1 zł od każdej sprzedaży dla autorów zdjęć i opisów użytych w Produkcie.

[Pengano]

Nieuczciwe jest korzystanie z cudzej pracy bez wynagrodzenia. Dlatego sugeruję, aby autorom opisów i zdjęć produktowych wypłacać należne tantiemy od sprzedaży produktów, gdzie wykorzystano takie treści. Każdy kto stworzył wartościowy Produkt powinien dostawać 500 zł wynagrodzenia, lub dożywotnio 1 zł od każdej sprzedaży danego produktu, gdzie wykorzystano pracę danego autora. 

Dla każdej uczciwej firmy to powinno być oczywiste. Wstyd że tego nie rozumiecie. Że w ogóle ktoś wpadł na pomysł żerowania na wiernych użytkownikach poprzez podstępy, kruczki i ślizganie się na granicy prawa. Twórcom Katalogu Produktów bez dwóch zdań należy się wynagrodzenie za ich ciężką pracę. Z niewolnika nie ma pracownika.

[Pengano]

No upoważniam, ale przecież nie za darmo. Stąd mój wniosek, aby wypłacać autorom treści tantiemy, jeśli ktoś sprzeda towar posługując się ich pracą. Zwłaszcza, że mamy tu konflikt interesów, bo dochody ze sprzedaży prowadzonej przez samego autora tekstów i zdjęć są pomniejszane na skutek rozdawania jego pracy firmom bezpośrednio konkurującym. Należy się więc nie tylko wynagrodzenie autorskie, ale też odszkodowanie od utraconych korzyści.

To byłoby dobre rozwiązanie dla Allegro i utrzymania jakości treści. W przeciwnym razie jakość opisów i zdjęć będzie stale spadać, gdy tylko kolejne osoby dbające o jakość zaczną orientować się, że ich ciężka praca zasila konta firm konkurencyjnych kopiujących ich dzieło za namową Allegro.

[Client:110143050]

@Pengano "No upoważniam, ale przecież nie za darmo."

Zapłatę otrzymujesz w postaci możliwości wystawiania aukcji :))))) (to tylko ironia jak coś, chociaż niestety jest to prawda, bo wymagalność produktyzacji jest)

"Należy się więc nie tylko wynagrodzenie autorskie, ale też odszkodowanie od utraconych korzyści."

Zawsze możesz iść do sądu i usłyszysz to samo, co mówię ja. Wyraziłeś zgodę na hulajdusza? No to masz babo placek. Oczywiście, UOKiK powinno dawno ich wytrzepać za ten temat ponieważ w wielu aspektach tutaj balansują na granicy prawa (nawet nie chodzi tu o prawa autorskie per se). 

"To byłoby dobre rozwiązanie dla Allegro i utrzymania jakości treści. W przeciwnym razie jakość opisów i zdjęć będzie stale spadać, gdy tylko kolejne osoby dbające o jakość zaczną orientować się, że ich ciężka praca zasila konta firm konkurencyjnych kopiujących ich dzieło za namową Allegro."

Problem polega na tym, że to nie jest priorytet Allegro ani ich to specjalnie nie obchodzi. To jest system, który ma napędzać niezdrową konkurencję, likwidować mniejszych sprzedawców oraz tworzyć bazę produktów dla ich własnych sklepików. Ten system powstał, żeby wyzyskiwać innych. Więc rewelacje, które wypisujesz, dla Allegro nie są argumentem. Bo to właśnie o to chodzi.

Tak to wygląda, gdy sprzedawcy są uzależnieni od zasięgów jednego portalu aukcyjnego. Nie ma zbytnio gdzie się udać, czy gdzie sprzedawać. Założysz własny sklep - to są koszta i to nie małe. Wiadomo, postawisz na gotowcu co jest tanie ale tutaj trzeba w SEO zainwestować, poreklamować wśród klientów własny sklep (co z kolei balansuje na granicy przestrzegania regulaminu Allegro).

Allegro nie zapłaci ci centa za ciężką pracę. Dla nich jesteś planktonem. 😉

[mikeza]

@przemo19892 rozbawiłeś mnie z tym, że ktoś tam wstawia swój opis. Ja natrafiam na setki aukcji wystawionych z plików/automatów, gdzie wszystko jest identyczne jak na moich aukcjach. Zdjęcia, treść, nawet układ graficzny. Według allegro problemu nie ma, bo są to oferty z katalogu produktów. Nigdy żadna taka oferta nie została usunięta przez allegro.

