Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujący Zapłacił za towar i go nie odebrał. Paczka wraca do mnie po 14 dniach (koszt zwrotu już ja muszę pokryć) a Kupujący nie poczuwa się do winy i czeka na kolejną roślinkę i wysyłkę już wszystko na mój koszt.
@interglob1 podał powód nieodebrania ???
niby nie dotarła do niego wiadomość że jest paczka do odbioru. Listonosz zostawił avizo, 2x sms-y z systemu oraz 4x wiadomości e-mail z systemu Sendit i Allegro
Jeżeli nie odstąpił od zakupu to następna wysika jest na jego koszt.😁
@interglob1 to jest reklamacja więc złóż reklamację do przewoźnika, bo jak kupujący rozpocznie dyskusję to będziesz miał podstawę do poproszenia o dopłatę na wysyłkę lub zwrot kasy pomniejszony o powrót 🙂
No reklamacja ale na jakiej podstawie jak ustawowo 2 razy przesyłka była awizowana i czekała ponad 7 dni na poczcie i pomimo monitów i sms'ów Kupujący jej nie odebrał.
@interglob1 masz rację ale złóż reklamację, przyda się w dyskusji, posłuchaj dla swojego dobra 😄
Poprosiłeś o dopłatę za powrót i ponowną wysyłkę ???
Czy klient może odstąpić od umowy ( przy roślinach ) ???
Czy klient odstąpił czy chce ponownej wysyłki ???
Ok składam reklamację i zobaczymy jak sprawy się dalej potoczą.
Dzięki
I przez 2 tygodnie nie zainteresował się czy paczka została nadana i jeśli tak to jaki ma numer nadania? Jakieś mętne tłumaczenia z tym brakiem informacji.
tydzień temu pisała kobitka czy wysłałem przesyłkę - odpisałem że już dawno i że jej nie odbiera i pytałem czemu?
Podałem linki do śledzenia paczki oraz gdzie ma ją odebrać bo paczka czeka na Poczcie.
I nic do tej pory. Dzisiaj przyszedł zwrot za który ja muszę zapłacić a roślinka jest z racji długiego transportu jest do utylizacji nie nadaje się do sadzenia.
A kobitka pyta co w takiej sytuacji mogę jej zaproponować i czeka na paczkę. No ręce mi opadły.
No to zaproponuj jej pokrycie kosztów powrotu paczki, które będziesz musiał ponieść. Po prostu bezczelność i tyle.
Z tego co czytam to żywe rośliny nie podlegają zwrotom, poza tym Ty sprzedajesz roślinki jako osoba prywatna na AL więc tym bardziej zwrotów przyjmować nie musisz.
@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_ co w takiej sytuacji, jeśli kupująca założy dyskusję i zechce zwrotu z POK? Co powinien teraz zrobić @interglob1 ?
@interglob1 czemu nie napisałeś tego na początku że było kontakt z klientem 😞
W takim przypadku zrób tak jak pisze @Kaliope_Brzeg
Napisz że musi ponieść koszt powrotu paczki i ponowną wysyłkę ale zaznacz że odeślesz roślinkę która już umarła z winy kupującej 😄
Kiedyś na poczcie byłem świadkiem jak klient przyszedł po paczkę po 13 dniach od momentu dostawy (za późno zajrzał do skrzynki gdzie było awizo) a że w paczce była swojska kiełbasa nie muszę mówić jaki aromat rozchodził się po całej poczcie ,zwłaszcza teraz latem. Klienci dostają awiza lecz rzadko zaglądają do skrzynek i potem są problemy.
Ale czasy awiza już przeminęły. Teraz informację o paczkach pocztowych dostajemy w smsie i w mailu.
@Kaliope_Brzeg U mnie w zeszłym tygodniu był listonosz z paczką i twierdząc że nikogo nie zastał (były dwie osoby) wypisał awizo . Fakt dostałem też SMS-a ,że przesyłka jest do odbioru na poczcie.
Listonosz to bardziej z poleconym pewnie. Jak duży polecony to go wcale z poczty nie zabierają i wtedy jakąś kartkę zawsze wsadzą do skrzynki.
Ale ponoć znów odbiór poleconych trzeba podpisywać i nie może listonosz wsadzić ich do skrzynki jak w czasie pandemii. Takie przynajmniej mam info od mojej listonoszki.
Ale sprzedający przypomniał kupującemu, że paczka czeka w placówce...
Takie towary jak rośliny nie podlegają pod prawo do zwrotu.