Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Przed chwilą po wpisaniu jakiekolwiek frazy zauważyłem, że wyszukiwanie działa jedynie dla produktów a nie ofert. Nie mam opcji rozłączenia produktu.
Czy to jakiaś zmiana czy błąd ? @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Dziwisz się? Wysłałem do UOKiK zawiadomienie 15.08.2024 i do dnia dzisiejszego nie mam jakiejkolwiek odpowiedzi, poza automatem, który poinformował o zarejestrowaniu zgłoszenia.
@Erwtokritos Maciek już się w tej sprawie wypowiadał.
@w_kiwiNie sądziłem ze to spluniecie na nas to odpowiedz...
Jak wam tak bardzo zależy to zostawcie wybór, a o kosztownej funkcji to śmiech. Raz, że to nic trudnego zakodować i utrzymać wyszukiwarkę, dwa bierzecie prowizje od każdej aukcji wiec nie macie mało kasy.
Zniszczyliście sprawnie działający, logicznie skonstruowany portal na rzecz "nowego", aczkolwiek ułomnego i nie działającego tak jak powinien.
1. Stwierdziliście, co dumnie raczyliście przedstawić Społeczności Allegro, że nowa wyszukiwarka a zarazem "produktyzacja" sprawia, że użytkownicy SZYBCIEJ znajdują to czego szukają. - KŁAMSTWO. Użytkownicy szukają konkretnych produktów o wiele dłużej a w konsekwencji często REZYGNUJĄ z zakupów, co można przeczytać w WIELU wątkach. Nie znalazłem ANI JEDNEJ pozytywnej opinii i nowej wersji wyszukiwarki, choć usilnie jej szukałem, daję słowo.
2. Załóżmy, że ludzie zechcą przestawić się na nową wersję wyszukiwarki. Wpisują frazę "XYZ". W wynikach wyszukiwania otrzymują "teoretycznie" prawidłowe wyniki. Klikają porównaj np 15 ofert tego produktu. Po kliknięciu w porównanie TEGO SAMEGO produktu, ponad połowa to produkty ZUPEŁNIE INNE, nie związane nawet z tą kategorią. Kolejne KŁAMSTWO. Co one tam robią? Po co użytkownicy mają klikać ZGŁOŚ OFERTĘ BŁĘDNIE POŁĄCZONĄ Z PRODUKTEM, skoro nic z tym nie robicie? (oferty które zgłaszałem kilka miesięcy temu nadal są błędnie połączone z katalogiem, oraz często w absurdalnych kategoriach - NIKT z tym NIC nie zrobił i nie robi)
3. Twierdzicie że wyłączyliście opcję szukania w opisie bo NIEWIELU z tego korzystało. KŁAMSTWO. Nawet jeśli by korzystało z tego 5 osób, przeszkadzało wam to? Po co wyłączać coś co działa i nawet dla tych choćby 5 osób było przydatne? Po oburzeniu i liczbie postów w tej kwestii widać ewidentnie, że nie była to garstka ludzi. Tym bardziej, że niektórych ofert nie da się odnaleźć z trafnymi wynikami bez szukania w opisie. Twierdzicie również że nowa wyszukiwarka automatycznie wyszukuje frazy zawarte w opisie produktu - KŁAMSTWO. Wpiszcie sobie jakiekolwiek słowo którego nie ma w tytule oferty czy produktu a jest w opisie, wyników NIE BĘDZIE bo automatyczne wyszukiwanie w opisach NIE DZIAŁA.
4. Mnóstwo ofert które mam zapisane w ulubionych "na kiedyś", magicznie zniknęło po wprowadzeniu nowej wyszukiwarki. Tzn są aktywne gdy kliknę w nie bezpośrednio z panelu Ulubionych, gdy natomiast wpiszę je w tą wspaniałą wyszukiwarkę, są po prostu niewidoczne. Jakim cudem?
