Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Współczuję wielowariantowym sprzedawcom, teraz przez dyskusję będą sobie zmieniać kolor butów a sprzedawca będzie się martwić i prosić o to by klient zamknął dyskusję 🤣
swoją drogą informacja o tym tylko 7 dni przed zmianą, niedługo tak się zagalopują że będą infa typu od jutra zapłacisz 20% więcej prowizji we wszystkich kategoriach
Już widzę januszy kupujących na weekendzie i otwierających dyskusję po godzinie że nie ma paczki
Ja miałem kiedyś inny przypadek. Ktoś zamówił u mnie ok. 11, a że szedłem do paczkomatu to od razu spakowałem drugą przesyłkę i wrzuciłem też.
Jak wracam po 15 min mam maila że jednak rezygnuje 🙄
teraz będzie tych dyskusji otwartych..... przecież wczoraj wieczorem kupiłam dlaczego jeszcze nie dotarło (polecony allegro)
A daj spokój. Ja zawsze wysyłam w ten sam dzień. Nawet wieczorem podskoczę do paczkomatu, żebym nie minął się z osoba, która odbiera paczki z paczkomatu.
Wszystko, żeby Klient był zadowolony 😐
No właśnie, zabieram się do wyłączania wielowariantowości, a mam ich sporo bo około 97 stron po 10 na każdej. A że usunięcie wielowariantowości wpływa na wzrost cen za wyróżnienie, to wyłączę również wyróżnienia - jaka oszczędność nie tylko opłacie za wyróżnienie , ale i na prowizji dodatkowej za sprzedaż oferty wyróżnionej. Wypas, tylko tak dalej drogie Allegro
"Chcemy, żeby Dyskusje były skutecznym narzędziem do kontaktu z kupującym" - tak pisze Allegro w aktualnościach. Dlaczego więc sprzedający nie może takiej dyskusji rozpocząć? Dlaczego jeśli sprzedawca ma problem z zamówieniem nie może "uniknąć dodatkowych e-maili"? Dlaczego "cała korespondencja dotycząca zamówienia nie będzie dostępna w jednym miejscu"?
3 przykłady z ostatniego tygodnia:
1. Kupujący kupił i opłacił 1 przedmiot, pisze w komentarzu "Poproszę 5 szt.". Piszemy maila, czekamy któryś dzień, a zamówienie wisi niezrealizowane. Paczka nie nadana w terminie. Z drugiej strony nie wyślemy w takiej formie, bo też będzie negatyw bo "chciałem 5, a dostałem 1"
2. Negatywny komentarz bez komentarza - wcześniej brak kontaktu ze strony kupującego, zamówienie normalnie zrealizowane odebrane w kilka dni. Nie wiemy co się stało, dlaczego komentarz, czekamy któryś dzień, z kupującym brak kontaktu.
3. Wróciła do nas przesyłka - kupujący podał zły adres. I leży u nas taka przesyłka z opłaconym przez klienta towarem i też nie wiadomo co z tym zrobić.
Przecież nie chodzi o to żeby kupujących gnębić tymi dyskusjami. W większości przypadków to w ich interesie chcemy się z nimi skontaktować i się nie da, bo nie czytają maili, bo nie odbierają telefonów w godzinach pracy. Nie nazywajmy tego "dyskusją", "sporem", a "szanowny kliencie, uprzejmie proszę o kontakt". Skoro sami piszecie, że te "dyskusje" to takie świetne narzędzie, to pozwólcie nam z niego korzystać!
@ejczbiJa się zastanawiam dlaczego Sprzedający nie może otworzyć dyskusji. Ja mam ostatnio takie kwiatki :
Zakup , opłacone, email : proszę nie wysyłać może coś jeszcze kupię - dam znać. I wisi już dłuższy czas, a termin standardowej wysyłki już dawno przekroczony.
Zakup, płatność rozpoczęta i emaile : zaraz wpłacę , po niedzieli, idę do banku...i tak ponad dwa tygodnie. Kontakt jest , rezultatu żadnego.
Swoją drogą miałem już w historii : zakup rano, wieczorem email że jeszcze nie dostał paczki, lub zakup piątek wieczór i email w sobotę czy już nadałem...
@wap-komp @-orbitkownia- @pogotowie-it Oj będzie się działo...
Mnie najbardziej wkurza to, że Allegro o tak istotnej i niepotrzebnej zmianie informuje ledwo na tydzień przed wprowadzeniem.
Możliwość zakładania dyskusji w 1 h po zakupie może potencjalnie sparaliżować pracę w niektórych firmach, gdzie jest dużo zamówień i trwa np. sezon urlopowy lub grypowy. Już teraz miewamy problem z wyrobieniem się z odpowiedziami na kretyńskie maile wysyłane przez Allegro.
