylko i wyłacznie w momencie kiedy po jego udzieleniu kupujący dokona płatności.
W mojej ocenie Regulamin Allegro nie przewiduje innego wyjątku do cofnięcia rabatu transakcyjnego. Weryfikacji zasadności należy dokonać przed udzieleniem rabatu. Po jego udzieleniu możliwość cofnięcia daje tylko dokonanie wpłaty przez kupującego.
Uważam, że obecne działania Allegro w zakresie cofania przyznanych rabatów są bezprawne. Nalezy zmienić zapisy regulaminu, powiadomić o tym wszystkich zainteresowanych i dopiero od tego momentu wprowadzać takie procedury.
Optycznie zabranie mi rabatu wygląda tak:
25.03.2021 Preparat czyszczący do elektroniki CX80 CONTACX Zwrot kosztów -1,62 z
Jakich kosztów????
Allegro jako portal nie poniosło żadnych kosztów w związku z moim złamaniem regulaminu. Wręcz przeciwnie. Miałam większą sprzedaż i portal zarobił
Czekaj bo nie ogarniam, robisz LEWE zakupy w jakim celu? W podniesieniu sobie sprzedaży? Aby przy aukcji pisało, że ileś tam osób kupiło twój produkt? Potem sobie wystawiasz pozytywne opinie?
@Klaudiusz1983 chyba niekoniecznie masz racje
9.3.
Niedozwolone są działania Użytkownika, których celem lub skutkiem jest uniknięcie płatności w związku z naliczonymi przez Allegro.pl opłatami lub prowizjami.
Moim zdaniem na tej podstawie allegro może cofnąc rabat transakcyjny
@_Likos_ nie ma sankcji do tego zapisu. Zapis opisuje, że pewne czynności są niedozwolone, ale nie precyzuje co się stanie gdy ich dokonasz.
@Klaudiusz1983 cóż logicznym wydaje sie że skoro zapis znajduje sie w dziale opłaty i prowizje sankcją jest wycofanie przyznanych rabatów.
Akurat umiejscowienie tego punktu w tym dziale zdaje sie mieć duże znaczenie. Ponieważ punkt regulaminu mówi o tym co jest niedozwolone a jego umiejscowienie sugeruje nie tyle kary co cofniecie finansowych bonusów.
Dlatego nie ma zapisu o sankcjach bo sankcji jako takich nie ma - jest tylko cofniecie przyznanych profitów.
No nie zgadzam się tobą. Nie prowadziłam działań by uniknąć płatności.
Bo niby jakie?
Płacimy za to co nabędziemy.
Rabat przyznano mi automatycznie
@KAMETS nie koncząc transakcji mialas zdaje sie świadomośc tego że rabat zostanie automatycznie przyznany.
Jednoczesnie dokonywanie fikcyjnych transakcji także jest zabronione.
Cóz na dwoje babka wrózyła lecz łatwo na pewno nie bedzie
Tylko dlatego jej dokonałam,
Nazwałabym to zwrotem prowizji
Prowizja – forma wynagrodzenia podmiotu z tytułu dokonanej czynności prawnej
Czynność prawna została anulowana.. Więc zwrot prowizji absolutnie mi się należy.
Co do kary za nieprzestrzeganie regulaminu, absolutnie mi się nleży
Naruszenie zasad:
Jeśli naruszysz nasze zasady
upomnimy lub ostrzeżemy Cię za pomocą maila
ograniczymy Ci dostęp do wybranych funkcji
poprosimy Cię o potwierdzenie Twojej wiarygodności (w tym tożsamości) lub potwierdzenie wywiązania się z umowy transakcji i od tego uzależnimy Twoje dalsze korzystanie z Allegro
zawiesimy jedno, kilka lub wszystkie Twoje konta.
Szczegóły naszych działań znajdziesz między innymi w art. 2.13 i 8.4 regulaminu Allegro.
@_Likos_ Allegro może powołać się na ten punkt, ale musi wykazać realne powstanie szkody i wezwać do jej naprawienia.
8.5.
Niezależnie od zastosowania przez Allegro.pl postanowień art. 8.2, 8.3 lub 8.4 Regulaminu, Użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za swoje działania i zaniechania związane z korzystaniem z Allegro, w szczególności może ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą względem Allegro.pl lub innych Użytkowników.
Jest to bardzo oględne, tozumiem przez to, że mogliby nałożyć karę, a nie zabrac zwróconą prowizję
@KAMETS Allegro nie zwraca Ci prowizji - prowizja nie podlega zwrotowi.
Allegro udziela Ci rabatu transakcyjnego w wysokości nie przekracazjącej pobranej prowizji. Nie mają podstawy do cofnięcia tego rabatu, oprócz przypadku gdy po jego udzieleniu kupujący dokona wpłaty.
Mogą wezwać Cię do naprawienia szkody, np. poprzez wpłatę kwoty w wysokości nie przekraczajacej udzielonego rabatu, gdyż uważają, że został on przyznany w związku z naruszeniem regulaminu Allegro. Muszą to jednak wskazać i umotywować. Muszą wskazać konkretną szkodę dla Allegro i to że Ty się do niej przyczyniłeś.
Tak to widzę po ponownej analizie regulaminu.
Trzeci raz ci dziękuję,, a się nie wyświetla:)
Jak masz ochotę, napisz do mnie email, pewien redaktor zainteresował się tą sprawą, może razem podziałamy
I jak, coś się wyjaśniło w tym temacie?