5. Sens Allegro gadane - zgodnie z tym co dumnie twierdzicie wszem i wobec, że Allegro Gadane powstało po to by społeczność miała wpływ i swój udział w rozwoju allegro, logicznie myśląc powinniście brać pod uwagę propozycje, reakcje i ogólny odzew na jakiekolwiek zmiany, zwłaszcza tak znaczące. Widząc jak bardzo negatywny jest odzew na nową wyszukiwarkę - jakie podjęliście/podejmiecie kroki by zadowolić niezadowolonych? Zdaję sobie sprawę, że wszystkich się nigdy nie zadowoli, ale jeśli niezadowolonych jest cała armia, może coś jest na rzeczy?
6. Społeczność Allegro zadaje pytania administratorom/moderatorom, co oczywiste. Powstał nawet specjalny przycisk "oznacz moderatorów". Brawo. Z tego co widzimy, nie jest to jedna osoba a kilka/kilkanaście. Domyślamy się również, że z całą pewnością nie są to osoby niepełnosprawne umysłowo, a logicznie myślące osoby których zadaniem jest między innymi odpowiadanie na pytania użytkowników bądź ewentualne rozwianie wątpliwości. Dlaczego więc, w sytuacji gdy użytkownicy zadają WAM pytania, wasza odpowiedź praktycznie zawsze jest odpowiedzią wymijającą, unikaniem w jawny sposób na odpowiedzenie wprost, czy po prostu odpowiadanie tak, jak by pytanie brzmiało zupełnie inaczej i dotyczyło zupełnie czego innego? Czy Moderacja/Admini to też już Boty jak Allina? Pytam serio, bo takie wrażenie można odnieść w rozmowie z wieloma z Was. Pytasz o konkretną ofertę produktu, która nie wyświetla się choć powinna, moderator odpowiada że nowa wyszukiwarka sprawia że przytłaczająca większość użytkowników jest zadowolona. SERIO???????
7. Dlaczego najtańsze oferty tego samego produktu w sortowaniu od najtańszych są ukrywane choć są podpięte pod prawidłowy produkt, natomiast oferta o kilkadziesiąt % droższa ma GWARANCJĘ NAJNIŻSZEJ CENY, choć tak na prawdę nie jest najtańsza? W sytuacji gdy użytkownik znajdzie tańszą ofertę tego samego produktu i odnajdzie "Widzisz tańszy produkt – zgłoś to!" jego zgłoszenie zostanie olane, bo zostanie stwierdzone że któraś z tych ofert została przypięta pod błędną kategorię czy produkt. Jakim prawem oznaczacie coś GWARANCJĄ NAJNIŻSZEJ CENY choć wiecie doskonale że nie jest to najniższa cena tego produktu, a faktyczna oferta z najniższą ceną jest pomijana przez tą wspaniałą wyszukiwarkę?
8. No i ostatnia kwestia - Allegro Days. Udajecie nieprzytomnych czy liczycie że kupujący są nieprzytomni?
Produkt oznaczony Allegro Days, w super hiper promocji reklamowanej wszędzie gdzie się da, po kliknięciu okazuje się że faktycznie cena tego produktu od TEGO sprzedawcy była o wiele wyższa w ciągu ostatnich 30 dni, lecz po chwili wyszukiwania nawet przy pomocy tej ułomnej wyszukiwarki, okazuje się że u innych sprzedawców TEN SAM PRODUKT bez ŻADNEJ promocji jest dużo tańszy niż u tego którego reklamujecie z WIELKĄ PROMOCJĄ.
Czy zamiast bezczelnie oszukiwać użytkowników, kłamać im prosto w oczy, wmawiać że coś jest dla ich dobra choć wcale nie jest to lepsze od tego co było i zdecydowanie utrudnia korzystanie z Allegro, zaczniecie faktycznie działać na korzyść społeczności i z nią współpracować? Obecny wasz "wkład" w pomoc społeczności Allegro można jedynie krytykować, niestety. Użytkownik mówi że teraz trudniej mu znaleźć coś czego poszukuje - wasza odpowiedz "mylisz się, teraz łatwiej ci znaleźć"/. Użytkownik twierdzi że nie widzi oferty która jest pewien że istnieje i faktycznie istnieje lecz nie jest widoczna w wynikach wyszukiwania - wasza odpowiedź "nie ma takiej oferty skoro nie ma jej w wyszukiwarce". ITP. ITD.
