Prowizja od kosztów wysyłki - propozycja minimalnej wartości zamówienia

[muzeumws]

Jako Allegro-Sprzedawca z kilkunastoletnim stażem chciałem podzielić się z Państwem pewną refleksją.

W ofercie mamy wiele towarów w różnych cenach.

Znaczna część z tych produktów ma ceny jednostkowe dość niskie (w przedziale od 1 zł do 5 zł).

Nie stanowi to problemu w przypadku Kupujących składających zamówienia o większej wartości całkowitej.

Zdarzają się jednak Kupujący, zamawiający pojedyncze produkty o wartości kilku złotych.

Jest to dosyć uciążliwe dla nas jako Sprzedawców, ponieważ nakład pracy w przygotowaniu przesyłki z zamówieniem np. za 5 zł, jest praktycznie identyczny co w przypadku zamówienia np. za 40 czy 50 zł.

Ponadto po proponowanych przez Allegro zmianach, polegających na objęciu prowizją od sprzedaży również kosztów przesyłki, rentowność takich niewielkich zamówień - i tak już niska - spadnie całkowicie do zera (prowizja pobierana przez Allegro będzie większa niż zysk Sprzedawcy).

W związku z powyższym proponuję, żeby Allegro rozważyło wprowadzenie nowej funkcjonalności dla Sprzedawców, polegającej na możliwości ustalenia minimalnej kwoty zamówienia, jakie Kupujący może złożyć u danego Sprzedawcy.

Sprzedawca mógłby taką kwotę ustalać samodzielnie (powiedzmy - np. w przedziale od 0 zł do 40 zł) w Ustawieniach Sprzedaży (w podobny sposób jak to ma np. miejsce obecnie przy ustalaniu kwoty, od której dostępna jest darmowa przesyłka).

Tego typu rozwiązanie byłoby korzystne zarówno dla Sprzedawców (Kupujący musieliby więcej kupić, żeby móc złożyć zamówienie), jak i dla Allegro (od większego zamówienia jest większa prowizja).

[WREDZIA-W1]

@muzeumws  Mam mieszane uczucia. Jako sprzedający doskonale Cię rozumiem. Jako kupujący niekoniecznie. Kupiłam niedawno książkę, której długo szukałam.Tania była i sprzedawca wiele nie zarobił, ale prowizji od wysyłki na razie nie zapłacił. Inne tego sprzedawcy nie były mi potrzebne. Gdy taka prowizja wejdzie, więcej nie kupię, bo nie kupuję niepotrzebnych mi rzeczy. Z litości nad sprzedawcą nie kupię wcale.

[Kaliope_Brzeg]

@WREDZIA-W1  z ust mi to wyjęłaś. Jako sprzedająca właśnie książki nie wyobrażam sobie zmuszania moich klientów do zakupu niepotrzebnych im pozycji . Może w niektórych branżach miałoby to sens, u mnie na pewno nie.

[WREDZIA-W1]

@Kaliope_Brzeg  Dokładnie!  Idę do Ciebie po Chmielewską, bo brakuje mi kilku pozycji. Póki nie ma prowizji od wysyłki 🙂

[pinsplash]

@WREDZIA-W1Chmielewska 🙂

[WREDZIA-W1]

@pinsplash???????

[pinsplash]

@WREDZIA-W1klasyka

[WREDZIA-W1]

@pinsplash  Uwielbiam 🙂 Moje ulubione to: Wszystko czerwone, Całe zdanie nieboszczyka i Romans wszech czasów :))))

[pinsplash]

@WREDZIA-W1Dobre, ale LESIO to top

[lopes1990]

Pisałem już wcześniej w innym wątku , o ewentualnym wprowadzeniu czegoś takiego jak "opłata kompletacyjna". 

Najprościej rzecz ujmując byłaby to dodatkowa opłata za zamówienie towaru poniżej określonej wartości. 

Niestety w przypadku wysyłek SMART , coś takiego przyniosłoby więcej strat aniżeli pożytku. 

Na ten moment dość regularnie zdarzają się klienci, którzy "dobierają" towar do smarta, po czym zwyczajnie DARMOWO go odsyłają. 

