Usprawnienia, a oceny, opinie i decyzje kupujących.

[hrabiap]

Allegro wdraża różne usprawnienia zmiany, mi brakuje kilku prostych w mojej opinii laika , tu opiszę dwie:

1)

na przykład: robimy zakupy o jednego sprzedającego. Tak (chyba dobrze) się składa, że sprzedawca ma kilkadziesiąt kategorii a mnie interesuje kilka przedmiotów może łącznie z jego 30% kategorii. Co mogę, ano: albo szukać po kolei, albo szukać po nazwie towaru (jak jest jednoznaczna i mam co do niej pewność), ale nie ma opcji, która w mojej opinii mocno ułatwiła by moje poszukiwanie zawężając cały asortyment sprzedającego do kilku (wybór „ptaszkami”) tylko interesujących mnie kategorii.

2)

kupujący oceniają sprzedających i odwrotnie, obecnie oceniamy zgodność z opisem, koszt, i obsługę kupującego.

a)

dlaczego znikła ocena za czas? Zdaję sobie sprawę, ze sama dostawa poza sprzedającym zależna jest od przewoźnika i przy np. paczkomacie od nas samych kiedy ją pobierzemy. Nie mniej jednak kluczowym jest tu kiedy sprzedający ją nada.

Może warto przemyśleć taką kategorię ponownie z trochę inną definicją nie samej dostawy a czasu nadania. No przecież wielu z nas kupuje coś po potrzebuje, nie wspomnę, że jak w sklepie płacę to mam towar, tak i tu płacę i chciałbym go otrzymać możliwie szybko. Nie wspomnę o droższych opłatach np. za kuriera, i jak trafię na opieszałego sprzedającego (jak mam pecha) i nie znam opinii o tym sprzedawcy od innych w tym zakresie to zdarza się, ze pomimo drożej opłaty za kuriera towar dociera do mnie jak w zwykłym czasie zwykłej przesyłki. W mojej opinii to bardzo ważne dla kupujących, żeby mogli zdecydować świadomie ten sprzedający NADAJE przesyłkę do # dni (o tych opieszałych nie wspominam) a ten ma o 1 zł drożej , ale nadaje max w 24h. To bardzo ważne uważam, żeby móc świadomie decydować.

b)

często niektórzy z nas robiąc przemyślany zakup, najpierw korespondują ze sprzedającymi. Pytamy o czas wysyłki, pytamy o szczegóły dotyczące samego towaru (kolory, rozmiar itd.) , pytamy o rzeczy istotne z punktu widzenia kupującego (za coś za co płacimy z góry), za coś na czym często po ustaleniu (ponownie) zależy nam na czasie, i co? Mamy sprzedawców, którzy odpisuję i tych którzy  …. odpisują po wielu dniach.

Ja uważam, że  jak ktoś trudnie się sprzedażą, tu znowu porównam sklep online, gdzie wchodzę pytam, otrzymuję odpowiedź i mogę zdecydować kupić, nie kupić, za to również (niekoniecznie restrykcyjnie) powinni być oceniani sprzedający.

Po co mam robić zakupy, u kogoś, kto nie odpowiada na konkretne pytanie potencjalnego Klienta lub zwodzi mnie z odpowiedzią prze tydzień.

[ZibiK30]

@hrabiap Odniosę się tylko do pkt 2b bo dotyczy on mnie bezpośrednio. Właśnie kilka, kilkanaście dni temu został ograniczony kontakt ze sprzedawcą w postaci ukrycia telefonu sprzedawcy do czasu zakupu. Ja sam osobiści lubię robić przemyślane i sprawdzane zakupy, często telefoniczny kontakt ułatwia podjęcie decyzji o zakupie. Nie wspominam jak ważny jest kontakt w razie bardzo pilnego zakupu, gdy jest ważny czas lub wyeliminowania ewentualnego złego wyboru modelu, rozmiaru itp.

