zakupy do 40zł na Smart i zwrot ich części

[-orbitkownia-]

Od czasu smart mam sporo zwrotów , nie zdziwiłoby mnie to gdyby nie to że czasem ktoś kupuję 4 takie same przedmioty a później w ramach darmowej dostawy 3 zwraca, lub kupuje kilka tanich rzeczy dokupuje zupełnie coś innego oczywiście droższego a później to co do reszty nie pasuje zwraca. poruszyłam ten temat wśród znajomych którzy nie sprzedają lecz kupują na allegro, tak o to chodzi wykupili smarta i wszystkie wysyłki mają za darmo bo nawet jak chcą coś kupić za 20zł to dokupują byle co za następne np 22 i korzystają z darmowego zwrotu. 

[mcn7]

@NorbertJarzemski Wszystko się zgadza. Zasady programu są jasne: masz bezpłatny zwrot zawsze. I masz bezpłatną dostawę jeśli zrobiłeś zakup za minimum 40 zł (lub nieco więcej przy kurierze).
I polecam lekturę wątku w całości - bo żaden sprzedawca w tym wątku nie neguje tych "praw" kupującego. Cała dyskusja toczy się to o to, żeby ukrócić nieuczciwe praktyki polegające na wyłudzaniu darmowej dostawy do zakupów za kilka złotych (kupuję drobiazg za przykładowe 5 zł, który jest mi potrzebny, dobieram cokolwiek do bezpłatnego Smarta i zaraz po odebraniu przesyłki zwracam to "cokolwiek" zostawiając sprzedającego ze sprzedażą za 5 zł. Fajne? Uczciwe? Zgodne z programem Smart? 3x NIE
I odpowiadam na prośbę o przypomnienie - dopłata do przesyłek Smart to od 0,99 do nawet 7 zł. Ale skupmy się na tych dopłatach dla przesyłek o wartości 40-60 zł - bo to z nimi jest najwięcej nieuczciwych zagrywek. Więc tu dopłata to od 0,99 do 2,09 zł.
Zdecydowanie inaczej to wygląda w procentach, bo dopłata do takiego cwaniackiego zakupu z planowanym zwrotem to (oczywiście w zależności od wartości produktu, który kupujący sobie zostawia) może wynieść od 20 do nawet 50%. Po doliczeniu kosztów pakowania, prowizji Allegro i pracy taki zakup to strata. I czasu i pieniędzy.
I proszę nie mówić, że takie zakupy to zwiększenie obrotów i więcej zadowolonych klientów.
To zachowanie nie zgodne z ideą i zasadami programu Smart, to zachowanie nieuczciwe i patologiczne.
Na szczęście to tylko ułamek transakcji - ale dzięki milczącej zgodzie Allegro ilość takich akcji stale rośnie.

[NorbertJarzemski]

To zróbmy tak nie sprzedawaj na Allegro przedmiotów poniżej 40 zł i po problemie sam/sama będziesz walczył/a z nieuczciwym jak to nazwałeś/aś wyłudzaniem darmowej przesyłki. Denerwuje mnie jak bolą was tyłki, więc z tym walczcie na własną rękę, a nie ciągniecie temat przez rok i wylewacie tu swoje żale! Bo ktoś dostał 8,99 zł za free, proszę Was!

[annas14-firma]

@NorbertJarzemski A może wiesz jaki procent transakcji jest o wartości poniże j 40,-PLN ? No może chociaż procent ofert z ceną poniżej 40,- PLN. Ciekaw jestem ilu sprzedawców "bolą tyłki" Może denerwują cię nieliczni?

[NorbertJarzemski]

Dlatego piszę o sprzedających którzy mają problem z tym, że kupujący robi zwrot przy zakupach do 40 zł i robi zwrot części zamówienia. Niech nie wystawiają przedmiotów tańszych niż 40 zł i po problemie. 

