Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, jak w tytule. W jako sposób mam poprosić allegro aby dołączyło do dyskusji z kupującym? Nasza odpowiedź i prośba do kupującego aby poprosił pracownika Allegro o włączenie się do dyskusji była 4 września. Kupujący dalej tego nie zrobił. Naszym zdaniem chce niestety wyłudzić zwrot pieniędzy za odesłany swój zniszczony przedmiot zamiast nowego, który został wysłany. Naszym zdaniem nie prosi o pomoc pracownika Allegro ponieważ czeka, aby zaznaczyć, że dyskusja jest nierozwiązana. Chodzi o obniżenie jakości sprzedaży firmy. Proszę o pomoc @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
@Sklep-Boma poprosiłam już nasz zespół o wypowiedź w Twojej dyskusji z kupującym.
Dziękuję.
W zasadzie tylko kupujący może o taką pomoc poprosić.
A powinno to działać w dwie strony. Dlaczego z założenia to my sprzedawcy jesteśmy traktowani jako krętacze, oszuści, działający na szkodę klienta. Przecież każdy szanujący się przedsiębiorca chce jak najwięcej sprzedawać i mieć zadowolonych klientów. Nasza firma chcę jak najszybciej rozwiązywać spory z klientami ale nie da się wykorzystywać. Zobaczymy czy ktoś odezwie się w mojej sprawie i jakie będzie miał z góry założenie....
@Sklep-Boma bo na tej platformie sprzedaży, sprzedawca ma obowiązek kłaniać się szanownemu kupującemu w pas oraz akceptować bezspornie wszelkie jego żądania i widzi mi się...
Masz sprzedać, zapłacić prowizję i morda w kubeł 🤣
Czego nie rozumiesz?
Ja też musiałem prosić kupującego aby zawołał te boty z Allegro.
U mnie na szczęście kupujący jest w porządku.
Na odpowiedź na zgłoszenie przez formularz kontaktowy czekam od poniedziałku.
To są po prostu jaja.
A u mnie wręcz przeciwnie, po napisaniu tutaj, odpowiedź natychmiastowa ze strony Allegro i na moja korzyść na dodatek. Zakończono również dyskusje dla mnie.
???
Mam rozumieć, że Allegro Gadane jest do rozwiązywania problemów z normalnymi kanałami kontaktu udostępnionymi przez Allegro?
To jakiś żart jest.
To co bedzie jak tutaj przestaną odpowiadać?
@paczol Nie, Allegro Gadane jest do rozwiązywania problemów związanych z działaniem platformy, jednak czasami się zdarza, że odpowiedź nie przyszła od doradcy i w takim wypadku możemy przesłać prośbę o ponaglenie sprawy.
Ooo
Czyli w tym temacie się zgadzamy. Jednak czytam dużo postów z prośbą o pomoc bo normalna komunikacja niedzała poprawnie.
Fajnie, że jesteście (ostatnią deską ratunku) 🙂
A tak w ogóle to wezwanie pomocy Allegro w dyskusji powinno być dostępne dla dwóch stron, a nie tylko kupującego. Myślę, że to rozwiązałoby część problemów.
Dzień dobry, Mam prośbę o pomoc z kupującym w dyskusji. temat dotyczy złej prodyktyzacji produktu, którego nie wychwyciłem, Mając 7000 aukcji zdarzają się błędy. Klienta złożyła zamówienie produkt z złą produktyzacją. Poinformowałem klienta o fakcie i przeprosiłem za błąd. Zamówienie była zakupione za pobraniem, oczywiście Pani dalej drąży temat, więc powiedziałem, że ok wyśle jej produkt, ale innego producenta, ale potrwa to kila dni, wyraziła zgodę, następnie przy tworzeniu listu przewozowego w formularzu Allegro wyskoczył błąd, że jest nie poprawny kod pocztowy, więc piszę do klienta i proszę o weryfikację adresu, klient mi odpisuje, że na 110% jest poprawny. Po wpisaniu w Google AI jest informacja, że nie ma takiego kodu, wysłałem Pani screena z tą informacją, klientka piszę do mnie, że mam dziwny problem z wysyłką i że mam jej zamówienie wysłać na inny adres, nie zdążyłem odpisać , a Pani "znów" prosi o pomoc doradcy Allegro w dyskusji. Co najciekawsze jest Doradca chyba nie czyta zawartych wiadomość w dyskusji tylko już z drugi raz pisze " Proszę o niezwłoczną wysyłkę zamówienia i załączenie potwierdzenia nadania przesyłki w dyskusji" No do cholery jasnej.... przecież nie uciekam od nie wysłania zamówienia. Staram się swoją pracę naprawdę wykonywać rzetelnie jak większość sprzedawców, ale wsparcie Allegro chyba jest tylko dla kupujących. Podejrzewam, że nie jeden sprzedający ma/miał podobny problem. Pozdrawiam,
Dzień dobry @PronoxTechnology! Sprawdziłam, że wprowadziłeś numer przesyłki oraz przesłałeś etykietę w dyskusji, wyślij proszę zamówienie do kupującej. Rozumiem, że to dla Ciebie ważne i chcesz mieć pewność, że dane są poprawne, ale wnioskuje z tonu wypowiedzi kupującej, że chce już otrzymać swoje zamówienie i jest "trochę" zniecierpliwiona.
