anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Allegro Protect - Czy pracownicy działu Protect zapoznają się ze sporem (dyskusją)?

MAMY ROZWIĄZANIE!
ReevoX
#8 Zapaleniec#

Dzień dobry,

Czy pracownicy działu Allegro Protect, przed wydaniem decyzji o wniosku, zapoznają się z toczącą się dyskusją ze sprzedającym? Pytanie to raczej bardziej do moderatorów @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_ , ewentualnie użytkowników którzy taką wiedzę mogą już posiadać.          

Pytam, ponieważ mój wniosek został wstrzymany z zupełnie absurdalnego powodu. Wygląda to tak, jakby osoba odpowiedzialna za jego rozpatrzenie w ogóle nie zajrzała do dyskusji, co wydaje się karygodne przy tak odpowiedzialnej roli w całym procesie. Z tego co pamiętam, (mogę być w błędzie i właśnie z tego powodu utworzyłem ten temat żeby potwierdzić), to podczas składania wniosku w formularzu była informacja, że nie muszę niczego dodatkowo opisywać, ponieważ dane zostaną pobrane z trwającej lub zakończonej dyskusji odnośnie sprawy.

Jeżeli pracownicy działu Protect nie mają takiego obowiązku/możliwości żeby się zapoznać z dyskusją to zwracam honor i bardzo przepraszam. Jednakże jeżeli maja taki obowiązek żeby się zapoznać, to niestety ale bardzo niekompetentnie i nieprofesjonalnie pracownik podszedł do tego zadania. 

 

oznacz moderatorów
3 ODPOWIEDZI 3
LEW433
#21 Demiurg#

Oczywiście że mogą sobie przeczytać przebieg dyskusji, ale czy to każdy robi dobrze, rzetelnie? są tu na forum opisane sytuacje jakby byli oderwani od rzeczywistości i zdarzają się wpadki. AP może prosić Ciebie o dodatkowe informacje, nic w tym dziwnego nie jest, ale powtórne pytania nasuwają pytanie czy (jak napisałeś) znają przebieg dyskusji.

oznacz moderatorów
ReevoX
#8 Zapaleniec#

Ogólnie tu robi się z tego kabaret powoli. Wstrzymali mi wniosek, bo nie odesłałem reklamowanego telefonu.

Problem jest taki, że nie mam adresu sprzedającego. W dyskusji sprzedający nie podał adresu przez 16 dni, mimo że był proszony przeze mnie i kilku krotnie przez pracowników allegro w dyskusji :). W moje allegro lokalnie adresu również nie ma z zakupu.

Rękojmia została zaakceptowana (sprzedający nie rozpatrzył mojej reklamacji żadną odpowiedzią na moje roszczenie) i nawet dział Protect uznaje to jako zaakceptowaną reklamację. Jednak dział Protect upierają się, że mam odesłać telefon do sprzedającego który nie odpisuje :).

Co ciekawe, dział Protect napisał mi przed chwilą odpowiedź, żebym poszukał maila na poczcie z zakupem sprzed 1.5 roku, bo może tam będzie adres sprzedającego i na ten adres miałbym wysłać telefon. Pomijam ten absurd, że ten adres już nawet jakby był to może nie być aktualny po takim czasie.

Wy serio Allegro? To ja mam się bawić w detektywa i szukać adresu sprzedającego? Nie wy? Nie sam sprzedający który prawie codziennie się loguje na allegro nie może podać adresu? 

Dodatkowo zgodnie z Art. 561 § 2 Kodeksu cywilnego to sprzedający ponosi wszelkie koszty dostawy jeżeli reklamacja została uznana. Rozumiem, że allegro protect doliczy mi powiedzmy 30 zł za kuriera jeżeli uda im się adres ustalić? No, bo nawet jak ustalą adres to jakoś wątpię, że sprzedający się zreflektuje i zwróci za kuriera.. 

oznacz moderatorów
la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@ReevoX czy chodzi o zamówienie nr a2b1fa0e-77ad-460e-82a9-e980d0152fb4? Sprawdziłam to i wniosek o rekompensatę został zaakceptowany. 
Odpowiadając na Twoje pytanie, tak osoby rozpatrujące wnioski z Allegro Protect zapoznają się z dyskusją, czasami jednak procedura wymaga podania dodatkowych informacji. 

   Monika
   Moderatorka
oznacz moderatorów