W dniu 01.04. z przyczyn zdrowotnych musiałam czasowo zawiesić działalność gospodarczą ale że mąż też prowadzi działalność to na ten krótki czas sprzedaż wziął na siebie, wysyłkę towaru, faktury z sprzedaży i w ogóle całą obsługę. Nie chciałam jednak aby przelewy przychodziły na moje konto firmowe i ku swemu nieszczęściu rozpoczęłam zmianę konta. Wtedy allegro zauważyło że mam zawieszoną działalność i wstrzymało mi przelewy z payu i przelewy24. Sprzedaż była , towar wysłany, potwierdzenia zakupu także tylko ja nie mam dostępu do swoich pieniędzy, trwa to już miesiąc!! Pisałam, prosiłam, z 20 konsultantami pisałam i nic każdy pisze że zajmie się sprawą i wróci z odpowiedzią ale nie wraca. Od miesiąca mam zablokowane wypłaty i nic nie mogę z tym zrobić. w końcu jedna z kosultantek poradziła mi żebym wypowiedziała umowę z allegro wtedy maja obowiązek się ze mną rozliczyć do 7 dni. Po dwóch dniach pozamykali moje wszystkie aukcje ale pieniędzy jak nie było tak nie ma, a minął 8 dzień od wypowiedzenia, a ja nie mogę się tego rozliczenia doczekać. Już po prostu nie mam zielonego pojęcia gdzie uderzyć i co zrobić. Moja cierpliwość się skończyła. prosze mi coś poradzić czy ja mam z tym iść na policję czy gdzie? Nie mam już siły