Tak został zmieniony wygląd ze jest totalny bałagan. Allegro lokalne zeszło do "podziemia" tzn nie ma go na głównych stronach allegr. Juz wiem dlaczego w ciągu 5 dni wystawienia aukcji na allegro lokalne mama 5-6 wyświetleń, po prostu sa niewidoczne. A, jak tam już ktos trafi, to jest do 4 liter sortowanie. Są najnowsze, najtańsze, najdroższe, najbliższe ( nie wiem co to znaczy - najbliższe sercu?) brak kończących sie. Ogólnie zmiany do **piiip**
Obecnie bez opcji szukania w opisach nowa wyszukiwarka zwraca całe zero !! wyników gdy poszukuję części do miksera i szukam po jego oznaczeniu modelu (ZHM0861X). A rzekomo nowa mądra wyszukiwarka sama miała szukać również w opisach przedmiotu.. Przedmioty z tą frazą w opisie oczywiście są na allegro bo szukając w Google ze wskazaniem szukania na allegro znajduje tego dosyć dużo..
Tego miksera nie mogę w ogóle znaleźć po nazwie "ZHM0861X", pewnie go nie ma, ale wpisując
jego inną nazwę którą znalazłem w media-ekspert - "381.61SL", znalazłem trzepaczki do niego:
https://allegro.pl/oferta/trzepaczka-do-miksera-recznego-zelmer-381-61sl-9794990797
A tu JAK BYK w opisie jest wyrażenie "ZHM0861X" więc po opisie powinno to wyszukać. Zaiste, zarówno ten gość co projektował i ten co klepnął nową wyszukiwarkę dla allegro mają niedosyt chromosomów i współdzielą chyba jedną aktywną komórkę mózgową. Naprawę nie rozumiem, aby tak zepsuć coś co działało. Powiedziałbym, że śmiechu warte, ale to raczej "płakać się chce", bo wielu ludziom przez to spadnie sprzedaż bo będą myśleć, że przedmiotu żadnego z tym opisem nie ma.
Jest bardzo duży odzew z niezadowoleniem klientów, a Wy, Allegro macie to gdzieś. Tak samo jak inne firmy, które upychają nadmiarowo "woke" rzeczy (mimo, że sam nie mam nic do tego śodowiska i osób) i potem są zdziwione, że im się oceny i wyniki finansowe nie spinają, bo ludzie mają dość tego co im się wciska na siłę - choćby Disney, Ubisoft czy ostatnio Warner Bros ze swoim Jokerem.
Allegro, nie idźcie tą drogą. Tym bardziej, że "temó" i ali coraz bardziej się rozpychają na naszym rynku i obudzicie się z ręką w nocniku.
Proszę Cię - nie łudź się. Bez mała 90 stron negatywnych komentarzy i opinii dotyczących chorego i nietrafionego pomysłu z łączeniem ofert. Jaki tego jest rezultat? Żaden, zero jakiejkolwiek reakcji ze strony "zarządu" poza niepoważnym bełkotem w stylu: "Wsłuchujemy się w głosy Użytkowników". No jakoś nie do końca to działa, bo przypomina rozmowę ociemniałego z głuchym...
Najlepsze jest ostatnie zdanie w odpowiedzi na Twoją reklamację: bezzasadna i jako taka zostaje odrzucona. No nie ma co, ładnie Allegro wsłuchuje się w głosy Użytkowników.
No chyba, że "głosem użytkowników" (użytkowników celowo przez małe "u") jest głos modelu biznesowego Allegro...
