Zwrot uszkodzonego produktu

[baby-nat]

Witam , kupująca zwróciła produkt mocno uszkodzony który nadaje się tylko do wyrzucenia i twierdzi , iż taki otrzymała gdzie my nie sprzedajemy rzeczy uszkodzonych a gdyby nawet to byłyby wstawione zdjęcia uszkodzenia ale wracając do meritum sprawy , czy mogę nie przyjąć reklamacji i odmówić zwrotu środków i co gdy wystawi negatywa ? proszę o pomoc , to pierwsza tak sytuacja i oby ostatnia .

[az1rael]

@-Sainkho- tu jest allegro zgodnie z allegro wystarczu ci zdjecia towaru w dyskusje wkleić i stwierdzić że zastosujesz art 34 4 allegro się czasem pyta skąd wycena się wzięła i dlaczego taka kwota a nie inna

[RED]

@baby-nat zapytaj allegro na jakiej podstawie prawnej i z jakiego konkretnie przepisu powstała opcja "Odstąpienie - Niezgodny z opisem"

Generalnie uważam, że allegro tutaj ogranicza prawa konsumenta, podanie powodu reklamacyjnego w opcjach "odstąpienie od umowy bez podania przyczyny"

to problem dla Kupującego

https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacja/niezgodnosc/

tak to widzi uokik

dla niego to jest jest reklamacja

cyt:

Jeżeli kupiony towar jest niezgodny z umową, konsument może złożyć reklamację, w której określi swoje żądanie dotyczące doprowadzenia towaru do stanu zgodności z umową – przez naprawę lub wymianę – lub zwrotu całości bądź części wpłaconych środków – przez obniżenie ceny lub odstąpienie od umowy.

Po wybraniu takiej opcji sprzedawca może odrzucić reklamację, z powodu złego używania towaru, niezgodnego z funkcjami podanymi w opisie towaru

np: "to nie samolot" lub "dron" - i nie fruwa/lata

[-Sainkho-]

@RED Przyczyny odstąpienia podane w formularzu zwrotu mają tylko wartość informacyjną (dla Allegro / sprzedających). Od strony prawnej są bez znaczenia. Towar niezgodny z umową można reklamować, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w takim wypadku odstąpić od zakupu. Weź pod uwagę, że po zgłoszeniu reklamacji kupujący musi czekać na jej rozpatrzenie, a przedmiot może mu być wcześniej potrzebny. Poza tym niezgodność z opisem może wynikać z błędnych czy niedokładnych danych producenta, wówczas wymiana nie miałaby dla kupującego sensu.

Problem w tym, że odstąpienia "z przyczynami" są wyodrębnione w formularzu i wyeksponowane w taki sposób, że niedoświadczony kupujący może kliknąć "Odstąpienie - niezgodny z opisem" (czy "inny niż zamówiony") przez przypadek, zamiast reklamacji, bo mu się to wyświetla wyżej. Powinno być tylko "odstapienie bez podania przyczyny" i "odstąpienie z podaniem przyczyny" jako opcja rozwijana z możliwością wybrania powodu.

[RED]

@-Sainkho- nie wiem skąd bierzesz swoje teorie ale są one błędne, właśnie stwierdziłeś, że miliony lub dziesiątki milionów odstąpień od umów na allegro jest nielegalna.

Zauważ, że na allegro kupujący zwraca towar, a nie odstępuje od umowy - odwróć sytuację, rezygnujesz z allegro - w regulaminie nie ma pojęcia zwrotu, jest odstąpienie od umowy

W Polskich przepisach kupujący ma prawo odstąpić od umowy z powodu towar niezgodny z umową, ale tutaj sprzedawca ma pole manewru, odstąpienie od umowy bez podania przyczyny przez konsumenta działa inaczej, jest natychmiastowe

[-Sainkho-]

@RED Przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem: Przyczyny odstąpienia podane w formularzu zwrotu mają tylko wartość informacyjną (dla Allegro / sprzedających). Od strony prawnej są bez znaczenia.
Gdzie tu masz twierdzenie, że odstąpienia nie mają mocy prawnej?