Wdrożenie czegoś takiego tylko nasiliłoby to co wyżej opisałem, a Ty miałbyś jeszcze więcej roboty. 

Problem jest dla mnie całkowicie zrozumiały, mam w ofercie kilka tysięcy przedmiotów o baaardzo niskich cenach jednostkowych. Niestety będzie to trzeba po prostu wkalkulować w koszt sprzedaży na allegro. 

Koszt przesyłek kurierskich od kwietnia podnoszę o 10% ( tyle wynosi prowizja w mojej kategorii ) co do prowizji od paczkomatów no cóż ... pewnie za kilkaset paczek w miesiącu te prowizję będę musiał odprowadzić. 

"Odbije" sobie te różnice na allegro ADS i będę sprzedawać dalej 🙂 

Patrząc na te wszystkie zmiany z boku, ruch allegro jako spółki, która ma generować przychody jest racjonalny. 

Zmniejszamy ilość sprzedawców --- > sprzedaż dzieli się na największych graczy z poszczególnych kategorii --- > minimalizujemy koszty , jednocześnie nie zmniejszając obrotów. 

Zaakceptowałem już te zmiany , bardziej bolą mnie te kosmiczne warunki, które trzeba spełnić, aby zachować tytuł "SS"

Dla mnie była to w pewnym sensie nagroda, a raczej przekonanie, że to co robimy z zespołem jest doceniane i jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom kupujących. 

Przy kryteriach, które niebawem zostaną wdrożone tytuł Super Sprzedawcy , będzie dosłownie elitarny, wyłącznie dla wybranych pupili serwisu 😛 

Proponuję powoli zacząć zmieniać model biznesowy , bazowanie wyłącznie na allegro tak jak i bazowanie wyłącznie na stałych klientach, nigdy nie wróży nic dobrego. 

Z pozoru złe zmiany dla nas jako sprzedających , mogą być naprawdę pozytywnym bodźcem! 

[RED]

opłata kompletacyjna jest jak najbardziej potrzebna

a przy zwrotach na smarta najbardziej przeszkadza opcja darmowy zwrot - gwarantuję pozbycie się tej opcji, tak by Kupujący ponosił opłatę za odesłanie produktu

mocno ograniczy zwroty

inną opcją jest uniemożliwienie zwrotu jednego z kilku produktów przy zakupie na smart

tylko całości

[lopes1990]

@RED 

Pisałem to samo, wystarczyłoby wprowadzić 2-3 zł od zwrotu dla klienta i z pewnością ukróciłoby to zwroty przez kupujących nadużywających SMARTA. 

Miałem też kilka sytuacji w ofertach z monetami. Kupujący kupuje towar, mija dosłownie kilka minut i nagle widzę zwrot. 

Monetki przytulone , kupon wykorzystany. A Ty głupi sprzedający teraz wypełniaj wnioski o prowizję, drukuj papiery na zwrot ( jeżeli zdążyłeś już zapakować towar ) ... 

O ewentualnym opakowaniu, które idzie do kosza już nie wspominam. 

Najgorsze jest w tym wszystkim to, że samo allegro mimo wyłożonych konkretów nic z tym nie robi. A to tylko pogłębia patologie jaką co raz częściej tu obserwuję. 

Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie irytuję i wg. mnie wymaga poprawy. 

Mianowicie zwrot części towaru przez kupujących do zwrotu kosztów za przesyłkę. 

Kupujący bardzo często nie zdają sobie sprawy, że zatrzymując część towaru ( przy założeniu, że koszt wysyłki jest niezmienny mimo ilości produktów z zamówienia )  takiego zwrotu nie otrzymają. 

Allegro w generowanym przez klienta zwrocie , zawsze pisze "+ zwrot kosztów dostawy" 

Ile musiałem się już natłumaczyć klientom to głowa mała. 

Druga sprawa zwrot przez przedsiębiorców... Sprzedający powinien mieć możliwość WYŁĄCZENIA  takiego zwrotu , i taki zwrot nie powinien być w ogóle przez allegro generowany. 

