Kupujący nie dosyłają gratisów, używają rzeczy i odsyłają po miesiącu!

[muscle_freak]

Dzień Dobry,

Chciałabym zgłosić problem z dwoma użytkownikami (mogę podać ich loginy, jeśli Allegro potrzebuje), którym musiałam obniżyć kwotę zwrotu o kolejno 25 i 15 zł, gdyż obie Panie po miesiącu (w 14 dniu zwrot, odesłanie paczki również w 14 dniu) odesłały mi nowe kurtki z wyraźnymi cechami użytkowania (jedna miała zapach potu i wody toaletowej, w obu keiszeniach były śmieci/chusteczki, a druga kurtka miała plamki i kamyk w kieszeni (!) absurd), Panie nie odesłały wartościowych gratisów, a kurtki wrzuciły byle jak do worka/torby spożywczej(!). Czy Allegro mogłoby łaskawie takim osobom pozwalać wystawiać komentarze? Lub chociaż wysyłać im ostrzeżenia i pozwalać sprzedawcom ich blokowanie? Kupujący nagminnie nie odsyłają gratisów, jest to dla mnie skandal, bo ponoszę i tak duże koszta zwrotu. WIem, że mogę ich nie dorzucać lub obniżyć kwotę zwrotu o ich wartośc, jednak wtedy polecą mi statystyki zadowolenia kupujących. Czy moglibyście (support Allegro) przy formularzu zwrotu wyszczególnić informację o konieczności zwrotu gratisów? 

[sl-aw-ek]

@muscle_freak nie upominając się o gratisy i nie potrącając kwoty zwrotu uczysz tych kupujących, że tak wolno 😉 

[w_kiwi]

@muscle_freak Tak informacja powinna zostać umieszczona w ofercie, w zakładce "zwroty:.

[muscle_freak]

Jest umieszczona (może Pani sama przecież to sprawdzić), a pomimo to w 50% przypadków kupujący i tak nie odsyłają grstisów. Jak ktoś wspomniał w komentarzu powyżej, nie są świadomi, że tak nie powinno się robić, bo Allegro ich nie edukuje lub nie czytają żadnych waruków/informacji dot. zwrotu. Dodatkowo maja możliwość wystawienia negatywa, jak się sprzedawca za bardzo upomina o fair zasady gry. Proszę cos z tym zrobić, np. wstawić checkbox z zapytaniem "czy były gratisy i jeśli tak to czy je zwracasz". 

[az1rael]

@muscle_freak potrącasz koszt uszczerbku na zwrocie i gratisu z kwoty zwrotu art 34.4 uk jak wystawi nega podajesz do sądu o zniesławienie / pomówienie i o odszkodowanie 

[mix-mce]

@muscle_freak dokładnie, pomyśl sobie że można kogoś pozwać do sądu za to że na kubku z gorącą kawą nie ma ostrzeżenia że kawa może być gorąca. Znajdź sobie jakiegoś adwokata online, daj mu upoważnienie reprezentowania, zapłać ile tam będzie chciał i resztę już sam ogarnie. Jak wygrasz to koszty sprawy/adwokata pokryje kupujący/a.

[az1rael]

@mix-mce tak naprawdę to wystarczy że ma znajomego adwokata i ten mu napisze gotowca pismo przedsądowe i będzie z pieczatką kancelarii wysyłał to po obejrzeniu takiego wezwania od razu rura kupującemu zmięknie

[mix-mce]

@az1rael no najpierw trzeba mieć takiego znajomego który jeszcze podbije jakieś pismo za "Bóg zapłać".