Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klientka kupiła lalkę, rozpakowała ją. Nie mogła usunąć pozostałości zabezpieczenia ( sznurek ) który jest teraz widoczny. Nie chce składać reklamacji. Chce odstapić od umowy i żąda zwrotu 100 % wartości lalki.
Lalka jest w przezroczystym opakowaniu i jest dobrze widoczna. Nie trzeba jej rozpakowywać żeby sprawdzić jak wygląda. Przesyłam zdjęcie żeby można było to zobaczyć.
Twierdzi że ma prawo otrzymać 100 % kwoty zwrotu. Cytuję: "nie bardzo rozumiem podstawy obnizenia kosztu zwtoru z powodu rezygnacji tym bardziej ze towar nie nosi sladow uzytkowania bo nikt sie nim jeszcze nie bawil, nie jest uszkodzony w zaden sposob poza faktem ze lalka zostala wyjeta z opakowania i sprawdzalam czy dziala poprawnie jednak mocowanie z opakowania ktore z niej zostalo powoduje ze towar musze zwrocic odstepujac od umowy gdyz nie jest on zgodny z oferta"
Nie przyjmuje do wiadomości, że konsument po otrzymaniu produktu może sprawdzić charakter, cechy czy funkcjonowanie danej rzeczy, ale tylko tak, jak robiłby to w sklepie stacjonarnym.
O ile % obnizyliscie jej wartość tego zwrotu
Jeszcze nie obniżyliśmy. Lalka nawet jeszcze nie została wysłana. Klientka napisała, że odeśle lalkę i żąda zwrotu 100 %.
@ZapfCreation odpowiedź na Twój problem jest krótka , klient nie kupuje opakowania tylko towar , zniszczone opakowanie czy nawet jego brak przy odstąpieniu od umowy nie daje sprzedawcy prawa do obniżwenia kwoty zwrotu . Zrobisz jak uważasz w końcu jesteś przedsiębiorcą , ale przed tobą ocena transakcji ,dyskusja i ew. zwrot z POK .
Znalazłam taką informację: "Zdaniem prezesa UOKiK konsument po otrzymaniu produktu może sprawdzić charakter, cechy czy funkcjonowanie danej rzeczy, ale tylko tak, jak robiłby to w sklepie stacjonarnym." To nieprawda ?
@ZapfCreation prawda ... możesz obniżyć zwrot środków jeśli uważasz ,że jest słuszny i właściwie go umotywujesz. Pamiętaj o ocenie transakcji i dyskusji i o tym , że allegro zawsze stanie po stronie klienta , a konswencje zapewne znasz .
Nic nie sugertuję i nie pochwalam zachowania klienta ,tylko przedstawim obraz sytuacji , która Cię czeka po obniżeniu zwrotu środków ..decyzja należy do Ciebie
@mdrogeriaHmmm, czyli kupuje klocki Lego:
https://allegro.pl/oferta/lego-harry-potter-zamek-hogwart-71043-11913039610
Następnie rozrywam opakowanie i odsyłam produkt w ramach odstąpienia od umowy, a sprzedawca oddaje mi całą kwotę zakupu? No bo przecież produkt jest nieuszkodzony, uszkodzone/porwane jest tylko opakowanie
@h0bbit przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem cyt,, Nic nie sugeruję i nie pochwalam zachowania klienta ,tylko przedstawim obraz sytuacji , która Cię czeka po obniżeniu zwrotu środków ..decyzja należy do Ciebie ,,
Każdy z nas / mam na myśli przedsiębiorców / musi wyważyć każdą sytuację , podjąć decyzję i podstawić klatę pod ew, koneskwencje .
Tak. Poszukaj sobie w necie wyrok sądowy - opakowanie nie jest przedmiotem sprzedaży, można to znaleźć w sieci.
Jednak taki "kij ma dwa końce" - jeśli opakowanie przedmiotu nie jest przedmiotem transakcji (zgodnie z orzeczeniem sądu), to sprzedawca może wysłać kupującemu towar w uszkodzonym opakowaniu, rozerwanym opakowaniu, opakowaniu zastępczym, w zwykłym worku foliowym - towar jest zgodny z opisem, dotarł bezpiecznie (jak tak było), s sprzedawca może go wysłać nawet w zwykłym worku foliowym na śmieci, tak samo jak kupujący odsyłają towar sprzedawcom.
