Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Z prostego powodu. Klienci czasami zwracaja produkty, zle spakowane przez co ulegaja uszkodzeniu. Oczywiscie zawsze sa problemy, ze jak to tak mozna, ze jestes oszustem itp. Oczywiscie nikt sie nigdy nie przyznaje do błedu. Sprawa z dzisiaj. Klient odeslal koszule. Wyslana do niego ladnie zapakowana z igielkami ulozona w kant. Otrzymalem rozbebeszona koszule, ktora musialem ladnie zlozyc i przepakowac. Zajelo mi to sporo czasu i odliczylem zawrotne 10zl za przepakowanie produktu. Klient oczywiscie sie burzy, a allegro zapewne przyzna mu racje. Allegro daje przyzwolenie na traktowanie nas sprzedawcow jak smieci. Tyle w temacie.
@kolekcjonerstw akurat za złożenie koszuli nie masz podstaw potrącić 😄
Wysłałem w stanie idealnym dostałem spowrotem koszyle jakby ja ktoś z tyłka wyjął. Musiałem zmarnować czas na przywrócenie jej do stanu sprzedażowego. Cenie swój czas.
dobrze ,że nie wpiepszona do czarnego worka na śmieci - bez opakowania itd.
Tak - miałem tak.
I co mu zrobisz?
Tak, masz prawo obniżyć wysokość zwrotu jak towar obniży wartość tylko realnie, za rozpakowanie -nie, za zniszczenie-tak.
@kolekcjonerstw Dobrze że nie poplamiona, a rozpakowana - niestety musi obejrzeć!
no i co ? ile razy mi przyszly zwroty ,że tylko to wywalić do kosza.
no i co mi zrobisz ? Tak ma Klient na allegro - a Allegro pozwala na to.
Bo co mu zrobisz? Nie oddasz całości - zaraz Ci wywali negatywa / upiepszy gwiazdki.
Allegro co zrobi ? Poklepie go po głowie bo mu wolno.
A ty mikro sprzedawco ? Zapomnisz o sprzedazy na miesiac. Chociaz tu już z ta sprzedaża coraz słabiej i trzeba pomału uciekać w stacjonarkę który odżywa ....
Stacjonarka odżywa bo klient patrzy na cenę i jak może coś kupić o 20% taniej i ma w pobliżu sklep to dla niego lepiej i z góry widzi co kupuje.
tak - ecommarche - pompowane przez "pandemie kataru" - chyba jednak zostało przewartosciowane.
No i chore prowizje - obsługa tez dużo tańsza stacjonarnie - i brak problemów z obsługą zwrotów.
duze portale psuja rynek. Ida na reke klientom w kazdym przypadku co tworzy patologie. Dzisiejsi klienci sa jak rozwydrzone dzieciaki z ktorymi musimy sie uzerac. Czasami nie wytrzymuje i jade po nich jak po burej suce. Musze czasami to zrobic bo inaczej nie wytrzymam psychicznie. Nie wiem czy tak macie, ale mi sie zdarza, wiem ze nie jest to porofesjonalne, ale jestem tylko czlowiekiem.
nie - tu niestety trzeba byc profesjonalistą - mi od 20 lat nie zdarzyło się nalecieć na klienta - chociaż często sie ma ochote wywalić z byka niż gadać.
Rozwydrzenie to też zasługa tych czasów - no i oczywiście portali jak Allegro.
To oni stworzyli pod to warunki - np. nakupowanie pod smarta aby sobie zostawić skarpetki za 5,90zł ostatecznie.
Brawo
moje komentarze odzwierciedlaja moj profesjonalizm 🙂 w 99% jest OK. Przyznam szczerze ze pare razy nie wytrzymalem. Handel to ciezka sprawa, wiele osob tego nie robi bo obawiaja sie kontaktu z klientem.
ja się nie obawiam kontaktu z Klientem - tylko z debilem : D
Dobry pomysł na motto 😄