Obecnie nie widzę potrzeby, aby pracownik Allegro wypowiedział się w prowadzonej dyskusji, gdyby coś si zmieniło, oczywiście daj proszę znać.
Dobry wieczór, został stworzony list na inny adres niż był podany w formularzu zamówienia klienta. Bardziej mi chodzi o to, że nie może być taka sytuacja , aby klient wywierał presję na sprzedającego, a doradca Allegro nie czytając treści dyskusji, też od razu atakuje sprzedającego. Dobrze wiemy, że jak by nie sprzedający to by Allegro nie zarabiało. Oczywiście są nieuczciwi też sprzedający oraz kupujących, ale nie powinno się brać wszystkich do jednego "wora" . Osobiście nie podoba mi się podejście "doradcy Allegro" w dyskusjach do sprzedających. i do tego najciekawsze jest to, że po zakończeniu transakcji, kupujący ma prawo się wypowiedzenia, co zazwyczaj jest kończące komentarzem negatywnym, bo w moim przypadku klient ewidentnie chcę wywierać presję na sprzedającym. Pozdrawiam, Dariusz
@PronoxTechnology dziękuję, że podzieliłeś się swoją opinią. Doradca opublikował wiadomość już po tym, gdy kupująca podała drugi adres, po tym, gdy został wezwany przez kupującą. Rolą Doradcy w dyskusji jest bycie neutralnym mediatorem, w swojej wiadomości napisał, jakie są dalsze kroki, aby rozwiązać ten problem.
Pozdrawiam i miłego wieczoru!
Witam serdecznie, Szanowna Pani, Wasz magiczny doradca to BOOT, albo osoba która nie potrafi czytać , jest to bardzo irytujące. I proszę też zweryfikować co ja pisze w wiadomości dyskusji, Doradca jeszcze przed stworzeniem listu przewozowego nakazuje mi wysłać niezwłocznie zamówienie. Następnie już po dogadaniu się z klientem i poinformowaniu klienta, że zamówienie zostanie wysłane w ciągu kilku dni " klient zaakceptował informacje od mnie" To w dniu dzisiejszym piszę do mnie Klientka, kiedy konkretnie zostanie wysłane zamówienie, to znów jej odpisuje, że tak jak wcześniej wspominałem w ciągu kilku dni, najpóźniej w dniu jutrzejszym, to poprosiła znów Waszego DORADCE o pomoc. Znów piszę do mnie, że mam natychmiast wysłać zamówienie. Kogo wy zatrudniacie? Jeśli to BOOT to nauczcie go trochę więcej fraz. Pozdrawiam, Dariusz
Nie przejmuj się tymi ich wypocinami w dyskusji, u nas konsultant na bezczelnego próbował wymusić nienależny zwrot pieniędzy kupującemu po reklamacji uznanej za bezzasadną (w terminie) bo inaczej zablokuje nam konto - napisaliśmy, że chyba ktoś tutaj grubo odleciał i, że jest to ewidentny szantaż co wiąże się ze zgłoszeniem sprawy do prokuratury ale nikt nam już nie odpisał który to konsultant z imienia i nazwiska był taki mądry inaczej. Później kolejny konsultant w dyskusji nie czytając co było wcześniej włączył swoje wynaturzenia i pisze wprost, że złamaliśmy prawo, tak, w taki bezczelny sposób napisał do nas w dyskusji przy kliencie. Zapytaliśmy od kiedy allegro ma kompetencje sądu czy policji żeby orzekać czy ktoś złamał prawo czy nie. Zostaliśmy publicznie pomówieni przez konsultanta allegro - i znów to samo - napisaliśmy w dyskusji, że złożymy zawiadomienie do prokuratury na tego konsultanta allegro ale nie dostaliśmy odpowiedzi o jego dane personalne i tak sobie dyskusja wisi bo kupujący od tygodni się nie odzywa. Także tego…
Nie wspomnę to już ile razy w innych dyskusjach konsultanci wcinali się ze swoimi wynaturzeniami gdzie już wszystko było ustalone z kupującym i nagle bach, bezsensowny wpis konsultanta allegro wszystko wywraca do góry nogami bo kupujący myślą, że dyskusja to tak jak pójść do sądu.
Nie wiem kogo oni tam zatrudniają w tym allegro ale odnoszę co raz większe wrażenie że jest to chyba outsorcing w Indiach. Przecież tak samo jest z ich programistami - istna odwrotność Midasa - co dotkną to w g*** zamienią.
Brak słów, co się w Allegro odpier... To, że marże są z kosmosu, to przewoźnicy też lecą w chu.. co druga paczka to dodatkowa opłata za przesyłkę.. To są JAJA. Powinna być czysta konkurencja dla Allegro, jak potracą klientów to usiądą na dupię i zaczną szanować sprzedających. A prawo konsumenta to chyba debil wymyślił. Trzeba z tej Unii Europejskiej uciekać bo w Polce będzie co raz gorzej.