Większość dyskusji jakie nam zakładają klienci to wynik ich własnego lenistwa. Nie chce im się zerknąć na pocztę, by sprawdzić maila o nadaniu przesyłki. Nie chce im się sprawdzić podanych informacji w formularzu zakupowym i nie wiedzą, że ich paczka już czeka. Nie chce im się sprawdzić, jak nadać bezpłatny zwrot ze smarta. Nie chce im się sprawdzić konta, czy zwrot środków jest już zaksięgowany.
Umożliwienie zakładania dyskusji już w 1h po zamówieniu całkowicie zwolni kupujących z myślenia i czytania ze zrozumieniem.
Teraz na takie dyskusje zakładane już w godzinę po zakupie będzie trzeba poświęcić dodatkowy czas, to razem z zapowiedzianą prowizją od kosztów wysyłki wykończy sporą część mniejszych sprzedawców . Za dużo czasu poświęcane na obsługę sprzedaży a zysk coraz mniejszy.
Ja już w styczniu miałem taki przypadek, że klient dodał coś do koszyka o 18.05, wpłata weszła o 19.40, a dyskusja założona o godzinie 18.26, że klient zgłosił problem z zamówieniem - nie otrzymał towaru po wpłacie. Wpisał tam, że płatność mu nie przechodzi.
Allegro tym i wieloma innymi wcześniej wprowadzonymi sposobami, próbuje scedować właśnie na sprzedawców całą obsługę klienta. Po co mają pracownicy z Allegro tłumaczyć, wyjaśniać i odpowiadać na maile związane z problemami wynikającymi z mechanizmów zamawiania i obsługi transakcji, jak mogą przecież to robić za darmo sprzedawcy, ba za darmo .... a nie bo jeszcze zapłacą za możliwość rozwiązywania sporów w niemałej prowizji.
@koltat nie mogę się zgodzić w Twoim stwierdzeniem. Wszystkie nasze kanały kontaktu są i będą będą dostępne dla wszystkich. Czaty, rozmowy telefoniczne, wiadomości mailowe, komunikatory, media społecznościowe, każdy może wybrać sobie taką formę kontaktu, jaką preferuje, a nasze działy obsługi klientów pracują przez całą dobę.
@_HolaOla_Ola a możesz podać link gdzie ktoś tłumaczy czemu ta zmiana ma służyć i kto ma odnosić z tego powodu korzyści? Oraz przede wszystkim jakie są mechanizmy zabezpieczające przed bzdurnym rozpoczęciem dyskusji zaraz po zakupie ( przykłady masz podane)?
@pinsplash odpowiadając na Twoje pytania:
1. Kilka przykładów, dlaczego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tych zmian znajdziesz we wspomnianym tutaj wcześniej artykule w naszych Aktualnościach: https://allegro.pl/pomoc/aktualnosci/3-lutego-wprowadzimy-kilka-zmian-w-dyskusjach-sprawdz-co-przygo...
2. Bardzo chciałabym Ci pokazać taki link, ale takich materiałów nie ma. Decyzja odnośnie założenia dyskusji należy wyłącznie do kupującego. Z założenia dyskusje były stworzone jako odpowiedź na potrzeby kupujących, ale mamy w planach udostępnienie nowego narzędzia w ramach Allegro, które umożliwi zainicjowanie kontaktu także ze strony sprzedających.
@_HolaOla_ "a nasze działy obsługi klientów pracują przez całą dobę" - rzadko kiedy czat allegro jest dostępny
@dawal50 Czat nie jest dostępny na wszystkich ścieżkach kontaktu - to prawda i jest dostępny od godziny 7:15 do 22, jeśli chodzi o formularz - nasi konsultanci w tym kanale pracują całą dobę.
W przypadku niedostępności doradcy na czacie w podanych wyżej godzinach lub gdy wszyscy pracownicy są zajęci, Klientowi na formularzu kontaktowym pojawi się poniższy komunikat:
HolaOla masz prawo do swojej opinii. Jednakże uważam, że spór łatwiej otworzyć niż przebrnąć przez gąszcz pomocy w celu odnalezienia odpowiedniego formularza kontaktowego. Jako wieloletni użytkownik Allegro, (kupujący i sprzedający) na podstawie własnych doświadczeń wyciągam takie i inne wnioski, oczywiście są one subiektywne i można się z nimi zgadzać lub nie.
@koltat szanuję Twoje zdanie i zgadzam się, że każdy ma prawo do swojej opinii. Bardzo podoba mi się też, że nasze niezgadzanie się jest tak kulturalne 😉