Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam.
Mam poważny problem i liczę na pomoc. W grudniu Pani kupiła u mnie dwa produkty na łączną kwotę prawie 300 zł. Produkty jej wysłałam zapłaciłam 23% Vat-u, oraz 3% ryczałtu do Urzędu Skarbowego. Ponadto zapłaciłam 10% prowizji do Allegro, łącznie od zakupu zapłaciłam około 100 zł. Nadałam paczkę przez kuriera i tyle, wysyłam po kilkadziesiąt paczek dziennie.
Pani po pół roku nagle napisała do mnie, że ona w grudniu tej paczki nie odebrała i prawdopodobnie zwróciłam jej pieniądze za produkty ale prosi o przesłanie potwierdzenia gdyż nie może tej wpłaty zlokalizować. Zaczęłam szukać po numerze nadania i okazało się że Pani paczki nie odebrała w terminie i paczka 31 grudnia wróciła do mnie. Problem jest taki że ja paczki nie odebrałam. Napisałam do Inpostu o wysłanie skanu podpisu kto paczkę odebrał gdyż ona do mnie nie wróciła. Okazało się że podpis jest kogoś zupełnie innego o obco brzmiącym nazwisku. Napisałam aby udostępnili mi ten podpis, ale odpisano mi że mogą to zrobić na życzenie organów ścigania, podano mi także podpis osoby odbierającej, to podpis prawdopodobnie kuriera który paczki wtedy ode mnie codziennie odbierał (już nie pracuje).
Napisałam do tej Pani aby zgłosiła sprawę na policję i wtedy InPost udostępni podpis i będzie można się ubiegać o odszkodowanie dla Pani, ale ona na emiale odpisuje raz na jakiś czas, nie odbiera ode mnie nigdy telefonu a chciałam porozmawiać bo można przez rozmowę szybciej coś wyjaśnić niż pisać pisząc emaile. Ostatnio napisałam jej że jeśli chce to wyślę jej ponownie paczkę z takimi samymi produktami gdyż jeszcze takie mam, ale nie zwrócę jej pieniędzy gdyż zapłaciłam od całej sprzedaży łącznie prawie 35% prowizji do Allegro i Urzędu Skarbowego, oraz koszt wysyłki kurierskiej, gdyż powyżej 200 zł biorę wysyłkę na siebie. Tym razem na jednak zapłącić za paczkę bo ja drugi raz nie pokryję kosztu wysyłki. Pani nie raczyła odpisać od ponad dwóch tygodni, a Allegro mi napisało że ja mam jej pieniądze zwrócić i przesłać im potwierdzenie zwrotu, w przeciwnym wypadku czekają mnie konsekwencje, ale nie wiem jakie. Odpisałam że ja pieniędzy nie zwrócę gdyż produktów nie otrzymałam, zapłaciłam obowiązujące podatki i prowizje. Mogę Pani wysłać produkty jeszcze raz i tu moje pytania:
Czy mogę nie zgodzić się na zwrot pieniędzy jeśli paczka do mnie nie wróciła i wysłać produkty ponownie? Czy to jest zgodnie z prawem? Pani do tej chwili nie odstąpiła od umowy a w grudniu minie już rok. Byłabym wdzięczna za jakąś podstawę prawną do tego abym mogła wysłać produkty ponownie, a co do InPostu to mogę zgłosić sprawę ale o odszkodowanie dla mnie, a to będzie na pewno trochę trwało.
@Pszczola2013 Koniecznie daj znać, jak się sprawa rozwiązała.
Dam znać bo może kiedyś komuś się to przyda, chociaż nikomu nie życzę
@konto zamknięte Mylisz się, czas na odstąpienie nie liczy się od próby doręczenia, tylko od odebrania towaru. Jeśli od próby doręczenia, to wskaż odpowiedni przepis. Po drugie, nawet gdyby doszło do reklamacji, to nadal jest prawo do zwrotu, jeśli nie minęło 14 dni od odbioru przesyłki - tu też się mylisz.
@xyz96 na wielu forach prawnych była taka interpretacja przepisów, że skoro paczka trafiła np. do paczkomatu albo była awizowana, to od tego momentu należy liczyć 14 dni na odstąpienie ponieważ w tym dniu, klient miał już możliwość wejść w posiadanie produktu. Pisma np. urzędowe, też się traktuje jako automatycznie doręczone po 14 dniach od 1szej próby doręczenia. Więc to nie mi się coś ubzdurało tylko tak czytałem na innych forach. Pytałem tu dla pewności nawet o to "śnieżka", ale nic nie odpisał.
Bardzo, bardzo dziękuję, powołam się dokładnie na to 🙂 Na razie sprawa stanęła na tym że allegro zaznaczyło na moim koncie, że klienta nie odpisuje na moje emaile więc gdy się z nimi ponownie skontaktuje to przekażą jej że chcę jej wysłać produkty ponownie, ale nie mam jak się z nią skontaktować bo nie odbiera telefonu i nie odpisuje. Na pewno napiszę tutaj jak się sprawa zakonczyła.