[ko_alka]

@Pengano Cześć. Przykro mi, ale muszę Cię rozczarować — nie planujemy wprowadzenia żadnych tantiemów dla sprzedających. Zgodnie z Regulaminem (artykuł 5.5.), z materiałów znajdujących się w Katalogu Produktów Allegro mogą korzystać wszyscy sprzedający wystawiający oferty na platformie. Skorzystanie z opcji "Dodaj zdjęcia i opis z Katalogu" nie jest w żadnym razie obowiązkowe. Jako sprzedający możesz samodzielnie uzupełnić informacje o produkcie, nie musisz korzystać z materiałów z Katalogu.

[nikl]

Cześć, Ja także muszę Was rozczarować. Wszyscy Sprzedawcy Was rozczarują. Nikt nie będzie robił za darmo dobrych treści z przeznaczeniem dla firm konkurujących, bo to jest strzelanie sobie w stopę. Allegro zmarnieje. Dobre treści będą na innych serwisach. To jest logiczna konsekwencja, bo z niewolnika nie ma pracownika.

Pani Moderator, proszę sobie wyobrazić, że Allegro za dobre i staranne moderowanie, część Pani pensji przeznacza na wynagrodzenie innych Moderatorów. Im lepiej Pani pracuje, tym więcej zarobią leniwi pracownicy kopiujący Pani treści, a Pani zarobi mniej. Czy to jest dobra motywacja?

Ale OK, takie zasady wymyśliliście. A teraz ważne pytanie: Ponieważ raz okłamaliście wszystkich tłumacząc że będziecie chronić nasze treści przed konkurencją, a teraz sami je rozdajecie, to mam bardzo ważne pytanie: Czy obecne nasze treści autorskie w ofertach będziecie chronić przed konkurencją czy nie? Rozumiem, że produkty są stracone, i trzeba je robić jak najgorszej jakości, bo to zasila konkurencję. Ale co z ofertami edytowanymi? Czy też mamy je robić jak najgorzej, bo nasi wrogowie handlowi dostana je za darmo? Czy produkt może przejąć nasze zdjęcia i opisy z oferty, czy gwarantujecie ich nietykalność?

[nikl]

Ponieważ wszystkie opisy i zdjęcia produktowe są rozdawane podmiotom konkurującym bez pytania, z ogromną szkodą dla ich autorów i bez godnego wynagrodzenia, to domagam się aby było podpisane kto stworzył dany produkt, zdjęcie, opis i wszystkie te treści.

Umowa, w której autor zrzeka się praw autorskich, nie zwalnia z przestrzegania jego prawa do oznaczenia autorstwa utworu. Autorowi należy się chociaż podpis. Potwierdza to wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, który zapadł 19 maja 2017 r. (sygn.akt I ACa 1016/16)

I tu od razu wyjaśniam, że żadne kruczki prawne nie pomogą Allegro, bo tylko zdjęcia z góry ściśle zdefiniowane jak fotografia do dowodu nie są utworem. Przy tworzeniu zdjęć produktowych autor ma swobodę wyboru oświetlenia, położenia obiektu, kadrowania, obróbki, doboru obiektywu itd. Jest to więc praca twórcza, tak samo jak tworzenie opisów.

Czym jest utwór?

Pod rządami obecnie obowiązującej ustawy o prawie autorskim „utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia”.

Zdjęcie nie musi być dziełem sztuki

Fotografia może być uznana za utwór niezależnie od jej wartości i przeznaczenia. Z definicji ustawowej nie wynika wymóg, aby utwór miał walor artystyczny. Przeciwnie – fotografia może być uznana za utwór niezależnie od jej wartości i przeznaczenia, prawo autorskie chroni bowiem utwór a nie dzieło sztuki. Jeżeli ustawodawca wymagałby twórczości na poziomie artyzmu, to wyraźnie tę sytuację by uregulował, a regulacji takich nie możemy znaleźć w obecnie obowiązującym prawie.

Utwory spełniają nie tylko funkcje artystyczne, lecz także poznawcze, (na przykład rozprawy naukowe czy też fotografia naukowa), informacyjne (utworami są artykuły i notatki prasowe. W tej ostatniej kategorii mieści się też aktualna fotografia reporterska). Są funkcje marketingowe (foldery i fotografia reklamowa) czy też historyczne (archiwalna fotografia reporterska). Nie ma kompletnie znaczenia dla uznania zdjęcia za utwór w rozumieniu prawa autorskiego to, czy fotografia ma wartości estetyczne lub naukowe. Ochronie podlegają więc zarówno „brzydkie” zdjęcia, jak też zdjęcia typowo artystyczne. Również bez znaczenia jest to, czy fotografia powstała w ramach działalności zawodowej fotografa czy też została zrobiona w czasie wakacyjnych wypraw.