[mcn7]

@NorbertJarzemski Super konstruktywna propozycja. Coś z gatunku: to niech producenci samochodów przestaną robić samochody jeżdżące powyżej 120 km/h - i będzie po problemie z przekraczaniem prędkości. I jeżeli tak Cię denerwuje ten wątek, to go nie czytaj - i po problemie.
Jak już to było wyżej powiedziane kilka razy : mamy na Allegro nieuczciwych sprzedających i nieuczciwych kupujących.
Nie oznacza to, że mamy ich akceptować.

[NorbertJarzemski]

@mcn7 brawo Sherlocku po dwóch latach wątku stwierdzasz, że mamy nieuczciwych sprzedających i nieuczciwych kupujących. Nie mnie boli, że ktoś sobie zaoszczędzi 9 zł. Co lepsze wcale nie Twoim kosztem, bo Ty za to nie płacisz.

[mcn7]

@NorbertJarzemski drogi Watsonie. Polecam znaleźć wątek o nieuczciwych sprzedających i tam się realizować. Skoro Ciebie nie boli, że ktoś zaoszczędzi 9 zł, to zdecydowanie nie ta dyskusja.
A czy moim kosztem? Tak, moim. Nawet jeśli ponoszę tylko część nieuczciwie wyłudzonej "darmowej" dostawy, to mam prawo oczekiwać, że Allegro w końcu zechce się nad tematem pochylić.
Skoro w tej kwestii nie pomagasz, to proszę, żebyś nie przeszkadzał.

Rozumiem, że jako kupujący masz nieco odmienny pogląd na temat darmowej dostawy za zakupy o wartości 5 zł. Bo zapłaciłeś za Smarta i Ci się należy. To dość częsty argument kupujących.
Jako sprzedający i kupujący widzę temat z dwóch stron. I dlatego nie bronię nieuczciwych praktyk sprzedających (bo one rykoszetem uderzają też we mnie jako sprzedającego), jednak nie zamierzam przemilczać cwaniactwa i naciągania, które jednak odbywa się moim kosztem.

[mikeza]

to już jest pomysł od czapy, idąc tym tokiem rozumowania, można zaproponować, niech nie prowadzą działalności, niech zmienią branżę itd. Rady dosłownie jak naszych polityków, nie stać Cię na kredyt, to zmień pracę 🙂

[mikeza]

99 groszy to jest tylko w przypadku odbioru z punktu, gdy produkt jest relatywnie tani 40-80zł, potem stawki idą do górę do kilku złotych.

[Client:104371448]

@Wioletta2701 czegoś tutaj nie rozumiem. W przypadku otrzymania wadliwego towaru kupujący odsyła go w ramach reklamacji za pomocą SMART.

Pytanie: dlaczego?

W przypadku reklamacji sprzedający ma obowiązek pokryć koszty przesyłek.

Jakoś tutaj sprzedawcy NIE prostestują tylko siedzą cicho.

[mcn7]

@Client:104371448 Czego tutaj nie rozumieć, skoro wszystko jest jasne. W przypadku reklamacji kupujący ma odesłać produkt do sprzedającego, a ten, w przypadku reklamacji zasadnej, ma zwrócić koszt przesyłki. Jeśli wszystko odbywa się w okresie 14 dni od zakupu, to kupujący może skorzystać z bezpłatnego zwrotu w ramach Smart. Jeżeli sprawa wydarzy się później, to nie ma już bezpłatnego zwrotu.
Więc o co mają być protesty?
No i zdecydowanie odchodzimy od meritum tego wątku, czyli od patologii, jaką staje się kupowanie drobnego przedmiotu za kilka złotych wraz z czymkolwiek droższym, kupionym tylko po to, żeby zostało natychmiast zwrócone po bezpłatnej dostawie.

[Client:104371448]

@mcn7 Szkoda, ze nie rozumiesz o co chodzi.
Trudno. Nie bede sie rozpisywac bo to i tak jak widac nic nie da.

Jedyny realny koszt jaki sprzedajacy poniesie to koszt odeslania towaru do klienta. Nic go nie kosztuje przeslanie od kupujacego do niego.

Rozumiesz już?

Jakoś z tym sprzedający nie mają problemu.

