Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Co się stało i jak przywrócić aby na stronach przedmiotów pokazywane były ceny brutto zakupowe a nie ceny netto?
Zawsze była cena brutto a poniżej mniejsza czcionka ceny netto. Samoistnie coś się zmieniło i nie potrafię znaleźć gdzie to zmienić.
przejdź na widok konsumencki ... sietttt.... znowu grzejstołki w akcji
W sumie to jest jeszcze ciekawiej, znikły przypięte karty kredytowe i nie ma możliwości dodać. Pozostała jedynie płatność BLIK
Widok konsumencki powoduje wyłączenie opcji "chcę fakturę". To jest jeszcze gorsze.
Dziękujemy Allegro za wspaniałą zmianę.
Tak? Ale wówczas nie mogę pobrać faktury. Nie wszyscy prowadzący działalność gospodarczą są płatnikami VAT!!
Namieszali...
Już się ucieszyłem, że produkt ma niższą cenę a tu cyk :). Z przyzwyczajenia patrzyłem na tą większą czcionką.
Nie każdy jest płatnikiem VAT.
Proszę Allegro o dodanie opcji wyświetlania cen brutto jako głównej, tak jak było wcześniej.
Chociaż ja to se mogę prosić...
Jest jeszcze lepsza jazda, wchodzi się w 'Moje zakupy" i mimo że kupowało się jako Allegro Business nie ma dostępu do nich żeby np. pobrać fakturę. Trzeba przełączyć się na 'kupujesz prywatnie". No a niby jak kupowałem do tej pory? Przecież cały czas było Allegro Business.
I teraz jak się przełączę i zapomnę "wrócić" przy kolejnym zakupie i nie zaznaczę ptaszka na fakturze, który zawsze był zaznaczony i nawet się uwagi nie zwraca już na to, nie otrzymam faktury i koniec kropka.
Kogoś poniosło nieźle.
Allegro nie byłoby sobą, jakby kolejny raz nie uprzykrzyło życia firmom i wymyśliło sobie pokazywanie ceny netto zamiast brutto.
"Drodzy sprzedający i kupujący, od 30 lat były ceny brutto, ale czas na zmiany. Zmiana jest spowodowana tym, że musimy coś zmieniać, niezależnie czy ma to sens, czy nie."
Podobne wyjaśnienie było z likwidacją archiwum Allegro - "czas na zmiany".
nie jestem VAT-owcem, i taki sposób pokazywania cen powoduje, że jestem przegrany już na starcie. Moja cena np. 200zł która jest ceną brutto dla potencjalnego klienta prezentowana jest obecnie w ten sposób: 200,00 zł netto !!!
a Kupujący w firmie która jest płatnikiem VAT, ten sam przedmiot za 200zł, zobaczy w cenie 177,00zł I kto w takiej sytuacji zdecyduje się kliknąć na mojej aukcji ?
Nie jestem specjalistą od prawa handlowego, ale czy pokazywanie w ten sposób cen jest w ogóle zgodne z prawem? Czy widzieliście kiedyś w stacjonarnych sklepach żeby ceny netto były na półce z towarami ?
Mam nadzieję, że cała ta sytuacja to tylko chwilowy błąd , i Allegro szybko wróci do wyświetlania cen brutto, bo gdyby nie, to chyba my jako nie-vatowcy mamy doskonały pretekst do złożenia skargi do UOKIK, i zarobienia na odszkodowaniu wreszcie dobrych pieniędzy na Allegro 🙂
@Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Czy jest tak jak pisze @KANON_FIDELITY ? Ja też jestem bezvatowcem Czy kupujący vatowiec widzi moje ceny inaczej niż je wprowadziłem?
U mnie pokazuje tak cenę ( nie jestem VATowcem).
Też może wprowadzać w błąd bo klient albo zobaczy albo nie, że jest faktura bez VAT. Tłustym drukiem jest cena netto to se pewnie muszę doliczyć VAT.
pod tak zapisaną ceną 200,00 zł netto, to nawet jak zobaczy ten napis: 200,00 zł faktura bez VAT
To co on wyjaśnia ? Wprowadza tylko większe zamieszanie !
@Mido klient vatowiec zobaczy cenę taką, jaką wprowadziłeś. Z informacją, że jest to cena netto i wystawiasz fv bez Vat, poniżej zrzut jak to wygląda. Na drugim przykładzie zobaczysz co widzi klient w przypadku wystawiania fv Vat:
Pani Syrenko, czy widziała Pani w sklepach do których chodzi wystawione dla klientów ceny netto ? Proszę osobiście odpowiedzieć na to pytanie. Jeżeli Pani widziała, to czy pomogło to zrobić sprawniej zakupy, czy zmuszało Panią do zupełnie niepotrzebnego przeliczania w myślach ile dany przedmiot będzie kosztował przy kasie, no chyba że będzie Pani zabierać ze sobą kalkulator...
