Niezasłużony negatyw i brak interwencji

[petinek_pl]

Witam, długo zbierałam się do napisania tematu jednak naprawdę ręce już opadają i nie wiem co robić w sytuacjach gdy klientowi pozwala się na wszystko i mimo moich próśb o pomoc jestem odsyłana z informacją,że allegro nigdy nie widzi podstaw do ingerencji. Klient zakupił produkt z informacją w ofercie 2 dni na wysyłkę. Jednak on żąda dostawy w 1 dzień. Założył mi dyskusję,cały dzień afery gdzie uprzejmie tłumaczyliśmy że taka informacja była w ofercie ale nie bo jestesmy oszustami... Nawet pracownik allegro zainterweniował i tłumaczył że nie ma z naszej strony uchybień. Klienta to nie interesowało. Zaczął nas obrażać, pisać złośliwe komentarze gdzie ponownie dostał 2 razy upomnienie od pracownika by zachował kulturę- gdzie w odpowiedzi klient kazał uwaga:nam zachowac kulturę. Tak przebiegała cała dyskusja, na koniec wysłał groźbę że zgłosi nas na policję... To się już w głowie nie mieści co się tu wyprawia, oczywiście otrzymaliśmy negatyw i odjęcie wszystkich gwiazdek od klienta plus nieuprzejmy komentarz mimo że wobec tych wszystkich oszczerstw byliśmy kulturalni i uprzejmi.. Klient odjął tez gwiazdki ze zgodnośc z opisem choć produktu nawet nie odebrał bo zażądał anulacji. Nie wiem dlaczego allegro pozwala na takie traktowanie! Prosiłam wielokrotnie o usunięcie złośliwej oceny,oczywiście z odpowiedzią że klient ma prawo do opinii...ręce opadają. Każdy może wystawić negatywa bez przyczyny bo taki ma kaprys, nawet mimo tego że jest zapis całej dyskusji gdzie klient nam ubliża, gdzie nawet allegro ingeruje i staje po naszej stronie a mimo to nie jest dla nikogo podstawą do usunięcia oceny.. ani do stwierdzenia ze klient działa na szkodę złośliwie..dlaczego klient ma prawo robić sprzedawcy co zechce?? Mam całą masę dowodów na jego działania ale to nikogo tutaj nie obchodzi... przecież to wbrew zasadom aby pozwalać na takie praktyki!!

[LEW433]

Może wystawić nowy, może i podobny ale komentarz nie może naruszać regulaminu i obrażać, Zapytaj tych co Ci tak namawiają na sąd czy ktoś z nich był w sądzie!

[petinek_pl]

W dniu dzisiejszym straciłam SS,kupujący ubliżał mi w dyskusji do późnych godzin a allegro nie podjęło najmniejszych kroków.Dostałam nawet informację że regulaminowo kupujący nie popełnił nic złego aby ograniczyć mu działania.. Prosiłam wielokrotnie o usunięcie oceny- absolutni nikt nie chce pomóc. Otrzymuję informację,że nie ma podstaw sądzić iż kupujący działa złośliwie.. allegro ma obszerny zapis dyskusji gdzie klient obraża a nawet grozi,w co drugiej wypowiedzi oraz pisze wprost że nie interesuje go jaki był opis oferty on chce na swoich warunkach po czym dostaję negatywa. Żadnej osoby w allegro to nie obchodzi..każdy udaje że nie widzi..brak już słów na takie podejście do sprzedawcy. Nie skomentuję bo nawet nie wiem jak. Tu nie ma komentarza na takie zachowania i nie wiem jak to może być dopuszczalne.

[TomBanknoter]

@petinek_pl Niestety, Allegro wciąż uważa, że to kupujący są najważniejsi, a sprzedawców nie szanuje w najmniejszym stopniu. A przecież to my płacimy prowizje i dziesiątki innych haraczy, utrzymując ten serwis.

Poza tym Allegro uległo totalnej dehumanizacji, kompletnie wyeliminowało indywidualne podejście do klientów, nikt tu nawet nie próbuje samodzielnie myśleć, dominuje kopiuj-wklej i bezmyślne klepanie formułek regulaminu. W zasadzie nigdy nie ma pewności, czy po drugiej stronie klawiatury siedzi żywy pracownik, czy bot AI - bo de facto nie czuje się żadnej różnicy.

Smutne, ale prawdziwe. Dla własnego zdrowia lepiej się z tym pogodzić.

PS. Tytuł super sprzedawcy od dawna w zasadzie nic nie daje, więc strata niewielka (i chwilowa).

[petinek_pl]

Dokładnie zgadzam się z każdym zdaniem. Tylko co z tym robić...no i nawet jeśli się zrezygnuje ze sprzedaży tutaj to niestety większość ludzi lgnie tutaj..ale co się dziwić skoro mogą tu bezprawnie wszystko..

[petinek_pl]

Proszę o poradę czy ktoś się z tym spotkał i co jest tutaj z portalem nie tak, od kilku dni walczę o usunięcie tej niezasłużonej oceny od człowieka który przez 2 dni obrażał mnie w dyskusji i albo jestem ignorowana przez pracowników albo dostaję odpowiedź" polecam poprosić kupującego o zmianę oceny" "nie ma podstaw aby uznać działania klienta za złośliwe" HALO! A 2 dni dyskusji gdzie jestem obrażana to według allegro nie jest złośliwość?? To co jest?? I jeszcze bezczelne pisanie,żeby prosić kupującego który naśmiewał się że robi na złość..dodam,że nikt nawet nie kiwnął palcem by zabronić mu takiego zachowania..