[mikeza]

akurat w tym przypadku można mówić o plusach smarta, ale rozmawiamy o dokupowaniu do kwoty darmowej wysyłki. Finalnie na 100 zwrotów, 95 to będą odstąpienia od umowy spowodowane chęcią darmowej dostawy, a 5 to faktyczne reklamacje. Ja np. typowych reklamacji nie mam, 99% to odstąpienia od umowy bez podania przyczyny. Jakiś tam odsetek to zazwyczaj błędne zakupy, ale większość jest zwrotów dobranych do 40zł.

[mcn7]

@Client:104371448 Dziękuję bardzo za podkreślenie tego, że czegoś nie rozumiem xD. I że nie warto się rozpisywać. To takie "miłe".
Grzecznie przypomnę, że ten wątek nie dotyczy kwestii reklamacji i kosztów przesyłki z tym związanych (to naprawdę jest proste i zrozumiałe - i faktycznie nie warto się tu rozpisywać).
Brak problemu sprzedających z kosztami odesłania produktu wadliwego w przypadku reklamacji nie wpływa na istotny problem sprzedających z nieuczciwymi zwrotami zakupów, które od początku są robione tylko z myślą o wyłudzeniu bezpłatnej dostawy.

Aż mnie korci, żeby w podobnym tonie zapytać: Rozumiesz już?
Ale się powstrzymam xD

[LEW433]

Ta oplata nie jest darmowa, kupujący opłaca abonament do Allegro i tam należy szukać zmiany zasad.🤔

[NorbertJarzemski]

@mcn7 jak ktoś wytyka winę sprzedających, że nie pokrywają kosztów przesyłki przy wadliwym towarze bo został odesłany za pośrednictwem zwrotów SMART, to już odchodzimy od meritum. Najlepsze jest to, że 99% kosztów owych przesyłek pokrywa Allegro.

[Kaliope_Brzeg]

@NorbertJarzemski  Czy ty uważasz, że wszyscy tutaj sprzedajemy metalowe tłuczki? I że jedynym problemem jest ta dopłata złotówki do smarta?  Towar, który krąży wte i wewte ulega zniszczeniu i traci na wartości. W moim przypadku są to książki, które bywa że marnie zabezpieczone wracają z obitymi rogami i wgnieceniami. I nadal twierdzisz że to oszczędzanie nie odbywa się moim kosztem?

[Wioletta2701]

@Client:104371448 Póki co jest darmowy zwrot, więc ludzie z tego korzystają i dołączają pismo reklamacyjne.

Też tak zrobiłam, tylko co innego zwrot, bo mi się towar nie podoba, a co innego reklamacja towaru wadliwego, z podanymi z nieprawidłowymi wymiarami.

Wiadomo, że przy zwrocie koszt wysyłki leży po stronie kupującego, gdy nie łapie się na Smarta, ale gdy towar reklamuje należy mu się w przypadku jej uznania zwrot wszelkich kosztów.

Tu jest pies pogrzebany. 

Smart od 40 zł wzwyż, a gdy kwota spada poniżej 40 zł, klient powinien opłacić koszt wygranej przez siebie opcji przesyłki.

Wtedy zakończyło by się cwaniactwo.

[Client:104371448]

@Wioletta2701 czy my nadajemy na innych falach? 😉

W przypadku reklamacji towaru (wadliwy od razu) odsylamy go w ramach SMART wiec sprzedawca jest jedną wysyłkę do przodu. De facto sprzedawca powinien pokryć ten koszt. Ale jakoś sprzedawcy nie protestują. Tylko protestują w w/w przypadkach.

Ja moge odeslac wadliwy towar SMART ale nie muszę. Jesli otrzymam sprawny towar i bede chcial jednak odstapic od umowy to jak mam go odeslac skoro wykorzystalem już powrotny SMART?

Rozumiesz juz teraz?

[starling_shop]

@Client:104371448 dla Ciebie to też plus bo w przypadku reklamacji odrzuconej nie jesteś w plecy o wysyłkę 😉