anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Punkty za polecenie kupujących.

e-dobranocka
#9 Pomysłodawca#

Hej. Sposób naliczania punktów za polecenie klientów to jakiś absurd. Po co się starać skoro mam 87 ocen na 5 gwiazdek, 87 łapek w górę. Wczoraj Pani mi dała jedną gwiazdkę za zgodność z opisem i jedną łapkę w dół, że nie poleca mnie bo flanela jej się mechaci co jest naturalnym zjawiskiem. Ludzie są różni i różne rzeczy im przeszkadzają. Tak ocena jest subiektywna i wg mnie w ogóle nie oznacza niezgodności z opisem, ale nie będę się z nią kopać. Z reszta nie chodzi mi o to. Nawet jeżeli miałaby rację, przez tą jedną jedyną ocenę punktów -364. Za jedną ocenę praca i dbanie o klienta, naprawdę staranie się żeby był zadowolony przez 3 miesiące tak naprawdę na nic się zdało. Serio????? Druga sprawa Jakim cudem za łapki w górę można dostać maksymalnie 100 punktów ale spadło mi ich aż 210???????? Czyli jeżeli mam 100% we wszystkim mogę mieć maksymalnie 270 punktów, ale jeżeli dostanę jedną jedyną łapkę w dół to spada mi o 364????  Powiem szczerze odechciało mi się być na tym allegro. :(.

oznacz moderatorów
4 ODPOWIEDZI 4

LEW433
#21 Demiurg#

Matematyka, wielkie głowy myśleli jak to liczyć....i wymyślili.😐

oznacz moderatorów

e-dobranocka
#9 Pomysłodawca#

To chyba im coś nie poszło...

oznacz moderatorów

w_kiwi
Moderatorka
Moderatorka

@e-dobranocka Jakość sprzedaży liczymy z ostatnich 30 dni. Minimalny wskaźnik poleceń od kupujących to 98% - wtedy możesz otrzymać punkty dodatnie. Jeśli uzyskasz wynik poniżej 98%, odejmiemy punkty. Zachęcam Cię do zapoznania się z tym artykułem. Znajdziesz tam wyjaśnienie sposobu naliczania punktów - Za każde 0,1% poniżej 98% odejmiemy 5 pkt. Maksymalnie możemy odjąć 4900 pkt (za 0% poleceń).

   Wiktoria
   Moderatorka
oznacz moderatorów

e-dobranocka
#9 Pomysłodawca#

I uważa Pani, że to jest sprawiedliwe traktowanie sprzedawcy, który się stara? Wychodzi na to, że musimy być po prostu nieomylni i doskonali.  Na kupujących nie ma żadnego wpływu. Rozpoczynają dyskusje, ale ich nie kończą bo im się nie chce. Na prośby nie odpowiadają bo im się nie chce, bo nie muszą. Nie oszukujmy się klientom się nie chce dawać ocen czy wystawiać opinii pozytywnych. Chętniej wystawiają negatywne. Co z kim nie rozmawiam to mówi mi ja nie daję opinii bo mi się nie chce. Jak coś jest nie tak to oczywiście nie omieszkają. I na tej podstawie jakąś średnią sobie wyciągacie i sprawa załatwiona. Jest regulamin i tyle. Kurier jak nie odbierze paczki z paczkomatu w deklarowanym terminie i paczka nie wyjdzie na czas to też my mamy po punktach. Można by było wymieniać w nieskończoność za co jesteśmy punktowani, a na co nie mamy żadnego wpływu. Ech nawet się nie chce gadać. 

oznacz moderatorów