Klient Allegro złożył u nas wczoraj cztery zamówienia pobraniowe, wszystkie na ten sam adres. Zadzwoniliśmy ponieważ wydało nam się to podejrzane. Osoba która się zgłosiła powiedziała, że nic nie zamawiała. W związku z tym napisaliśmy " Pod podanym numerem telefonu zgłasza się osoba która twierdzi, że nic nie zamawiała.
Proszę o kontakt, w przeciwnym razie zamówienie nie zostanie zrealizowane."
Otrzymaliśmy odpowiedź: "Przepraszam za pomyłkę numer telefonu to ....... ". Nowy numer różni się jedną cyfrą.
Na pytanie czy odbierze wszystkie cztery zamówienia otrzymaliśmy odpowiedź twierdzącą.
Dzisiaj zadzwoniliśmy na nowy, podany wczoraj numer telefonu. Osoba która odebrała telefon twierdzi, że nic nie zamawiała, ciągle dzwonią do nie kurierzy, a podany adres nie jest jej.
Napisaliśmy do klienta, że anulujemy wszystkie zamówienia i wystąpiliśmy o zwrot prowizji do Allegro.
Prowizja za te zamówienia wynosi:
22,60 + 29,20 + 16,40 + 15,80 + 18,60 + 13,95 = 116,55 zł.
Wszystkie wnioski zostały przez Allegro odrzucone.
Klient napisał teraz "Przepraszam syn mi wytłumaczył proszę nie anulować".
Zadzwoniliśmy ponownie pod podany nr telefonu. Osoba która się zgłosiła nadal twierdzi że niczego nie zamawiała i nic o tym nie wie.
Nie chcemy wysyłać tych zamówień ponieważ przypuszczamy że przesyłki wrócą do nas jako nieodebrane ale chcemy odzyskać pieniądze za prowizję.
Cała rozmowa była prowadzona przez centrum wiadomości Allegro.
