Oznaczanie, czy Sprzedający posiada fizycznie sprzedawany towar

[waltan-mari_84]

Sprzedający podczas dodawania towaru na sprzedaż musiałby oznaczać, czy posiada fizycznie ten towar. Informacja o (nie)posiadanym towarze byłaby jasno i wyraźnie oznaczona na danej stronie sprzedawanego towaru tak, aby była widoczna dla Kupującego.

Dziś dokonuje się sprzedaży towaru w ilości kilkaset sztuk z dostawą w ciągu 2 dni, a po 2 dniach okazuje się, że oczekują na dostawę.

Jeżeli miałbym taką informację, wybrałbym innego Sprzedajacego.

Również w opcjach sortowania powinna być możliwość "omijania" takich ogłoszeń.

[AnnaG-Antyki]

Haha. To żeś pojechał. A czyja to wina jak nie platformy? Kto w górnych wynikach wyszukiwań daje sprzedawców wystawiających najwięcej sztuk? Takie zagrywki od kilku są spowodowane zmianami na portalu. Albo masz wystawione dużo sztuk, nie ważne czy je masz czy nie albo Cię nie widać. 

Kolejna kwestia. Dlaczego portal od jakiegoś czasu uparcie wznawia na kontach prywatnych również sprzedane egzemplarze? Na firmowych czy dawniej jakoś nie mieli problemu by to wykluczyć ze wznowień... Co to ma dać oprócz kłopotów?

Kolejny punkt to w  moim asortymencie już nawet własnych ofert nie można znaleźć, żeby je zakończyć. Kiedyś człowiek wpisał pół słowa i znalazł, teraz czasami i po drugim nie znajduje. Nie znajdzie to się nie zakończy...

Kolejna kwestia. Wyszukiwarki działają jak działają. Pojedyńczych, używanych egzemplarzy praktycznie nie idzie znaleźć. Ludzie którzy jeszcze 3 lata temu wystawiali tylko tu teraz wystawiają na kilku portalach jednocześnie i zdejmują oferty po sprzedaży. To również powoduje zamęt. I nie jest robione na złość klientowi, lecz po prostu Zus trzeba płacić, podatki trzeba płacić, jeść też trzeba... I najbardziej jest to upie.rdli.we właśnie dla samych sprzedawców... 

Zobacz kiedyś każdy miał takie same szanse. Klienci sortowali wszystkie oferty. Patrzyli po czasie do końca. Teraz co masz? Przed chwilą próbowałam znaleźć licytacje ciuchów, w których dawniej chętnie brałam udział. Teraz nawet nie umiem ich znaleźć, chyba ze konkretnie u sprzedawcy gdzie kiedyś już brałam. Co ma zrobić taki sprzedawca żeby być na tyle widocznym by nie zbankrutować? Wystawia gdzie się, da ile się da.... Działania serwisu nie powodują nic oprócz jednego wielkiego bałaganu i frustracji użytkowników.