Ta witryna korzysta z plików cookie. Kliknięcie przycisku Akceptuj oznacza zgodę na korzystanie z plików cookie. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Ta witryna korzysta z plików cookie. Kliknięcie przycisku Akceptuj oznacza zgodę na korzystanie z plików cookie. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Witam towar drogi uszkodzony przed kuriera DPD. Klient zgłasza do mnie reklamacje ale nie ma protokolu szkody bo twierdzi ze kurier nie miał czasu przyjechac. Paczka otwarta na drugi dzien od doręczenia? Jak to rozpatrywać? Czy słusznie myślę że mogę odrzucić z uwagi na odebraną przesyłke bez zastrzeżeń?
Reklamacja musisz ją rozpatrzyć, kupujący nie ma obowiązku robienia protokołu ale ma na to 7dni więc poproś żeby kurier pojechał i go sporządził. Uważam że jak nie zrobi to poproś o odesłanie towaru w celu rozpatrzenia i wówczas podejmiesz decyzję.
Tak wiem że ma 7 dni i ze nie ma obowiązku ale ja decyzje teoretycznie juz podjąłem na podstawie zdjęć i nie widzę sensu odsyłania towaru ( kolejne uszkodzenia ). Nie licząc negatywa chodzi mi o podejscie prawne czy jeżeli moja decyzja z rozpatrzenia reklamacji na podstawie zdjęc bedzie negatywna ( Oczywiście zaproponuje wymiane elementów za opłątą ) to czy to jest poprawny tok myślenia. Zostaje rękojmia ale musze wtedy obciążyc klienta za uszkodzenia. Z jeszcze innej strony nie chce zostawic klienta z problemem i kosztami więc ja złożyłem reklamacje do dpd ale oni maja 30 dni i jezeli rozpatrza pozytywnie to chętnie oddam klientowi poniesione koszty.
Kupujący ma dostać cały, nieuszkodzony towar i nie możesz Go obciążać czymkolwiek. Jak odrzucisz reklamację to Ja na jego miejscu otworzyłbym Ci dyskusję i z pomocą Allegro walczył o towar albo środki. Uznałeś że towar uszkodził kurier a kupujący ma ponieś konsekwencje? A jakie jest podejście do tego kupującego?
rozumiem tylko ze paczka przyjeta bez zastrzeżeń. Moge tylko przypuszczac ze klient przenosił paczke i ja uszkodził. Moge przypuszczac ze kurier uszkodził. Klient również ma swoje przypuszczenia i przewoznik swoje. Chodzi mi o to czy jest możliwosc uzasadnic to merytorycznie.