Allegro twierdzi, ze taki kontakt nie jest potrzebny a ważny jedynie dla niewielkiego odsetka klientów 😉

Jak widać allegro wręcz chce uzależnić kontakt klientów ze sprzedawcami od pisania wiadomości do siebie.

[eightbitclone2]

No i bardzo dobrze że został ukryty. Wbrew pozorom, panowie kupujący, sprzedawcy naprawde nie zawsze chcą i lubią odbierać telefony w weekendy albo w tygodniu wieczorem od ludzi którzy sami nie wiedzą co kupują ale  potrafią głowe zawracać po pare razy.

[ZibiK30]

@eightbitclone2 Może dla Ciebie dobrze, ale w takim razie bym nie kupił u Ciebie tylko u tego do kogo bym się dodzwonił 😄

Ps. Dane firmowe i kontakt ukrywają i chcą ukryć ci co mają coś do ukrycia i nie chcą by ktoś mógł sprawdzić ich wiarygodność 😉

[eightbitclone2]

No i super 😉  Wiesz,  zanim numery pochowali , zadzwonił mi klient w niedziele  o 6.20 rano , z pretensjami że ta paczka którą ode mnie odebrał to jakaś lekka jest... 6.20 rano , niedziela   Nawet nie rozpakował a już dzwonił...;)  Wiec prawde mówiąc czasami wole nie sprzedać bo i ja i klient śpi spokojniej. 😉

[domkar04]

@hrabiap Również nie rozumiem likwidacji oceny czasu wysyłki. Przykładowo sprzedawca miał wysłać w ciągu 2 dni, a wysłał tydzień później. Chyba mam prawo to ocenić?

@eightbitclone2 Zawsze możesz nie udostępniać numeru telefonu.

@ZibiK30 Nie wiem, dla mnie osoba, która nie udostępnia numeru telefonu, nie jest jakimś krętaczem i oszustem, tylko po prostu kimś, kto nie życzy sobie otrzymywania telefonów. Tylko tyle i aż tyle. Liczy się to, że ze sprzedawcą jest jakikolwiek kontakt. Niektórzy bez problemu odpisują na mail w kilka minut.

[hrabiap]

Trochę mnie nie było, zatem odpowiem kolejno:

ZibiK30

Również uważam, ze telefon i tym podobny kontakt do sprzedającego jest niezbędny i Allegro w mojej opinii mocno nie przemyślało takiej zmiany. A niby skad mają wiedzę o niewielkim odsetku ?

Ja jeżeli czat się zanadto przeciąga lub pisząc ciężko jest to co potrzeba wyartykułować, dzwonię!

eightbitclone2

Jeżeli sprzedawcy nie chcą z jakichś (mi jako kupującemu trudno zrozumieć to, ze ktoś wystawia towar czyli sprzedaje go różnymi możliwymi metodami, w tym na Allegro unika kontaktu) , a klienci czy to w sklepie online czy online zawsze byli różni. Chcąc być sprzedawca, trzeba takie kalkulować.

Malarz kalkuluje pobrudzenie się farbą, mechanik smarem, a sprzedawca kontakt z kupującymi.

I dokładnie tak jak pisze ZibiK30, nie chcesz kontaktu, Klient pójdzie gdzie indziej, zatem warto zrewidować to czego samemu chcę, chce sprzedawać i dobrze to robić, czy chcę wystawiać i ….

domkar04

dokładnie jak piszesz i to coś jak powyżej z kontaktem. Jak ktoś nie chce się kontaktować i nie potrafi sprzedawać, niech nie sprzedaje. Nikt nikogo nie zmusza, jak sprzedaję i deklaruję że wyślę w 24h to niech tak będzie, Moje pieniążki leżą już na koncie docelowym, a towar przychodzi za kilka dni (często potrzebny naprawdę na szybko), to nie tylko oburza, ale powoduje to, ze zamiast kupić u takiego, który jest rzetelny i wysyła tak jak pisze, a ja kupię i nie mam towaru na czas.