Co z tego, że w opisie aukcji, regulaminie czy zakładkach sobie to napisze, skoro i tak nikt tego nie czyta. Tutaj prośba do moderatorów , żeby troszkę nad tym tematem pomyśleć... 

[XxperfumeriaxX]

@RED 

Czyli jak klient zamówi sobie przez smarta np. 5 produktów a później chce zwrócić np. 4 to nie dostaję zwrotu za przesyłkę mimo iż ma darmowy zwrot z allegro smart? Dobrze rozumiem?

[lopes1990]

@XxperfumeriaxX 

Oczywiście, że nie zwracasz kosztów przesyłki. Naturalnie zakładając , że koszt wysyłki byłby taki sam w chwili zakupu dla 1 czy 5 przedmiotów. W przeciwnym razie oddajesz zwrot procentowo. 

Reasumując : klient kupuje 1 perfum , płaci 13 zł za kuriera. Zwraca cały zakup = oddajesz kasę za produkt i wysyłkę. 

Kupujący kupuję 5 sztuk perfum, zostawia sobie 2 szt. resztę odsyła . ( wysyłka nadal kosztuję 13 zł )  - oddajesz tylko pieniądze za zwrócone przedmioty 

[RED]

@lopes1990 

cyt"Druga sprawa zwrot przez przedsiębiorców... Sprzedający powinien mieć możliwość WYŁĄCZENIA takiego zwrotu , i taki zwrot nie powinien być w ogóle przez allegro generowany. "

allegro jest już gotowe na nowe przepisy - wejdą w życie chyba od 1 czerwca

https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/a/prawo-odstapienia-od-umowy-nowy-przywilej-dla-wybranych-firm-j...

[cloudcloud]

@muzeumws  @lopes1990 sugestia jest, jak najbardziej ciekawa, jednak w najbliższym czasie na pewno nie zostanie wdrożona. @WREDZIA-W1 właściwie bardzo racjonalnie to opisała. Nie możemy zmuszać klienta do kupienia 10 sztuk, gdy potrzebuje wyłącznie 1. 

Z perspektywy Twojego biznesu - byłoby to faktycznie racjonalne rozwiązanie, które pozwoliłoby na zminimalizowanie jednostkowych zakupów. Tyle, że nadal uderzamy na Allegro do klienta detalicznego 🙂 

[TomBanknoter]

@cloudcloud"Tyle, że nadal uderzamy na Allegro do klienta detalicznego" - tym ruchem to raczej uderzacie w drobnych sprzedawców  😋

[TomBanknoter]

@muzeumws"W związku z powyższym proponuję, żeby Allegro rozważyło wprowadzenie nowej funkcjonalności dla Sprzedawców, polegającej na możliwości ustalenia minimalnej kwoty zamówienia, jakie Kupujący może złożyć u danego Sprzedawcy."

Pisałem dokładnie to samo zaraz po pojawieniu się pomysłu tych prowizji. Przedstawiciel serwisu odpowiedział, że nie ma mowy, bo to by zniechęcało do zakupów.

[muzeumws]

"Przedstawiciel serwisu odpowiedział, że nie ma mowy, bo to by zniechęcało do zakupów."

Przez pomysły Allegro będziemy musieli podnosić ceny - nie ma innego wyjścia.

Tylko ciekawe, czy to aby nie będzie "zniechęcało do zakupów" ...

===========

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem oraz wypowiedzi.

Pozdrawiam.

[TomBanknoter]

@muzeumws  Jak dla mnie największy problem w tej nowej prowizji polega na jej nieprzewidywalności. W żaden sposób nie jesteś w stanie przewidzieć, czy zostanie naliczona, czy też nie (chyba że nie udostępniasz Smarta). Czyli musiałbyś byś podnieść wszystkie ceny - tyle że w ten sposób ukarasz także tych, którzy robią większe zamówienia.

Ja osobiście nie widzę wyjścia, nie zamierzam płacić 20 czy 30 % prowizji od drobnych przedmiotów - bo już teraz z powodu narzuconych przez Allegro deficytowych przesyłek w wielu wypadkach pracuję za darmo