@xyz96 Tak z ciekawości - ile lat/dziesięcioleci ma klient na przypomnienie sobie że nie odebrał przesyłki ( z własnej woli, nie informując o tym sprzedawcy) i wymaganie na Sprzedawcy aby to naprawił??
Też się nad tym zastanawiałam, w allegro już tego zakupu z grudnia nie widzę i nawet jakbym chciała wygenerować etykietę na ponowne wysłanie paczki to muszę po normalnej cenie, a nie po cenie z allegro bo zakup jest w archiwum. Nawet zwrotu bym nie mogła zrobić przez allegro skoro nie widzę już tego kupującego. Gdyby nie to że wszystkie etyiety na paczki zapisuję to nawet nie miałabym możliwości uzyskania numeru paczki, a w śledzeniu też jej nie widać było w czerwcu, musiałam pisać do InPostu prośbę o przesłanie drogi tej paczki
@pinsplash Ma dowolny czas, najpóźniej może poinformować o rezygnacji do 14 od od odebrania przesyłki. Zawsze może to zrobić przed odbiorem i zapewne już zrobił, skoro chce zwrotu pieniędzy, choćby prosząc o potwierdzenie przelewu.
@xyz96 Odstąpił od umowy/zrezygnował ? NIE
Odebrał przesyłkę ? NIE
Więc jeszcze raz pytam ile od zakupu ma czasu : 10 /20/50 lat?
@pinsplash Ma czas do śmierci 🙂
To jest chore bo po pewnym czasie śladu po tej przesyłce nie ma, a sprzedawca ma na głowie żeby ją odnaleźć 😞
@pinsplash w myśl ustawy konsumenckiej i jej głupawych zapisków można wnioskować jak @xyz96 że ma czas do śmierci
ale regulamin allegro mówi o 7 dniowym czasie na kontakt
W którym miejscu regulaminu allegro to jest napisane bo nie znalazłam?
@Pszczola2013 I nie znajdziesz, nie ma czegoś takiego. Jest mowa o zapłacie w terminie 7 dni, jeśli strony nie ustaliły innego terminu. Nic nie ma o kontakcie.
7.5.
Kupujący, w związku z zawartą umową, powinien dokonać zapłaty za Towar w ciągu 7 dni, chyba że strony umowy ustaliły inaczej.
Właśnie o to chodzi, że nie odstąpiła i nie odebrała, nawet myślała że odesłała produkty jako zwrot. Oto jej wiadomość z 1 czerwca i moja odpowiedź (potem był jeszcze ciag dalszy jak sobie Pani miała ochotę coś napisać:
Dzień dobry, dnia 9 gru 2019, 19:34 zrobiłam u państwa zakupy, które jednak odesłałam jako zwrot i nie widzę zwrotu pieniążków za te przedmioty. Proszę o wiadomość czy zlecony był do mnie przelew , bo nie mogę go zlokalizować. Jeśli można chciałabym potwierdzenia zwrotu środków. Dziękuję i pozdrawiam
Witam.
Dzwoniłam do Pani 3 razy ale nie odbiera Pani telefonu.
Ja żadnego zwrotu od Pani nie dostałam bo bym zwrociła wpłatę. Czy coś Pani robiła w tej sprawie, zgłaszała np. do InPostu? Proszę sprawdzić po numerze zwrotnym paczki co się z nią dzieje bo ja paczki nie dostałam ani od Pani żadnej wiadomości że zwraca produkty. Dlaczego dopiero po poł roku Pani o tym napisała? Powinna Pani w takim wypadku zgłosić coś takiego do 14 dni po otrzymaniu paczki, a nie po poł roku. Jeśli Pani wysłała do mnie zwrot to proszę reklamować na postawie numeru nadania w InPoście bo do mnie paczka nie doszła.
i niestety @xyz96 ma rację pisząc, że jeżeli Kupująca nie odebrała przesyłki to całe dziadostwo związane z tą sprawą spada na ciebie i ty musisz szukać tej paczki
i walczyć o odszkodowanie
a teraz najlepsze jeżeli przyjmiemy tezy @konto zamknięte że Kupująca odstąpiła od umowy
nie odbierając przesyłki to jest ono nieskuteczne bo Sprzedawca nie został o tej sprawie poinformowany w terminie ustawowym bo jej odstąpienie od umowy (Zwrot przesyłki) nie dotarł w terminie
przypominam (popraw mnie @xyz96) że przy zwrotach i obliczaniu terminu liczy się data stempla pocztowego
a taki przywilej ma tylko poczta polska nie inpost - pamiętajcie o tym jak wysyłacie coś do urzędów, sądów i itp - bo konsekwencje mogą być wiadome