Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
Musiałem anulować kilka zamówień od klientów, z przyczyn nie zależnych od nas nie mogłem wysłać towaru.
Zamówienia zostały anulowane w ciągu kilku godzin od otrzymania, kasa od razu została zwrócona, informacja dla klienta o powodach anulowania została podana w formularzu anulowania w polu "informacje dla kupującego".
Pomimo tego jeden klient mi wystawił negatywa do produktu - pomimo, że go nawet nie widział i drugi negatyw do obsługi klienta" anulowane zamówienie bez zbędnych słów".
Wystąpiłem do do klienta o zmianę oceny bez skutku.
Wystąpiłem do Allegro o usunięcie komentarza. Przyszła negatywna decyzja z Allegro "kupujący podkreślił kontakt z Panem w komentarzu" - gdzie w tym komentarzu jest kontakt? chyba brak kontaktu?. To że ocenił produkt negatywnie nie mając go w ręku też nie przeszkadza Allegro.
Odwołałem się jeszcze raz dwa razy od decyzji. W ostatnim uzasadnieniu napisali cos takiego:
"Kupujący w komentarzu wspomniał, że "bez zbędnych słów" anulowano jego zamówienie, ocena ta sugeruje brak kontaktu i poinformowania klienta o anulowaniu zamówienia."
To są chyba jakieś jaja, to co system Allegro dał D.... i nie wysłał powiadomienia do kupującego o anulowaniu z wiadomością od sprzedawcy? i teraz umywają ręce od problemu i winę za ich błędy zrzucają na sprzedawcę?
Może jakiś bardziej kompetentny pracownik się wypowie na ten temat i załatwi sprawę.
Niestety ale Allegro nie usunie tych komentarzy. Nie wywiązałeś się z realizacji zamówień - czy to Twoja wina bezpośrednio czy też nie - Ty za to odpowiadasz.
Tak to wygląda.
Pozostaje dogadać się z kupującymi.
Chyba ktoś tu nie doczytał wszystkiego. Kupujący mi wystawił negatywa bo nie otrzymał żadnego powiadomienia od Allegro - ja za to też odpowiadam? no bez żartów
Allegro zawsze wysyła powiadomienie o zwrocie środków ale mało kto czyta cokolwiek więcej niż tytuł maila a co dopiero jakiś komentarz ukryty gdzieś w tym mailu.
Dobrą praktyką w takiej sytuacji jest bezpośredni kontakt z klientem - najlepiej telefoniczny, przedstawienie sytuacji i przeprosiny za kłopot.
Wtedy szansa na taki finał sprawy bardzo maleje.
mogę się założyć że otrzymał i poszło w spam i do kosza po 48h i śladu nie ma za konfigurację poczty kupującego masz odpowiadać
@komis-bell to nie powinno tak działać bo powiedzmy że jesteś sprzedawcą jedziesz autem i ktoś cię taranuje i jest winny wypadku. Wpadasz w śpiączkę po pół roku nie możesz po szpitalu wrócić do sprzedaży na allegro bo masz permabana bez możliwości odwołania się i nie masz się z czego utrzymywać no sorry przegięcie ani dział bezpieki nie odblokuje ani się nie skontaktujesz z kupującymi bo nie pamiętają o co chodzi i mają to w zadzie ergo instant loss
@az1rael Masz trochę racji ale bez przesady - nie porównujmy tak ekstremalnej sytuacji jaką opisałeś ze „zwykłym” problemem z realizacją zamówienia.
Jestem przekonany, że kontakt telefoniczny z kupującymi załatwiłby sprawę.
wiesz nie wiem czy dzwonienie do klienta i mówienie sorki ale odwołuję dziś zamówienia bo mi matka zmarła nagle i nie wiem kiedy bym wysłał to jest ok nie każdy chce się dzielić ze światem takim czymś. Ale oczywiście jak powód jest normalny to wyjaśnienie być powinno. Po mojemu allegro powinno dać np 1 x takie koło ratunkowe sprzedawcy pt wykorzystaj jak się coś stanie i pozałatwiaj bez konsekwencji właśnie na takie ekstremalnie dziadowskie sytuacje losowe
@az1rael Ja mówię o sytuacji opisanej w tym temacie.
No ok @az1rael, ale podajesz tutaj przykład mega skrajny, bez przesadyzmu, takie sytuacje to jakiś ułamek mikropromila o ile w ogóle się wydarzy, a @BendLight_pl nawet nie podał powodu anulowania zamówień, więc bądźmy obiektywni. Nie wywiązujesz się z umowy, bez informacji dla drugiej strony, to się nie dziw, że ktoś cię nie poleca. I piszę to zarówno jako kupujący na allegro jak i sprzedający
@ted_n @komis-bell a ja mówię że zgodnie z tematem negatyw nie poleciał za poinformowanie o przyczynie anulowania tylko za brak maila z automatu allegro że anulował zamówienie no powiedzmy że jakby to się w apce wyświetlało w wiadomościach to by kupujący na to siłą rzeczy wpadł ale jak poszło w spam albo wcale bo czort wie co system wykminił to już niezbyt fajnie
A może jakiś powód anulowania zamówienia? Jeżeli takiego nie podałeś klientowi, tak jak tutaj nie podajesz, to się nie dziw, że dał negatywa.
A utrata towaru bo sobie ktoś przywłaszczył to jest dobry powód??
No bez jaj, jak społeczeństwo jest podzielone widać na każdym kroku. Jeden rozumie pewne rzeczy inny będzie szukał dziury w całym aby udowodni, że czarne jest białe.
@BendLight_pl Powód oczywiście ,dobry’ ale nadal - bezpośredni kontakt z klientem potrafi działać cuda.
yyy, ale jaka utrata towaru? Jakie przywłaszczenie? Pisałeś o anulowaniu zamówień, a nie ich wysłaniu po zwrocie wpłaty.
Utrata towaru z naszego magazynu, okradli nas już drugi raz w ciągu roku. To co miałem niby wysłać, cegłę?
Serio? To tak trudno było od razu napisać o co chodzi? LOL
To tak na serio? to była najważniejsza puenta całej sprawy? cos to zmienia? w zachowaniu allegro?
Dlaczego allegro ma coś do tego? Ja tekst "anulowane zamówienia bez zbędnych słów" rozumiem jako brak wcześniejszego poinformowania o anulowaniu. Facet sobie kupił i czekał a tu nagle pokazuje mu się zamiast statusu paczki że dostał zwrot kasy tak o.
Sam jestem sprzedającym i kupującym i wiem że takie rzeczy potrafią wkurzyć. Serio jak mam coś komuś anulować to minimum piszę maila wcześniej ale zwykle dzwonię i informuję, nie muszę wyjaśniać że kierowca mi towaru nie dowiózł, albo że leje i nie chce mi się iść do paczkomatu. Kupujący nie chce słyszeć takich rzeczy.
@BendLight_pl Puenta jest taka - anulowanie zamówień bez bezpośredniego kontaktu z klientem to bardzo duże ryzyko.
Ja np. (Ty pewnie też) byśmy tak nie zareagowali gdyby to nam ktoś anulował zamówienie ale jak widać ludzie reagują różnie dlatego podkreślam po raz kolejny - kontakt z kupującym w takiej sytuacji to podstawa.