Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Co się dzieje we wrześniu, że są takie ogromne spadki sprzedaży, jak to wygląda u innych? Czy jestem z tym sama
@skokwbok22 jak spadki, medialne doniesienia głoszą że Allegro ma 10 % wzrost sprzedaży rok do roku 😄
@kostas11 tak samo kiedyś się chwalili że rejestrują chyba 50tyś nowych użytkowników miesięcznie... 90% z nich to boty, spamerzy i powielone konta no ale liczba się zgadza 😄
Może raczej10 % wzrostu sprzedaży a 50 % wzrostu ilości zwrotów .
Od momentu kiedy są ciągle zmiany, to wszystko spada i mam wrażenie jakbym nie istniała
@mdrogeria nie piszę o wzroście dochodu który wynika z większych wpłat na reklamę, podwyżkę marży czy dochodu generowanego przez One 🙂
Wyraźnie jest publikowany 10 % wzrost sprzedaży na allegro, wzrost wartości koszyka itp.
mamy tak samo, widzialem ze kilka osob zakladalo podobny watek, od czasu wprowadzenia zmian mialem sprzedaz na poziomie z kilku kont 60 zamowien, teraz max 20 dziennie
Od 22 września totalna klapa. Dzisiaj pisałam w tej sprawie do allegro. Coś jest ewidentnie nie tak, przez wszystkie lata nie miałam takiego spadku sprzedaży jak teraz. Co ciekawe klienci w ogóle nie pytają, zero zainteresowania jakbym była niewidoczna
@Grafika_MN @bbpromotions Wrzesień zawsze był słabszym miesiącem , na allegro rzeczywiście tąpnęło ostro , ale na innych platformach nie jest to tak mocno odczuwalne , w stacjonarnym ilość paragonów porównywalna z innymi miesiącami , ale koszyk szczuplejszy ... ten miesiąc tak ma od dziesiątek lat .
U mnie od września rozkręca się sprzedaż. Do 22 września było bardzo dobrze, a od tej daty głucho 🙂 Coś jest nie tak
@Grafika_MN być może dlatego, że w tym roku równonoc jesienna przypadała 22 września o godz. 20:19 czasu lokalnego🤔
więc co, teraz do sylwestra sprzedaż będzie coraz mniejsza jak i krótszy dzień...? 😄
@mix-mce krótszy dzień, to ludzie idą wcześniej spać i sprzedaż spada😉, a tak poza tym, to odkładają kasę na Sylwestra😁
Mam to samo wrażenie, ja już popadam w paranoje. Będąc jednym żywicielem rodziny… nie wiem co będzie dalej🥺
Nie obraź się ale jeśli wyżywienie rodziny uzależniasz od allegro to.... poszukaj lepiej normalnej roboty 😄
Sprzedaż na allegro zostaw desperatom 😄
I jaka reakcja?
Czy to dziwne? Tutaj, trzeba mieć stalowe nerwy aby ich nie stracić. Allegro to drugi żullix. Nazwałam kryptonimem bo gdy wposałam normalnie, pokazało że to reklama.
Wchodzę:
Motoryzacja/oleje silnikowe/ syntetyczne / opakowanie od 3 do 5L. I co mi Allegro wyświetla?
Sam syf! Baloniki, części samochodowe, masa różnych bzdur, opisy olejów wskazują na 4L, wchodzisz w aukcję a tam 1L.
I tak jest wszędzie ze wszystkim. I będzie jeszcze gorzej dla sprzedających. Człowiek normalny nie ma czasu przekopywać syfu, który sprzedający sami tu zrobili. A Allegro tego nie pilnuje bo każda aukcja to pieniążek ale tylko z prowizji, ze sprzedaży już nie. Człowiek kopiąc ten burdel wysiada po godzinie i odpala apki sklepów motoryzacyjnych.
Kupić tu używany telefon w dobrym stanie graniczy z cudem, lombardowy zsyp. To samo z laptopami, w których zawsze jest jakieś ale.
Proszono miliony razy allegro, wprowadźcie funkcje w wyszukiwarce, opcje obowiązkowe do zaznaczenia przy wystawianiu przedmiotów, opcje typu: zablokowany iCloud (tak/nie), pęknięty ekran (tak/nie), uszkodzony dotyk (tak/nie). I co? Lata mijają i nic. Sprzedaż spada?
I bardzo dobrze. Ostatni raz na Allegro telefon kupiłam w 2019 roku. Nigdy więcej. Utylizacja śmieci.
A części samochodowe to już w ogóle, kit mit po całości. Dziesiątki rzeczy zwróciliśmy. Większość Chińczyk NoName w pudełku po czymś oryginalnym.
I będzie sprzedaż spadać, będzie... Ludzie mają dość tandety i podróbek.
To fakt Chiny nas zalewają, ludzie patrzą na niską cenę, ale nie zastanawiają się co stoi za tak niską ceną i to psuje opinie i rynek na allegro
ej, ja sprzedaję w motoryzacji, i muszę trochę obronić branżę, często sam się łapię na tym że allegro podmienia mi towar w ofercie i też mam później np płyn hamulcowy 0.25L wystawiony jako 1L. Nie da się z tym walczyć.
A jeśli chodzi o jakość części to niestety kupujący są sami sobie winni, zwykle kupują co najtańsze to dostają właśnie to... no-name w opakowaniu meyle bo akurat takie było pod ręką przy pakowaniu.
Bo kto kupi poduszkę amortyzatora febi za 200zł jak jakiś zamiennik marki "inna" jest za 95. Ale nie wiadomo dlaczego oczekują takiej samej jakości i trwałości.
Sprzedaż produktów marki premium do najtańszych zamienników to jak 1 do 20.