Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zauważyłem, że jakiś czas temu Allegro "usprawniło" algorytm wyszukiwarki, dotychczas działał on sprawnie, a teraz? Totalnie nieinteligentnie.
Na czym polega problem? Załóżmy, że tytuł aukcji brzmi następująco "NAUSZNIKI PADY DO STEELSERIES ARCTIS 1 3 5 7 9 PRO"
Jeżeli w wyszukiwarkę wpiszemy wyrazy, które są zawarte w tytule tj. "Nauszniki do arctis 7", to wyszukiwarka zwróci wyniki, jednak jeżeli w wyszukiwarce wpiszemy dodatkowo dowolnie inny wyraz to wyszukiwarka nie zwróci w wynikach tej oferty np. wpisując "poduszki nauszniki do arctis 7" lub "poduszki do arctis 7" spotkamy się z murem o treści "Teraz nie możemy znaleźć...".
Trafiłem na to całkowicie przypadkiem chcąc wyszukać oferty na swoim koncie, nie wiem kiedy nastąpiła zmiana algorytmu ale jakiś czas temu jeszcze wszystko działało tak jak powinno.
Przecież to jest absurdalne i nie może tak działać, zauważyłem ogromny spadek sprzedaży w ofertach, gdzie dotychczas miałem kilkaset transakcji na miesiąc do kilku na miesiąc, najlepszym przykładem tutaj są zamienne paski do Xiaomi Mi Band 5/6/7, ze względu na ograniczoną ilość znaków w tytule byłem zmuszony wyrzucić z tytułu słowo "Mi", jak się okazuje był to ogromny błąd ponieważ wpisując teraz w wyszukiwarkę wyrazy "Pasek do mi band 7" wyszukiwarka nie zwraca żadnych wyników, zaś po usunięciu wyrazu "mi" oferty pokazują się. Mało tego, jeżeli klient wpadnie na pomysł, że postanowi wpisać w wyszukiwarkę "pasek silikonowy do band 7" to również nie zwróci żadnych wyników bo w tytule aukcji nie ma wyrazu "silikonowy", a jako parametr nie ma możliwości wyboru "silikon", jest wyłącznie tworzywo sztuczne, czy ktoś z was szukając takiego produktu będzie wpisywać "pasek z tworzywa sztucznego do xiaomi..."?
Zjednoczmy się i spróbujmy zrobić coś aby Allegro przywróciło starszą wersję algorytmu wyszukiwarki, spadek sprzedaży dopiero się zacznie, cierpią na tym wszyscy zaczynając od klienta, który nie znajdzie interesującej oferty kończąc na samym Allegro, które nie zarobi na prowizji.
Może to ma tak działać by jednym sprzedaż spadała a innym znacząco rosła .
@YIVO pewnie "niektórzy" nie mają takich ograniczeń
@YIVO Bo Allegro testuje zmiany na żywca, kiedy ludzie kupują, szukają, pracują... żadna poważna firma tak nie robi, ale im to najwyraźniej tam nie przeszkadza. Raz w ramach testów usunęli pojawianie się wymaganego pola przez sprzedawcę z podaniem szczegółów do zamówienia. Więc jak ktoś sprzedawał z oferty, gdzie było wiele kolorów jakiegoś tam etui, to ludzie zamawiali na ślepo - no bo test zrobili. :)))
Takie zmiany są efektem ich tetowania na produkcyjnej wersji serwisu i powinni za to dostać po łapkach.
To akurat mogli by dać jako opcję w ustawieniach do dowolnego włączenia/wyłączenia, ja akurat każdy wariant produktów mam jako osobne oferty ze względu na automatyzacje procesów i często klienci pomimo iż oferta dotyczy jednego koloru wpisują w wiadomości jakieś kolory, których nawet nie ma w ofercie. Niestety nie znalazłem sposobu aby masowo wyłączyć te uwagi do sprzedawcy, wiem, że da się pojedynczo z poziomu edycji oferty.
O tym decydują sprzedawcy przy tworzeniu każdej z ofert o ile pamiętam. Nie tworzę ofert przez portal więc nie wiem, jak to tam wygląda.
@YIVO pamietaj że jest tutaj użytkownik/sklep który ma wiedzę jakie frazy są w wyszukiwarce i jak dziala algorytm. W koncu sprowadzie sie to do tego że wszyscy będą po prostu kopiowac tytuły z aukcji tegoż sklepu. Wóczas myśle że wyniki wyszukiwania sie poprawią
@YIVO gdy wpisuję w wyszukiwarkę frazy z Artics, które wypisałeś, otrzymuję listę ofert.
Jeśli chodzi o Twoje oferty to mogę zasugerować usunięcie z tytułu słowa "oryginalny" i zastąpienie go "mi", aby w tytule była widoczna dokładna nazwa.
Podeślij screenshot gdzie widać w wynikach moją ofertę po wpisaniu frazy "poduszki nauszniki do arctis 7" mi zwraca wyłącznie oferty, gdzie w tytule jest wyraz poduszki i wyraz nauszniki (oczywiście nie moje tylko jakiegoś chińskiego sprzedawcy). Odnośnie mi band, rozważam tą opcję jednak problem nadal istnieje, bo bezsensowne jest to, że z powodu braku wyrazu "mi" w wyszukiwaniu nie ma wyników, a jeszcze gorsze jest to, że wielu kupujących wyszukuje dodając wyraz "silikonowy", co wyklucza znalezienie ofert gdzie tego wyrazu w tytułach nie ma...
