Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Przed chwilą po wpisaniu jakiekolwiek frazy zauważyłem, że wyszukiwanie działa jedynie dla produktów a nie ofert. Nie mam opcji rozłączenia produktu.
Czy to jakiaś zmiana czy błąd ? @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Wyszukiwanie działa jak by wcale nie działało. Poza tym, nawet jak wejdziesz w jakąś kategorię, to po lewej pokazuje np 35 przedmiotów w danej kategorii, a po prawej np 8. Mimo rozłączenia ofert, nie wiedzieć czemu, niektóre oferty są ukrywane. Niektóre to mało powiedziane zresztą, bywają kategorie że ponad połowa jest ukryta choć mam pewność że tam są, na innym komputerze z tych np 35 jest nie 8 a np 20.
Oto jak działa wyszukiwarka. Wyszukiwanie konkretnego modelu telewizora, sortowanie po trafności. Dla uczciwości dodam, że na samej górze było kilka poprawnych wyników - w sekcji ofert promowanych. Screen przedstawia oferty bez promowania.
Sprzedaję części do telewizorów i od ok 2miesięcy, czyli od wprowadzenia zmian w wyszukiwarce, mam gwałtowny spadek sprzedaży i jednocześnie po prostu zalew zwrotów. Wnioskuję, że:
1) Klienci nie mogą znaleźć części do swojego TV, przez co sprzedaż spadła,
2) Jak już kupią, to okazuje się, że przez błędne wyniki wyszukiwania, kupili część do innego TV, więc zwracają.
Kolejny przykład, tym razem z mojego podwórka. Na 7 wyników widocznych na screenie, tylko 2 są całkowicie poprawne, a znajdują się dopiero na 3 i 5 pozycji.
Ja za kolei prowadzę antykwariat, handluję używanymi książkami.
I myślę sobie tak: gdyby produktyzacja na Allegro była przeprowadzona choćby w 90% poprawnie, to taka zmiana nie miałaby wprawdzie sensu - bo czemu klientom odbierać możliwość wyboru? - Allegro przecież TAK BARDZO CENI SZEROKĄ MOŻLIWOŚĆ WYBORU u klientów! - co było widoczne np. w uzasadnieniach konieczności dodania Allegro One do sposobu wysyłki jakiś czas temu - no więc: taka zmiana byłaby bezsensu, ale dałoby się ją może znieść; tyle że produktyzacja to jedna wielka PORAŻKA! - dlaczego? - bo Allegro przeprowadziło ją bez koncepcji, wyobraźni - no i dodatkowo: NIEUCZCIWIE.
Co mam na myśli? - ano to że mega-antykwariaty generowały wówczas TYSIĄCE BŁĘDÓW DZIENNIE w katalogu - a Allegro, dbające przede wszystkim o boże krówki i rozmaite eko-krzaczki, wobec postępującego chaosu, jedyne co mogło zrobić to zwalić naprawę na nas, sprzedawców; a potem, sadząc drzewka i bluszczyki, nie zauważyło niestety, że weryfikatorzy mający sprawdzać nasze zgłoszenia poprawek działają zgodnie z jakimiś absurdalnymi dyrektywami, i przynajmniej połowę poprawnych zgłoszeń utrącają.
Efekt? - wydanie jednej książki z danego roku występuje nawet w siedmiu odrębnych grupach, jako odrębne produkty; dopóki klient mógł to sobie scalić w jedną listę - było ok (powiedzmy). Teraz? - nie trzeba być specjalistą, żeby zrozumieć, że projekt prezentacji w sklepie internetowym, który wymusza na kliencie JEDNO DODATKOWE KLIKNIĘCIE - to porażka; obecnie żeby uzyskać taką samą orientację, jak przed zmianą, klient musiałby tych dodatkowych kliknięć wykonać nawet KILKANAŚCIE.
Wszyscy narzekają - Allegro testuje. O co tu chodzi? Nie wiadomo. Ale PRZEJRZYSTOŚĆ działania serwisu to, oczywiście, jeden z PRIORYTETÓW (taka, jeżeli dobrze pamiętam, była deklaracja Allegro, gdy parę lat temu rozpoczynało się wprowadzanie gruntownych zmian).