[eightbitclone2]

Fascynujące w tym jest to że ludzie którzy w życiu nic nie sprzedali a już na pewno nie zawodowo chcą pouczać, karać i motywować sprzedawców którzy tym zajmują się na co dzień.  Bo wam jako klientom sie wydaje ...... No właśnie, duzo rzeczy  sie wam wydaje  ....;) 

[maxr01]

Hm.... zadziwił mnie brak w dniu dzisiejszym jakichkolwiek tel. od kupujących.

Jednak jak patrzę na aukcje, to w zakładce "o sprzedającym" po kliknięciu jest widoczny nr tel.

Ja sprzedaję głównie części agd i mam sporo tel. z zapytaniami od kupujących.

Pomijam już te, że niektórzy chcą kupić poza All - zawsze kieruję do zakupów przez Allegro, ale jak mam wytłumaczyć to komuś, kto ma ze 60-70 lat i woli kupić przez tel. Albo - sytuacja bardzo częsta - problem z płatnością, problem z wyborem sposobu wysyłki - to są wyniki awarii serwisu Allegro, do których nigdy się nie przyznają. A ja na prawdę wolałbym, żeby taki klient sobie kupił przez All, a nie wydzwaniałby o np. 18:00 i mi mówi, że nie może zapłacić przez Allegro Finanse lub z opcji SMART jest dostępny tylko list polecony.

Dodatkowo - to "okienka czasowe", w których kupujący mogą u mnie dokonywać zakupów (i nie tylko u mnie). 2-3 godz. - zakup jeden za drugim, potem "stójka", następnie nowe "okienko" na 2-3 godz., następne dostępne dopiero wieczorem przez kolejne 2-3 godz.

[domkar04]

@maxr01 już były akcje że niektórzy kupujący nie widzą numeru telefonu na aukcji

[hrabiap]

Witajcie raz jeszcze,

eightbitclone2

a skąd ta fascynacja, skąd stwierdzenie, że nigdy nic zawodowo nie sprzedawałem ?

Najgorsze jak ktoś minie się z powołaniem, zdolnościami czy zwykłą predyspozycją do czynności za które się zabiera. Jak nie potrafisz zrozumieć, być może brak ci tego czegoś.

Nic nie poradzisz i albo trzeba się z tym pogodzić, albo dostosować, albo zastanowić czy to jest to co powinienem wykonywać w życiu. Jednym z kilku moich jest motto, że jak coś robisz rób to poprawnie, albo wcale! i tu postawię kropkę.

maxr01

Weźmy z ciebie przykład. Dzwonią, rozmawiasz i pomimo, ze Klienci (zdaję sobie sprawę) są różni w tym i tacy na dzień dobry niemalże obrażenie, to zdecydowałeś się na taką działalności i kalkulujesz takie rozmowy jak część swojej pracy. Podkreślę, także tutaj że moim wątkiem nie były rozmowy telefoniczne a zgoła inne aspekty.

Tak Klienci są różni, tu wystąpiłem w takiej roli, ale czy broniąc sprzedających np. tak zaciekle eightbitclone2

Można ot tak powiedzieć, ze wszyscy są ok? A co z tymi, co wystawiają i długo nie wysyłają, co z tymi co wystawiają coś czego jeszcze nawet nie mają, co z cała rzeszą innych i powiem wprost oszustów, nie siląc się na długie i znane wielu z nas przykłady, toż Ci osobnicy również używają miana sprzedawców!

Czego zatem w moich propozycjach obawiałby się ten uczciwy i poprawnie realizujący swój zakres sprzedający, o czym ta dyskusja? Przecież to co opisałem nie zagraża uczciwym

Jak nie mam jak wysłać w 24h tylko ledwo wyrabiam w 7 dni to proszę to napisać i po sprawie. Itd.

domkar04

wystarczy samemu zerknąć na kilka

to kolejna możliwość poprawy bo fakt nie wszędzie są

i tu należy postawić pytanie nie ma bo się nie wyświetla pomimo, że sprzedawca podałby go chętnie

czy nie ma bo nie podał

a może Alle zablokowało m, czemu ?