[EDIT]
A samo "banowanie" Użytkowników Allegro za głoszenie prawdy i wypowiadanie własnych opinii przypomina słynną "wolność słowa" z czasów dawnie minionych. Czyli jak to w ZSRR mówiono: "Tu o atomie możesz mówić albo dobrze, albo wcale. W przeciwnym razie pojedziesz na Kamczatkę".
@robcio646
Ja Ci radzę zrobić to, co ja, 28 października tracę smarta jeżeli do tego czasu się nic nie zmieni to przestaje tu większość kupować.
Teraz będę zamawiał np. Raspberry Pi Pico z kabelkami i diodą, którą mógłbym zamówić na allegro, ale tego nie zrobię właśnie z opluwania mnie jako klienta.
Dwa, że nie chce mi się kopać w tych durnowatych połączonych ofertach, aby znaleźć najniżej cenę, już szybciej i wygodniej to zrobię za pomocą Google lub Ceneo.
Jedyne co zrobię to zamówię rezystory ale przed tym zapytam jeszcze w lokalnym sklepie czy takowych nie mają.
Glosujcie portfelem to zmięknie rura.
Pozdrawiam.
Nigdy nie dałem się im nabrać na smarta. A jak mnie irytowała ich rzekoma troska o moje finanse. O to, ile to ja wydałem na przesyłki.
Szanowne Allegro - co was (celowo z małej litery) to interesuje ile wydaję pieniędzy na przesyłki? Wasze pieniądze? Boli was to, że ktoś nie dał się nabrać na waszą "dobroduszną" propozycję?
Ja nie zamierzam tu już nic więcej kupować, a zakupy robiłem nie tylko dla siebie - cała rodzina już wie, że nic im tu więcej nie kupię. Internet jest duży, sklepów jest dość, poradzimy sobie 🙂 Nawet jeśli coś ciekawego tu jeszcze (jakimś cudem) znajdę - sprzedawca będzie miał zapewne swój sklep też gdzie indziej 😉
To jest kpina i kompletny brak szacunku. Jeszcze ten tekst o bezzasadności...
Jak uważałem Allegro za coś, z czego mogłem być w Polsce (czy właściwie w polskim Internecie) dumny na tle pozostałych krajów i ich rozwiązań e-commerce, tak znienawidziłem ten aktualnie pożal-się-boże-serwis-aukcyjny. Trudno napisać to, co naprawdę czuję teraz do Allegro, nie obrażając jakiegoś statystycznego korporacyjnego płatka śniegu.
@robcio646 " A nawiązując do decyzji biznesowej to jedyne logiczne wytłumaczenie to "dojenie" "
- to dlaczego nam tu kit wciskają, że obecna zmiana ułatwi nam znajdowanie produktów?
Po prostu to ładnie brzmi, niż mówienie do nas prawdy w stylu: mamy was w... głębokim poważaniu a liczy się dla nas tylko KASA
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Najchętniej podnieśliby swoje prowizje od transakcji ale nie wyglądałoby to dobrze więc prowizji nie tykają. Lepszą metodą skutecznego dojenia sprzedających jest zmuszanie ich do uiszczania dodatkowych opłat w postaci promowania wyróżnieniami, których nadmiar nie wyróżnia tak naprawdę żadnej z pośród kilkudziesięciu wyróżnianych w ten sam sposób ofert, zachęcanie do korzystania z ADS'ów - które nie gwarantują wzrostów sprzedaży a generują dodatkowe wpływy do budżetu Allegro. Nie chcesz to się nie promuj - będziesz miał zagwarantowany spadek sprzedaży - chcesz to się promuj - nie zagwarantuje Ci to utrzymania dotychczasowego poziomu sprzedaży. Przeciwnie, zagwarantuje Ci to jej radykalny spadek. Takim to sposobem dochodzimy do sytuacji gdzie większość sprzedających (z tych którzy mogą sobie na to pozwolić) stara się za dodatkową opłatą wyróżnić swoje oferty z pośród pozostałych a otrzymują jedynie możliwość zaistnienia ich (ofert) w puli kilkuset innych, podobnie dodatkowo opłacanych nieszczęśników nierzadko plasowanych na pozycjach dalszych, nie zbliżonych nawet do początku listy w wyszukiwarkach ale sowicie kosztowniejszych.
