Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy po sprzedaniu 30 używanych "rzeczy" zgodnie z dyrektywą DAC7 od 1 stycznia 2023 roku jestem uznawany za przedsiębiorcę i muszę odprowadzać podatek, nawet od starych używanych książek itp.? Tak po pół roku posiadania nie trzeba płacić podatku, ale załóżmy że kupiłem coś w szmateksie lub dostałem i chcę to sprzedać. Wg. nowego prawa Allegro przekaże nasze dane do US skarbowego po dokonaniu 30 transakcji. Ktoś potwierdzi/zaprzeczy?
tak
@mdrogeria jakbyś nie wiedział to sie trochę pozmieniało. Od 2017r. tym zajmuje się tylko i wyłącznie KIS z B-B 😉
@Adrian_sos jak sprzedasz kilka plakatów to nikt Ci głowy nie urwie, ale jak będzie to ciągła sprzedaż to podchodzi pod DG lub na początek nierejestrowaną, ale kiedy będzie ta granica to się dowiesz jak wezwą Cię na kontrolę 😄
@kostas11 napisał(a):
na kontrolę 😄
osobistą...? 😛
@-PRORIDE- No i możesz zmienić auto 3 razy w roku bez firmy i nikt Ci nie nakaże założyć DG jak masz powyżej 6 miesięcy to możesz sprzedać i zarobić bez rozliczania w rozsądniej ilości produktów ale w razie pytań a US musisz umieć to udowodnić, ale jak sprzedajesz coś co masz krócej niż 6 miesięcy i zarobisz to musisz odprowadzić podatek od zarobku i tyle, najwyżej jak będą to duże kwoty to będzie wezwanie do US 😄
Co innego jak kupujesz a o to pytał autor wątku w celu dalszej odsprzedaży to albo działalność nierejestrowana albo DG 🙂
Odpowiedź od Allegro, czyli tak, ale jeszcze nie 🙂
"Obecnie trwają rządowe prace legislacyjne dotyczące projektu ustawy o obowiązkach sprawozdawczych operatorów platform cyfrowych, który będzie wdrażał do polskiego porządku prawnego przepisy dyrektywy DAC7.
Prace te są na wstępnym etapie i nie jesteśmy w stanie powiedzieć, kiedy nowe przepisy wejdą w życie, a także, od kiedy będziemy zobowiązani do zbierania danych, o których mowa w dyrektywie.
Monitorujemy postępy prac w procesie legislacyjnym tak, aby przygotowując się na terminowe wdrożenie nowych przepisów na platformie i będziemy informować o ich ostatecznym uwzględnieniu."
Ciekawe ile wstecz będą sprawdzać.
prace trwają ... są na wstepnym etapie ... kiedy wejdą ... kiedyś ... może za rok, dwa, dziewiętnaście? ... może nigdy ... może wejdą inne, zmienione, niż te które obowiązują w niektórych krajach eurokołchoza ...
W sumie to mnie nurtuje jeszcze jedno. Bo wszędzie sie pisze 30 aukcji i 2 tys euro.
Nigdzie nie znalazłem informacji czy 30 aukcji w skali roku czy kwartału tak samo kwota 2 tys euro czy na rok czy kwartał czy 2 tys euro netto czy brutto ?
ta one same przecie nie wiedzo, te co to wymyślajo / cosik se roi im sie w kapałach by straszyć lud miast i wsi we Polsce
Będzie jeszcze więcej lombardów , które będą brać towar za bezcen i później sprzedawać w e-commerce z paragonem faktura i dalej bez odpowiedzialności , za to ze towar jest nie sprawny lub pochodzi z kradzieży.
Normalka. Na jednych przepisach ktoś traci a ktos inny zarabia 😄
"Jeśli zatem kupimy buty na wyprzedaży za 100 zł, a po pół roku sprzedamy je za 500 zł, zarabiając 400, transakcja taka nie skutkuje obowiązkiem zapłaty podatku i nie musimy jej wykazywać w naszym rozliczeniu podatkowym przy zastrzeżeniu, że nie zajmujemy się handlem w sposób zorganizowany i ciągły.
Jeśli sprzedamy buty wcześniej - ale za 100 zł albo 90 (bo na przykład chcemy w końcu zrobić porządek w szafie), również nie musimy płacić podatku.
Ale jeśli kupiliśmy buty za 100 zł na promocji, a po miesiącu sprzedajemy je za 200, 300 czy 400 zł, to w zeznaniu podatkowym powinniśmy wykazać taką transakcję w pozycji "odpłatne zbycie rzeczy". I przyznać się, ile zarobiliśmy, zliczając w danym roku podatkowym wszystkie tego typu transakcje. "
"Nawet jeśli prowadzimy mniej niż 30 transakcji albo sprzedajemy przez internet rzeczy za mniej niż 2 tys. euro "rocznie", daninę odprowadzić musimy, o ile zarabiamy na przedmiotach sprzedawanych mniej niż pół roku po nabyciu."
Pytanie brzmi:
Co oznacza wspomniane pół roku? Kto sprawdzi czy sprzedany towar ktoś dostał w prezencie miesiąc temu (powinniśmy zgłosić w zeznaniu podatkowym) czy 7 miesięcy temu (nie musimy zgłaszać) ???
Z tym półrocznym terminem, to nie jest wcale takie proste. Np jak zakup był inwestycją w celu późniejszej sprzedaży z zyskiem, to trzeba zapłacić podatek nawet jak minęło więcej niż 6 miesięcy od daty zakupu.
A co do przykładów z butami.
Kupujesz za 100 zł i sprzedajesz za 90 zł. W PIT 37 w polu 107 wpisujesz 90 zł, w polu 108, 100 zł, w polu 109, 0 zł, a w polu 110 zaś 10 zł (oczywiście pod warunkiem że ma się dowód zakupu tych butów).
A kto sprawdzi z jakim zamiarem ktoś kupił coś dla inwestycji? Kto zbiera wszystkie paragony z okresu pół roku?
Rok.
Mnie nurtuje pytanie czy chodzi o przychód czy dochód ? Według jednego przykładu 2 tys Euro to przychód ale według drugiego poruszony jest temat dochodu (różnica między kosztem zakupu a sprzedaży).
A jak kupisz drożej, a sprzedajesz taniej, np. po miesiącu bo taka zaistniała sytuacja?