Odstąpienie z art. 27 UoPK nie wymaga podawania przyczyn, ale jak ktoś je poda, to niczego to nie zmienia, odstąpienie jest tak samo skuteczne w obu przypadkach.

@RED Zauważ, że na allegro kupujący zwraca towar, a nie odstępuje od umowy

Bzdura. Wybierając "odstąpienie" w formularzu, powoduję wysłanie do sprzedającego oświadczenia o odstąpieniu wygenerowanego przez Allegro (plik PDF) o treści: "Oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość
Oświadczam, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa odstępuję od umowy sprzedaży następujących towarów..."

@RED W Polskich przepisach kupujący ma prawo odstąpić od umowy z powodu towar niezgodny z umową, ale tutaj sprzedawca ma pole manewru, odstąpienie od umowy bez podania przyczyny przez konsumenta działa inaczej, jest natychmiastowe

Kolejna bzdura. Nie przyjmujesz do wiadomości, że kupujący ma prawo sam zdecydować, czy zwróci towar niezgodny z umową w ramach odstąpienia w ciągu 14 dni, czy zgłosi reklamację. Niezgodność towaru z umową nie pozbawia kupującego prawa do odstąpienia od umowy z art. 27 UoPK.

[-Sainkho-]

UoPK "Art. 43a. 1. W razie braku zgodności towaru z umową konsumentowi przysługują uprawnienia określone w niniejszym rozdziale [...]
Art. 43d. 1. Jeżeli towar jest niezgodny z umową, konsument może żądać jego naprawy lub wymiany".

Konsument może, ale nie musi korzystać z prawa do reklamacji.
Prawo do reklamacji nie wyłącza prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość w terminie 14 dni.

[-Sainkho-]

Przykład:

Kupujący otrzymał rzecz, której wymiary rzeczywiste różnią się od deklarowanych, przez co rzecz nie odpowiada jego potrzebom. Jeśli kupił na odległość, ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni. Nikomu nie musi tłumaczyć, co jest powodem odstąpienia. Jeżeli jednak poinformuje sprzedawcę, dlaczego zdecydował się na zwrot (niezgodność z opisem), to niczego to nie zmienia. Odstąpienie jest skuteczne, sprzedający musi mu zwrócić pieniądze w terminie ustawowym.

W opisanym przypadku skorzystanie przez kupującego z prawa do reklamacji (wymiany / naprawy) nie miałoby sensu, przy założeniu, że nie ma możliwości doprowadzenia towaru do zgodności z umową.

[LEW433]

Skrajny przykład ale możliwy do naprawy, z większego zrobi mniejsze , chyba że było na odwrót.

[az1rael]

@-Sainkho- proponuję ci wytłumaczyć to allegro jak ci się trafi taki przypadek dla nich kupujący złożył reklamację i potraktują to jako reklamację i zaakceptują wymianę przez sprzedawcę na właściwy rozmiar już nie jeden kupujący się zdziwił  że jak to nie odstąpił od umowy a dostał towar wymieniony

[-Sainkho-]

@az1real Dlatego właśnie w formularzu zwrotu opcja odstąpienia z powodu niezgodności nie powinna być wyodrębniona. Najwyraźniej dezorientuje nawet konsultantów.