Może sprzedający, tak obficie dopłacający do standardowych kosztów, będących jedynie prowizją pójdą po rozum do głowy i zaprzestaną wyrzucania pieniędzy na poczet ADS'ów i wyróżnień i zauważą iż nie wiele to wnosi do ich prosperiti. Wówczas może "patenciarze" z All... zaprzestaną tych, swoich "modernizacji".
Inną rzeczą jest proporcjonalność kosztów wyróżnień w odniesieniu do ceny wyróżnianych produktów.
Oferując produkty o małej wartości (powiedzmy 2-3 zł.), wydając 19 zł /10dni w żaden sposób nie można zakładać choćby zwrotu z inwestycji w wyróżnienia - cena produktu nie jest czystym zyskiem. Odlicz VAT, koszt zakupu, prowizję Allegro - co Ci zostaje?
Czy ten sam koszt wyróżnień ofert z telewizorami lub lodówkami (nadal 19zł/10ni) rzeczywiście powinien być taki sam co koszt wyróżnień ofert opiewających na 2-3 zł/szt. ? Przecież to jest "chore".
Dokładnie tak to działa z tymi kosztami. Sprzedawcy już nie konkurują ceną, bo nie ma powodu skoro tańsze nie wyświetlą się jako pierwszy wynik nawet jak się wybiera szeregowanie od ceny najniższej, muszą więc konkurować opłacaniem promowania itp. W sumie też mi ich żal i chyba jedyne osoby, które długoterminowo mogą zarobić na tej strategii, to zarząd Allegro...
Haha, ja nie którym klientom linki teraz wysyłam przed każdym ich zakupem do ofert. To jest jeden wielki CYRK. Nigdy wcześniej tego robić nie musiałam. Powracający klienci nie umieją nic tu znaleźć, piszą do mnie. A ja wchodzę na allegro i wysyłam im link, dopiero kupują. Sama jak zwykle nie wiem czy się śmiać czy płakać ale już kilku takich mam...
Ja też swoje hobby związane co prawda z audio i grami/konsolami opieram obecnie na obserwowaniu konkretnych sprzedawców bo opcja którą nazywają "od najnowszych" nie wiem co mi wyświetla za losowe czy tam opłacone oferty, ale na pewno nie to co zostało ostatnio dodane bo nie pokrywa się to z tym co przychodzi mi na maila na drugi dzień. Wyszukiwanie ręczne czegokolwiek żeby później przekopywać kilka bądź kilkanaście kontenerów z tym samym na kilkudziesięciu czasami zakładkach także jest zwyczajnie męczące. Coś co miało wg pomysłodawcy tego badziewnego katalogowania usprawnić wyszukiwanie, zwyczajnie powoduje potężny bałagan w ofertach i frustrację użytkowników ale jak już powszechnie wiadomo mają to w głębokim poważaniu bo najwidoczniej hajs się zgadza.
Malkontentem nie jestem i w tego typu tematach się nie wypowiadam... ale czasem trzeba zrobić wyjątek.
Aktualnie z allegro nie da się za bardzo korzystać w dziedzinie wyszukiwania konkretnych przedmiotów, czasem sobie po allegro skacze przekopując retro komputery, teraz jest to już nie możliwe
Nie będę rzucał klątwami, po prostu przykro mi żegnać się z allegro, którego używałem od dziecka jeszcze w latach 200X.
Pora ruszyć na **piiip** na stałe.
Popsuta opcja wyszukiwania stawia pod znakiem zapytania sens tego serwisu. Szkoda. Po tylu latach czas na zmiany...