100% prawda, każdorazowo gdy szukam konkretnego wydania książki to aby wyszukać to co chcę po prostu klikam po kolei czasami kilkaset ofert. Katalog w przypadku książek to totalna masakra. Identycznie zła sytuacja jest z używanym komiksami - pomimo że w przypadku komiksów wydanych do 1989 roku są dostępne dane na temat konkretnych wydań to w katalogu jeden komiks który był wydany tylko raz ma kilkanaście wpisów, wielokrotnie zmieniałem i korygowałem dane w katalogu ale okazało się że to nic nie daje bo pojawiają się ciągle nowe wpisy do katalogu i chaos trwa w najlepsze. W przypadku popularnych komiksów które miały wiele wydań sytuacja jest gorzej niż tragiczna, np. Tytus Romek i A'Tomek maja tak dużą liczbę wpisów w katalogu że dodanie nowej oferty z prawidłowymi danymi w wielu przypadkach jest praktycznie niemożliwe. W mojej opinii za taką sytuację odpowiada allegro oraz wielkie antykwariaty bo zauważyłem że dzięki temu że można wpisywać dowolne dane to na stronie produktu w sekcji "inne oferty tego produktu" kupujący nic innego nie zobaczy bo dzięki manipulacjom z danymi komiksu nieuczciwy sprzedawca powoduje że system podczytuje z katalogu złe dane i wyświetla tylko ofertę takiego sprzedawcy a więc w praktyce klienci maja ograniczane możliwości wyboru.
Jak to wyłączyć! Wpisuje w wyszukiwarce szukany produkt, wyświetla się lista bez ładu i składu i do datkowo porównaj to 70 to 36 ofert. Zainstalowałem ponownie aplikacje, bez zmian. Kiedyś to było połącz/rozłącz te same oferty ale był przycisk. Teraz go nie ma. Apka ios.
Allegro przeprowadza test i jesteś tym szczęśliwcem którzy dołączyli do grona wybranych, dlatego nie masz tej opcji!
Myślę, że UOKiK się tym zainteresuje i będzie ciekawie
Zgłaszać i się nie zastanawiać
@w_kiwi@ko_alka@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Ja np. szukałem ostatnio bazy candy - do lakierowania elementów. jak dziś na webinarze pani Kasia powiedziała taki wygląd już zostanie na zawsze z nami...
tylko i że klienci z listy kupują pierwsze co widzą i tak bym się naciął.
zrobił dyskusję sprzedającemu i wystawił negatyw za wprowadzenie w błąd
wszystko sugeruje pojemność 400ml
tu 400ml
dodajesz do koszyka a tam 100ml
robiąc zakupy w biegu nie w sposób zauważyć takiej małej czcionki...
gdzie dopiero "porównując oferty widzimy efekt"
to samo miałem przy "wytłaczanki na jajka"
gdzie kiedyś pracowałem i byłem top sprzedawcą... to nie usilnie allegro wmawiało że ja jako pracownik producenta hooya się znam i samo zmieniało nazwy produktu...
fajnie ostatnio wrzucili opcje
ale co z tego jak wiele sprzedających z gatunku "starego" allegro ma to w du....żym poważaniu...
i wychodzą kwiatki jak wyżej...
także szanowni Bracia i Siostry sprzedawcy oraz Kupujący...
Allegro nas nie słucha i nie wyysłucha...
nowy widok i brak przycisku "rozłącz/połącz te same oferty" staje się faktem.
aż wolę wybrać się do marketu zapłacić więcej ale od razu widzieć co kupuje...
a szukanie specyficznych rzeczy na allegro będzie trudne i tragiczne.
już jest tragiczne, też szukam w innych miejscach i szybciej znajduje jak na allegro
Witam, da się rozdzielić oferty podczas wyszukiwania? Przedtem była to opcja dodatkowa (scal/rozdziel oferty) a teraz nie mogę tego wyłączyć. Potrzebuję tej opcji bo aktualnie wiltr allegro działa beznadziejnie i wcale nie pokazuje wszystkich aukci danego produktu tylko sugeruje to co zapewne jest zapłacone za sugerowanie.
Da, ale wyszukiwarka Allegro to badziew:
Pewna grupa użytkowników jest na testach i nie ma już takiej opcji. Zapewne do nich należysz.
Nowy telefon nowa aplikacja i wielkie guano. Kto wymyślił tak głupi pomysł jak brak możliwości rozłączenia ofert. Tego nie da się przeglądać. Co za głupek to wymyślił??? I kiedy zostanie to naprawione?
Dlaczego nie mam już aktywnego " przycisku / kafelka " - Rozłącz oferty ?
Jest jakaś grupa użytkowników testowych, którzy nie mają tej opcji. Wyloguj, wyszukaj i dopiero kupuj.
Allegro co chwile ma testy z łączeniem ofert.
Miesiąc temu allegro miało testy z ofertami a konkretnie z łączeniem ofert. Oczywiście wtedy musiały wystąpić bug że w niektórych urządzeniach nie można było rozłączyć ofert.
Sytuacja się właśnie teraz powtarza. Czy allegro ma w poważaniu uwagi innych użytkowników? Czy oni nie testują funkcji w ODDZIELNYM ŚRODOWISKU TESTOWYM?
A i najlepsze są odpowiedzi wsparcia że "niestety ale nie da się wypisać z tesów". TO JAK MAM UŻYWAĆ TEJ STRONY?
A "testy" nie miały się skończyć do końca kwietnia?