[az1rael]

@-Sainkho- przygotuj się na większą ilość głupot konsultantów np liczenie czasu złożenia reklamacji od założenia dyskusji mimo że minęło 14 dni od wysłania wiadomości reklamacyjnej przez panel wiadomości, przejecie długu od kupującego z ap bez dokumentu cesji zadłużenia, ba nawet ten pdf o odstąpieniu od umowy jest nieważny z punktu widzenia prawa bo nie wiesz kto go podpisał bo nie ma kwalifikowanego podpisu elektronicznego (np masz zapamiętane hasło w googlach i ktoś się zaloguje na twoje konto allegro i odstąpi od umowy zakupu to skąd wiadomo czy odstąpienia dokonał właściciel konta czy osoba trzecia, uokik zaleca przesłanie dokumentu odstąpienia od umowy z podpisem odręcznym?). Z tego co pamiętam prośby o rozdzielenie formularzy zwrotu i reklamacji z stanu obecnego chyba są ponawiane przez sprzedawców od 4 lat notorycznie i co i nic. Nie zmienią tego wiesz czemu? bo reklamacja = brak zwrotu prowizji - sprzedawca wymieni ci przedmiot na zgodny z umową zamiast oddać kasę = kasa dla allegro zostaje na koncie allegro

[-Sainkho-]

@az1rael nawet ten pdf o odstąpieniu od umowy jest nieważny z punktu widzenia prawa bo nie wiesz kto go podpisał bo nie ma kwalifikowanego podpisu elektronicznego

Już nie szukaj dziury w całym. Wszystkie warunki ustawowe są spełnione. Kupujący wypełnia formularz Allegro, sprzedający otrzymuje maila z oświadczeniem, a kupujący potwierdzenie, że oświadczenie dotarło do sprzedającego (poczta elektroniczna spełnia definicję trwałego nośnika).

Oświadczenie o odstąpieniu nie wymaga podpisu kwalifikowanego. Można je wysłać mailem. W załączniku nr 1 do UoPK ustawodawca podaje taki wzór pouczenia:
"Aby skorzystać z prawa odstąpienia od umowy, muszą Państwo poinformować nas o swojej decyzji o odstąpieniu od niniejszej umowy w drodze jednoznacznego oświadczenia (na przykład pismo wysłane pocztą lub pocztą elektroniczną)".

[az1rael]

@-Sainkho- nie szukam dziury w całym to jest czynność prawna i jako taka powinna być udokumentowana przez strone umowy a konto allegro to nie strona. To że coś jest wygodne nie znaczy że jest w 100% poprawne zobacz sobie na forum ile masz tygodniowo postów o przejęciu kont użytkowników allegro i prób wyłudzeń z nich. Przy takim stanie ochrony allegro można mieć obiekcje czy odstąpienie zgłasza strona kupująca.

[-Sainkho-]

@az1rael zobacz sobie na forum ile masz tygodniowo postów o przejęciu kont użytkowników allegro i prób wyłudzeń z nich. Przy takim stanie ochrony allegro można mieć obiekcje czy odstąpienie zgłasza strona kupująca.

😅 Już widzę, te hordy oszustów, którzy włamują się na konta użytkowników, po to żeby wysłać za nich odstąpienie...

[az1rael]

Takie zdjęcie pisma z odręcznym podpisem albo mail uwiarygodnią odstąpienie bo pochodzą z 2 różnych źródeł. Przykładowo loguje sie na twoje konto allegro i za coebie odstąpie od umowy terminowo ale ty nic nie wiesz i przy reklamacji odsyłasz towar do sprzedawcy będziesz tęgo zdziwiona jak dostaniesz zwrotu 1zł bo polskie prawo nie przewiduje anulowania odstąpienia od umowy

[-Sainkho-]

@az1rael No nie poddajesz się... System Allegro czy strony sklepów internetowych umożliwiają konsumentowi wypełnienie formularza i wysłanie go w postaci maila do sprzedającego. Kupujący otrzymuje automatycznie maila potwierdzającego odbiór oświadczenia. Wiadomość wysłana pocztą elektroniczną to trwały nośnik.

Odstąpienie można wysłać za pośrednictwem strony internetowej sprzedawcy nawet bez konieczności logowania. Podajesz swoje dane osobowe, klikasz wyślij i to wystarczy. Ustawodawca dopuścił taką możliwość.