Z klockami da radę tak zrobić ? Chętnie kupię lego technic jakiś wysoki model za 1500zł i złożę sobie model, a później go oddam wrzucając wszystko zmieszane do kartonu 😎 Zrobię zakup na oficjalnym sprzedażowym koncie allegro. Jeżeli tak można przetestować klocki to super sprawa mogę sobie co tydzień zamawiać inny model klocków nie topiąc fortuny w zakupowanie klocków na własność 🤓
@ZapfCreation Jeżeli wartość towaru się pomniejszyła masz prawo obniżyć zwrot ale nie jest to opakowanie, pamiętaj że jak kupujący otworzy spor, a nawet złoży wniosek do POK jest prawdopodobne że wygra.
klient ma prawo rozpakować produkt z blistra i następnie zwrócić żądając 100% zwrotu kosztów zakupu, takie są prawa konsumenta, chciał pomacać pomacał i zwraca, nie musi przystawać na twoją propozycję obniżenia wartości zwrotu. To jest handel na odległość i trzeba to zaakceptować, jeśli masz marżę na rozsądnym poziomie pod 15-20% to nie widzę problemu, wliczasz takie przypadki do kosztów prowadzenia działalności, wystawisz taki produkt jako outlet z informacją, że lalka jest nowa i pochodzi ze zwrotu konsumenckiego, blistr jest odpakowany i z ceną produktu -10 czy 20% znajdzie ona swojego kolejnego nabywcę.
Klientka całkowicie rozpakowała lalkę, odcięła wszystkie mocowania od opakowania. Przecież nie musiała tego robić żeby produkt obejrzeć.
@ZapfCreation Od rostrzygania sporów są sądy , otwierając tutaj post zapewne oczekiwaleś opinii innych użytkowników i je otrzymałeś , wiesz już jakie masz prawa i jakie możesz ponieść konsekwencje . Jesteś przedsiębiorcą , ostateczna decyzja należy do Ciebie .
@ZapfCreation dokładnie i to jest dobry argument
kupująca ma sprawdzać towar z pełną świadomością, że może będzie trzeba go zwrócić
np: odcinanie metek na ubraniach wykracza poza zapoznawanie się z właściwościami produktu
zabezpieczenia i mocowania zapewne można było usunąć bez ich niszczenia, a następnie przywrócić z powrotem
przypominam także, piszącym w tym wątku, że wg ustawy konsumenckiej nie ma czegoś takiego ja towar powystawowy czy po zwrocie - wg ustawy towar zwrócony, który nie utracił przez to wartości może być sprzedany dalej jako nowy
wg ustawy przedsiębiorąca nie ma tracić pieniędzy przy sprzedaży na odległość
dozwolone są 2 przypadki postępowania:
- towar przymierzony , sprawdzony sprzedajemy dalej jako nowy
- towar używany - konsument odpowiada za stan zwracanego towaru i zwraca różnicę za uszkodzenia, by sprzedawca mógł taniej i bez strat sprzedać towar
argumentacja o możliwości takiego sprawdzenia towaru by nie uszkadzać/niszczyć opakowania jeżeli jest to możliwe - jest prawidłowa
blister można rozciąć ale należy pamiętać o w/w sytuacjach
bardzo często konsumenci niszczą wraz opakowaniem coś co musi znajdować się w myśl prawa z danym towarem np: instrukcje obsługi, certyfikaty, normy i kody - takie działania także podlegają pod zmniejszenie wartości towaru
proszę także sprawdzić w jakim momencie wypowiadał się uokik o tych opakowaniach
czy nie dotyczyło to reklamacji i wcześniejszej wersji ustawy?
Według polskiego prawa musisz oddać całą kwotę kupującemu a potem pozwać go w sądzie cywilnym o umniejszenie wartości przedmiotu który kupił, rozpakował, oddał i domagać się zwrotu np. 50% oddanej kwoty.
Wydaje się, ze w przypadku który opisujesz to gra nie warta świeczki.
Jaki konkretnie przepis mówi, że muszę oddać całą kwotę kupującemu ? I ten przepis jest niezgodny z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/U ? Odpowiedni fragment poniżej.
Znalazłam dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE, w ktorej jest zapis pkt 47 preambuły „Niektórzy konsumenci korzystają z przysługującego im prawa do odstąpienia od umowy po użyciu towarów w stopniu większym, niż jest to konieczne do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów. W takim przypadku konsument nie powinien tracić prawa do odstąpienia od umowy,ale powinien odpowiadać za każde zmniejszenie wartości towarów. W celu stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów konsument powinien obchodzić się z towarami i sprawdzać je tylko w taki sposób, w jaki mógłby to zrobić w sklepie. "
A ja znalazłem coś takiego, co super pasuje do tej sytuacji:
Klient kupił w sklepie internetowym zabawkę dla dziecka. Jest ona zapakowana w plastikowe opakowanie, które trzeba rozciąć. Wyjęcie zabawki z takiego opakowania oznacza zniszczenie opakowania. Sklep internetowy nie może z tego powodu odmówić przyjęcia zwrotu towaru. Nie można twierdzić, że otwarcie opakowania takiej zabawki uniemożliwia zwrot rozpakowanego towaru ze względu na ochronę zdrowia lub względy higieniczne. A tylko wtedy mógłby odmówić przyjęcia zwrotu.
I tak każdy Googluje sobie to, co mu akurat pasuje 🙂 A to pierwsze Googlowaie z brzegu po wpisani hasła "zwrot towaru po rozpakowaniu"
Przecież nigdzie nie napisałam o odmowie zwrotu. Wiadomo, że zwrot trzeba przyjąć.