@YIVO nie wyświetlają się Twoje oferty, ale oferty, w których można kupić poduszki lub nauszniki tak jak napisałeś. Jeśli ktoś szuka poduszek do słuchawek, to dlaczego uważasz, że to, że nie pokazują się wtedy słuchawki jest błędem?
Jeśli chodzi o opaski to po wpisaniu np. frazy "silikonowa opaska band" pojawiają się oferty, w których tytule jest podane "Mi Band", ponieważ jest to prawidłowa nazwa produktu, dlatego uważam, że problem rozwiąże zamieszczenie prawidłowej nazwy w tytule.
Jest kilka wyrazów, których klienci używają wyszukując nauszniki. Problem jest w tym, że jeżeli klient będzie chciał szukać nauszników ale wpisze jako frazę poduszki to nie pojawi się mu oferta. Idąc tym tokiem, chcieliście zrobić porządek na Allegro, a teraz zrobi się jeszcze większy syf bo trzeba utworzyć dziesiątki ofert z możliwymi wyrazami, których klienci używają do określenia produktu. Sprawa jest prosta w przypadku np. Słuchawek bo jak je inaczej nazwać? Ale w przypadku nauszników, moi klienci posługują się wyrazami, poduszki, nauszniki, zauszniki, gąbki, pady, earpads itp. Dlatego w jaki sposób mam trafić do klienta, do którego wcześniej trafiałem jeżeli wyszukuje on za pomocą frazy poduszki, a ja akurat w tytule jej nie mam? Muszę wystawić kolejna ofertę z tym samym produktem ale innymi wyrazami w tytule.
Ps. Odnośnie mi band, problemu nie rozwiąże dodanie wyrazu "mi", jeśli ktoś będzie wpisywać z wyrazem silikonowy bo oferta nie pokaże się, jeżeli w tytule nie będzie właśnie wyrazu silikonowy. Problem jest powszechny i znaczący, wyobraz sobie google działające na takim algorytmie, nic byś nie znalazła. Dodatkowo niektórzy klienci wyszukują paski do xiaomi mi band używając słowa "Smart" i tutaj znowu oferty się nie wyświetla jeżeli w tytule nie będzie tego wyrazu, a klient wpisze "pasek do xiaomi Smart band 7", a jest to też potoczna nazwa. Trudno jest przyznać się do błędu i nie używając brzydkich słów wyszukiwarka została totalnie zepsuta.
Wczoraj zauważyłam ten sam problem. W polu wyszukiwania proszę wpisać "kontener" to wyskoczą jakieś worki i wszystko inne a nie kontener. Oczywiście ofert kontenerów jest dużo tylko nie została żadna wyświetlona w wyszukiwanych ofertach. Czemu to niby ma służyć?
OGROMNA PROŚBA OD WSZYSTKICH SPRZEDAJĄCYCH, DO ALLEGRO !!! - jeśli ma Pani na to wpływ PROSIMY O POMOC !!!! Przywróćcie STARE ALGORYTMY WYSZUKIWANIA I NIE ŁĄCZCIE NA SIŁĘ PRODUKTÓW - SPRZEDAŻ SPADŁA MI PRAKTYCZNIE DO ZERA i nie mam nawet na zwroty dla Kupujących. Obrót na allegro do tej pory - od 20 tyś do 50 tyś. Za czerwiec ledwie 5 tyś . Ja sprzedaję akurat odzież dziecięcą , ale jak widać wszyscy mamy problem niezależnie od asortymentu. ZATRZYMAJCIE TO WARIACTWO , bo wszyscy "się utopimy" , a allegro "UTONIE Z NAMI "
Z tego co mi wiadomo to ta opcja nie wpływa na wyniki wyszukiwania tylko na sortowanie wyników, to też jest totalny bezsens, nie wiem jak działa algorytm ale często oferty, które mają ten sam lub podobny tytuł a większa popularność, lepszą cenę etc. są przez te dopasowanie pozycjonowane niżej niż oferty, które są np. od chińskiego sklepu z dostawą za miesiąc i mniejszą popularnością...
@YIVO @taakarybaa wyszukiwarka allegro od jakiegoś czasu jest do niczego, ja najczęściej zaczynam szukanie w google od wpisania frazy + allegro łatwiej coś znaleźć bo nie podmieniają tytułów na swoje z katalogu 🙂 a i czasem trafi się w reklamach produktowych coś taniej u konkurencji 😄
Wyszukiwarka Allegro jest do chrzanu OD LAT. Problem bierze się z tego, że w Allegro uważają, że wszystko wiedzą lepiej. Podmieniają słowa kluczowe, podpinają produkty wg własnego uznania, lepiej wiedzą jakie zdjęcia powinny być w ofercie, są święcie przekonani, że kupującemu koniecznie potrzebny jest EAN, że katalog Allegro jest pomysłem na miarę nagrody Nobla, a nie kompletną bzdurą (przynajmniej w niektórych branżach), że tytuł ograniczony do 50 znaków jest całkowicie wystarczający ("krem przeciwzm.- ujędrn. na dz. Yv.St Lau" to znakomity tytuł) itd itp. Dlatego wyszukiwarka zamiast zwyczajnie wyszukiwać zadanego ciągu znaków uważa, że lepiej wie czego szuka kupujący i wyświetla "podobne" wg własnego uznania. Kiedyś szukałem układu scalonego TDA7294, znalazłem i już miałem kupować gdy w ostatniej chwili zauważyłem, że wyszukiwarka mi wyświetliła TDA7394. Bo "podobne".
Nie mogę coś tego znaleźć. Na stronie wyszukiwania nigdzie tego nie widzę.