Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy możecie wdrożyc jakikolwiek system nakładający na kupującego odpowiedzialnośc za nieodebranie przesyłki pobraniowej a nie karanie sprzedawcy? Kupujący nie odbierają pobraniówek a płaci za to sprzedawca- zarówno wysyłkę jak i zwrot. Wystarczyłaby jedna regulacja i skończyłby się problem gdyby kupujący miał zapłacić za wysyłkę, każdy by odbieral paczki. Nie rozumiem dlaczego karany jest tym sprzedawca. I tak,wiem że tak jest też prawnie uregulowane ale jako portal możecie wprowadzić jakies ułatwienia i zasady.
@petinek_pl Wbrew temu, co niektórzy jeszcze czasem twierdzą, udostępnianie przesyłek pobraniowych nie jest obowiązkowe. Natomiast na jakiekolwiek obostrzenia ze strony Allegro nie a moim zdaniem żadnych szans. Na tym portalu od dawna występuje niezdrowa nierównowaga faworyzowania kupujących kosztem sprzedawców
W zasadzie powinno, ponieważ zwrot powinien opłacić kupujący. Pytanie jak to zrobić?
@petinek_pl Na chwilę obecną jedynym rozwiązaniem jest zrezygnowanie z przesyłek pobraniowych.Ja zrobiłem już to dawno temu i jakiegoś spadku sprzedaży z tego powodu nie odnotowałem.Bynajmniej strata z tego powodu nie przekracza kosztów przesyłek zwrotnych(nieodebranych).
Rozwiązanie bardzo proste. Allegro powinno doliczać takie opłaty (pobrania, przekierowania) do salda kupującego i na koniec miesiąca sru faktura 😆
Żeby nie było za pięknie to tylko paczki z przedrostkiem allegro
@Client:44052296 Najlepsze jest to, że przekierowanie przesyłki DPD doliczane jest na konto sprzedającego, chociaż przesyłka przekierowana jest przez kupującego.Przynajmnej tak było.
@ART_FOTO no jest dla tego dodałem ☹️
Co mozna więc zrobic z takimi zwrotami poza rezygnacją z tej formy wysyłki bo jednak sporo ludzi to wybiera i się wywiązuje? Bo prawda taka że nikt nie będzie kierował sprawy do sądu z powodu 10 zł tak jak czasem niektórzy radzą...albo wysyłać pismo z ponagleniem do zapłaty bo to niektórych motywuje..co to da tylko negatywa się zarobi..zresztą nawet jakby się poszło do sądu to i tak kupujacy ma rację bo prawnie to sprzedawca ma płacić za takie rzeczy..ale tak jeden klient,drugi,trzeci i uzbiera się kilkaset zł kosztów...