UoPK art. 30
"3. Jeżeli przedsiębiorca zapewnia możliwość złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy drogą elektroniczną, konsument może także odstąpić od umowy:
1) przy wykorzystaniu wzoru formularza odstąpienia od umowy, stanowiącego załącznik nr 2 do ustawy;
2) przez złożenie oświadczenia na stronie internetowej przedsiębiorcy.
4. Przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie przesłać konsumentowi na trwałym nośniku potwierdzenie otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy złożonego w sposób, o którym mowa w ust. 3".

Dyrektywa 2011/83/UE art. 11 ust. 3: "Przedsiębiorca może [...] udostępnić konsumentowi opcję elektronicznego wypełnienia i wysłania wzoru formularza odstąpienia od umowy zawartego w załączniku I część B lub jakiegokolwiek innego jednoznacznego oświadczenia na stronie internetowej przedsiębiorcy".

Dyrektywa 2011/83/UE motyw 44:
"w interesie konsumenta leży, aby – informując przedsiębiorcę o swoim odstąpieniu od umowy – korzystał on z trwałego nośnika".

UoPK art. 2 ust. 4: "trwały nośnik –materiał lub narzędzie umożliwiające konsumentowi lub przedsiębiorcy przechowywanie informacji kierowanych osobiście do niego, w
sposób umożliwiający dostęp do informacji w przyszłości przez czas odpowiedni do celów, jakim te informacje służą, i które pozwalają na odtworzenie przechowywanych informacji w niezmienionej postaci".

[az1rael]

Od kiedy allegro jest stroną umowy? @-Sainkho- więc art 30 punkt 1 jest niespełniony bo to formularz allegro a nie przedsiębiorcy sprzedającego na allegro ten przedsiebiorca nic nie udostępnia udostępnia to system allegro który do przedsiębiorcy nie należy

[-Sainkho-]

@az1rael Jeszcze raz... Odstąpienie jest ważne, kiedy wyślesz do sprzedającego mail z oświadczeniem. Czy wyślesz go z własnej skrzynki mailowej, czy wypełnisz i wyślesz formularz przez stronę internetową - nie ma znaczenia. 

Allegro jest internetową platformą handlową. Zgodnie z definicją UoPK art. 2 ust. 8 jest to usługa korzystajaca z oprogramowania (w tym ze strony internetowej, z części strony internetowej lub aplikacji), obsługiwanego przez przedsiębiorcę lub w jego imieniu. Allegro może udostępniać formularz odstąpienia w imieniu sprzedającego (= sprzedający udostępnia formularz za pośrednictwem platformy, na której sprzedaje).

[az1rael]

@-Sainkho- a rozumiesz słowo wypełnić? kupujący NIC nie wypełnia klika sobie 2-3 razy i leci gotowiec, którego treści nawet nie czytał, gdyby jakiś haker się włamał do systemu allegro to ustawiłby, że kupujący dodatkowo zobowiązuje się przelać sprzedawcy 1mln złotych i tez by poszło. Druga rzecz to żeby dokonywać czynności cywilno-prawnych w czyimś imieniu to musisz mieć coś takiego co się nazywa pełnomocnictwo notarialne jak sama nazwa wskazuje sporządzane przez notariusza, sama zgoda pt bo se kliknę regulamin na tak na nic nie pozwala dlatego nakładanie protect na sprzedawcę przez allegro jest nielegalne bez szeregu dokumentów prawnych sporządzanych w obecności stron. To jest wszystko działanie na granicy prawa i wszyscy sobie zdają sprawę jak blisko jest przekroczenia tej granicy. 

[-Sainkho-]

@az1rael Wybacz, ale Twoje pojęcie o przepisach prawa jest tak blade, że w ogóle nie powinieneś udzielać porad w tym zakresie. Wiesz, że gdzieś dzwonią, ale nie wiesz, w którym kościele.

Formularz Allegro jest daleki od ideału, ale nie można twierdzić, że odstąpienia zgłoszone tą metodą są nieważne.