Jestem fotografią i jestem utworem, gdyż…

wybrana scena została uwieczniona przez fotografa za pomocą aparatu i obiektywu w momencie zapisania konkretnej klatki na kliszy bądź w pamięci aparatu, cechuje mnie oryginalność – subiektywne przekonanie, że autor stworzył nowy, wcześniej jeszcze nie publikowany utwór, jestem efektem inwencji autora.

Co konkretnie chroni prawo autorskie w fotografii?

Przedmiotem prawa autorskiego jest utwór, a więc niematerialny wytwór intelektualny. Nie jest więc przedmiotem prawa autorskiego konkretna odbitka, ale scena, którą uwiecznił fotograf. Nie ma znaczenia, czy potem wielokrotnie wywołamy lub skopiujemy cyfrowo tak ustalony utwór – będą to wciąż egzemplarze tego samego utworu.

Co więcej, utwór musi być ustalony – uzewnętrzniony w konkretnej postaci, która umożliwia zapoznanie się z utworem przez inne niż twórca osoby.
Jak się ustala fotografię jako utwór?

Ze względu na cechy fotografii należy przyjąć, że utwór fotograficzny powstaje w momencie zapisania konkretnej klatki na kliszy bądź w pamięci aparatu. Późniejsze zastosowanie technik retuszowania bądź inne techniki zmieniające obraz mogą doprowadzić do powstania kolejnego utworu. Nie mniej jednak samo zdjęcie bez przeróbek jest utworem w rozumieniu prawa autorskiego, o ile spełnia pozostałe warunki.
Czy metoda wykonywania zdjęć podlega ochronie praw autorskich?

Fotografia, aby uzyskać ochronę prawa autorskiego, musi być efektem działalności twórczej. Dopiero wtedy jest utworem. Autor komentarzy do Ustawy o Prawie Autorskim, J. Barta nazywa tę cechę oryginalnością (w przeciwieństwie do indywidualności, która zdaje się odpowiadać oryginalności w rozumieniu potocznym – jako niepowtarzalności). Oryginalność utworu polega na subiektywnym przekonaniu, że autor stworzył nowy, wcześniej jeszcze nie publikowany utwór.

Jak objawia się inwencja i swoboda autora? Przy fotografii decyzjami tymi mogą być: aranżacja sceny, decyzja o momencie zarejestrowania klatki czy dobranie odpowiedniego oświetlenia.

Skomplikowany zespół decyzji sprzętowych, mający wpływ na kolorystykę i sposób pracy aparatu
Wybór kadru
Wybór momentu rejestracji ujęcia
Kąt widzenia wybranej sceny z wybranego miejsca
Odległość fotografa od sceny w kombinacji z wybranym obiektywem i wynikająca z tego perspektywa ujęcia
Wyrażenie wrażliwości fotografa i jego zdolności percepcyjnych do oddania atmosfery obserwowanego zdarzenia

Autor tekstu: Anna Trocka

[katarzynab1712]

ohoho... jak dużo literek / a Allegro odpowie: REGULAMIN!!!!

[Client:110143050]

@nikl "Umowa, w której autor zrzeka się praw autorskich"

Nie zawierasz na Allegro takiej umowy. Dalej mi się nie chce czytać, bo nadal tutaj połowa nie rozumie, że NIKT NIE ZRZEKA SIĘ PRAW AUTORSKICH TWORZĄC PRODUKT. Ale dalej powtarza się to jak mantrę, mimo że to jest guzik prawda.

[nikl]

Sprzedawca reklamujący u siebie przymusowo tańszą ofertę konkurencji powinien otrzymywać tantiemy od sprzedaży za polecenie tańszego Sprzedawcy. Tak samo autor treści w produktach powinien dostawać tantiemy za sprzedaż produktu z jego opisami i zdjęciami.

[nikl]

Chodziło o przykład, że nawet jeśli zrzekasz się praw autorskich, to jako autor nadal masz prawo domagania się podpisu pod Twoim zdjęciem lub opisem. Tym bardziej jeśli się nie zrzekasz, to Allegro musi na żądanie zgodzić się na podpisywanie prac nazwiskiem autora lub pseudonimem. A Twój pseudonim może brzmieć nazwa_firmy .pl 😉