Jeszcze raz, na swoim przykładzie podaje jak teraz wyglądają ceny na Allegro (nie jestem VAT-owcem).
Moja cena np. 200zł która jest ceną brutto dla potencjalnego klienta prezentowana jest obecnie w ten sposób: 200,00 zł netto !!!
a u Sprzedającego który jest płatnikiem VAT, ten sam przedmiot za 200zł, wyświetla się wytłuszczonym drukiem: 154,00zł netto I kto w takiej sytuacji zdecyduje się w pierwszym odruchu kliknąć na mojej aukcji ?
Nadal uważam, że sprawa nadaje się do zgłoszenia do UOKIK, i jeżeli wkrótce Allegro tego nie zmieni, to któraś z dużych firm to na pewno zrobi (zgłosi do UOKIK) bo wydaje się, że to prosta sprawa (nieuczciwa konkurencja).
@KANON_FIDELITY klienci indywidualni widzą cenę brutto, nic się w tym widoku nie zmieniło. Zmiana dotyczy tylko kont firmowych, i w ofertach jak widzisz jest informacja o cenie netto i cenie brutto, nie trzeba więc niczego samodzielnie przeliczać 😉
Szanowna Pani, proszę namówić swoich pracodawców by przywrócili logiczny system i najłatwiejszy do porównywania cen czyli pokazujący jako główną cenę brutto.
Ja dziś właśnie miałem robić zakupy przedmiotów do instalacji elektrycznej i wyglada, że pójdę gdzie indziej, bo ta forma pokazywania cen to zwykła chamska sztuczka techniczna która ma mi niby pokazać jak to na allegro nagle wszystko stało się 23% tańsze.
Może w krótkim czasie oszukacie parę osób ale w długim czasie stracicie więcej klientów
Ten system dla kogoś kto nie ma czasu sprawdzać niuanse jest formą oszukania klienta.
Było brutto, pasowało wszystkim, dla VAT-owców była dodatkowo podana mniejszą czcionką cena netto - dokładnie tak jak powinno być, gdy sklep jest dla wszystkich. Można było wygodnie porównywać i sprzedającym, i kupującym (w tym VAT-owcom) z konkurencją. Teraz zostało to wysadzone w kosmos. Oczywiście można sobie poradzić z tym żonglując logowaniem, bo już wcześniej zaczęliście utrudniać życie sprzedającym, że nie można wyszukiwać w całym Allegro bez dodatkowego klikania kategorii. Czy o to wam chodzi @Syrena_zT , żeby wszyscy byli wkur-zeni, bo pozytywów nikt tu nie widzi.
Chyba dodam w opisie, że cena netto to tak naprawdę u mnie cena brutto 🙂
Takim tłustym drukiem :).
Nie wiem czy coś to da, te tłustym drukiem. Klient indywidualny będzie się zastanawiał po co to, bo nie widzi w ogóle czy jest jakikolwiek vat na liście ofert, widzi tylko cenę finalną jaką ma zapłacić. Jak na półce w biedronce. Bo nie wolno pisać ceny netto żeby sam sobie liczył.
Jeżeli "busines" skategoryzowano jako platformę dla przedsiębiorców, można podawać cenę netto bo nie ma obostrzeń. Ale dla nas, przyzwyczajonych że od nastu lat (konto mam ponad 20) było brutto, cena teraz "lepiej" się porównuje do sklepów internetowych, które mają sprzedaż dla konsumentów. Lepiej wygląda 90zł (i tyci tyci drukiem dopisane plus VAT) niż 110,70zł (i gdzieś tam obok że jest z VAT). Zastanawiam się, czy jak już się przyzwyczaimy i przestaniemy omyłkowo kupować, to czy nie zmieni się nazwa na allegro B2B.
Zdrówko.
Mam 16 lat konto na allegro. Jedyne po takim tłumaczeniu, jakie Pani prezentuje , co się ciśnie na usta to szereg wulgaryzmów. Komu przeszkadzało to co było dobre? ?? Naprawdę wasze pokolenie jest skazane na wymarcie, chinole sami was czapkami nakryją. Żądam w trybie natychmiastowym przywrócenia prawidłowego wyglądu cen produktów. W Polsce cena jest brutto. art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług – przez cenę rozumie się kwotę, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę, zawierającą podatek VAT i akcyzę, jeśli są należne.