Allegro zablokowało moje konta , powołując się na przepis 2.12 i 8.7 i twierdząc że zostaną odblokowane jak użytkownik innego konta ( konto mojej żony z którą mam rozdzielność majątkową ) przestanie naruszać te punkty regulaminu. Twierdzą że po analizach wychodzi im to co wychodzi, co jest kompletnym bezsensem. Złożyłem oświadczenie że nie mam wpływu na jej konto, co ustalenie tego leży u podstawy wyjaśnienia p. 2.12 , ale nic to nie dało. Nie wiem na jakiej podstawie ( rzeczywistość ) moje konta zostały zablokowane. Przedmioty oferowane są zupełnie inne, robione zdjęcia przestawiają zupełnie inne miejsca, nasze działalności się nie pokrywają , ja IT moja żona sklep ze starociami. Inne konta bankowe , inne telefony. Nie wiem co mam zrobić , kilka formularzy wymieniłem z odpowiednim działem, za każdym razem kopiowana jest regułka. Nikt mi nie poda przykładu albo sposobu, w jaki sposób ja IT przejąłem konto żony i sprzedają starocie, bo tylko na takim domyśle można zablokować moje konta. Odcięto mi możliwość wyjaśnienie , naprawienia , uzależniono moje konta od innego konta , nie wiem jak się na przyszłość od tego zabezpieczyć . Totalna klapa. Łapki opadają.
Każdy może być w tej sytuacji, bo przepis na który powołuje się allegro pewnie jest i słuszny ale oni go źle interpretują.
Dokument rozdzielności majątkowej przesłałem i to powinno było zakończyć sprawę , tak jak dla każdego sądu czy komornika było by to wiążące , że nasze majątki nie są powiązane. Konto moje żony to jest jej majątek. Allegro jest ponad prawem.
