Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Nie wiem ... może to normalne więc pytam WAS ... Kupuję coś na aukcji gdzie termin dostawy jest 2 dni ... Gdyby z tych 2 dni zrobiły się 4 czy 5 to nie ma problemu - ja wszystko rozumiem .. ALE
1. Szyba do motocykla >> z 2 dni zrobiło się 35 dni ( może a może dłużej )
2. Rurka szklana >> z 2 dni zrobiło się 11 ( na dzień dzisiejszy - nie wiem co dalej będzie )
3. Pompa paliwowa >> minęły 2 dni nawet jeszcze nie nadana 😕
4. Przewody rozruchowe >> czekałem 3 tygodnie ...
itd... itd ... itd ...
Czy na prawdę handel przedmiotami których się NIE POSIADA jest zupełnie normalny 😕 ??
Ja tam jestem spokojny człowiek ale po kilku dniach już bym dyskutowała. I sama mam ustawione akurat na 2 dni. Tak na wszelki wypadek żeby nie łapać negatywów za urlop kuriera czy coś w tym stylu. Przeważnie wysyłam 2x dziennie. A ten drugi dzień tylko asekuracyjnie gdyby coś się zdarzyło. Za szybę to już chyba dawno można się z project domagać zwrotu, jeśli sprzedający nie chce zwrócić. Robią tu jakieś dropshopingi i potem cuda i wianki. Jak się coś przytrafi i się nie ma to się grzecznie przeprasza, oddaje kasę i modli żeby kupujący był wyrozumiały i nega nie rzucił. W każdym razie masz wyjątkowego pecha od lat kupuję i nie pamiętam dłuższego oczekiwania niż kilka dni. Może to tylko z tymi częściami tak trafiasz.
Handel to normalne ale olewanie kupujących to raczej nie, mas możliwość ocenić to.