Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Cześć, kupiłem na jednej aukcji 15 par skarpet które były podzielone po 5 par(3 opakowania), zwróciłem 10 par czyli 2 opakowania a jedna otwartą zostawiłem u siebie, sprzedający napisał, że nie zwroci mi pieniędzy, bo na aukcji jest napisane 15 par i one stanowią jedną całość i musiałbym zwrócić wszystkie 3 opakowania, czy sprzedający ma rację czy należy mi się częściowy zwrot pieniędzy?
Za stary jesteś na wyścigi, nie wysilaj się - żyłka pęknie a i tak każdy wie że wasz życie pełne nienawiści do kupujących was zawładnęło, a be nich co zrobicie?💀
@LEW433 napisał(a):
Za stary jesteś na wyścigi, nie wysilaj się - żyłka pęknie a i tak każdy wie że wasz życie pełne nienawiści do kupujących was zawładnęło, a be nich co zrobicie?💀
Będzie dramat lwiej godności rozgrywany na szczycie królewskiej grzywy.
@dann000 oczywiście że Ci się należy, sprzedawca przy odstąpieniu oo umowy bez podania przyczyny, powinien wycenić to co przyszło, nie ważne czy coś tam brakuje, czy używane itp. i zwrócić Ci resztę kasy pomniejszoną o braki lub uszkodzenia 🙂
@kostas11 niestety nie zgodze sie. Nie ma takiego przepisu. odnośnie pomniejszenia przepis jest jasny:
@dann000 poniżej masz to napisane:
Art 34 UoPK:
1:
Konsument ma obowiązek zwrócić towar przedsiębiorcy........ ( nie ma mowy o zwrocie częsci towaru)
.....
Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości towaru będące wynikiem korzystania z niego w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towaru, ( pomniejszać można za KORZYSTANIE Z TOWARU w określony sposób a nie za zwrot jego czesci.
W momencie odstąpienia od umowy umowe uznaje sie za niezawartą a strony ZWRACAJĄ SOBIE WZAJEMNIE to co świadczyły. NIE MOŻNA odstąpić od umowy całości a potem odesłać połowy towaru .
Tuatj przepis jest jasny wiec moim zdaniem Twierdzenie " oczywiście że Ci się należy" może wprowadzać kupującego w błąd
No chyba że znasz jakis przepis na jego poparcie?
Bo moim zdaniem proporcjonalny zwrot to najlepsze i najbardziej logiczne wyjscie ale to nie jest tak że to sie kupującemu należy. Sprzedawca moze sie kurczowo trzymać ustawy i w tej sytacji choćby zaczekac ze zwrotem do momentu orzyrmania całosci zakupu a dopiero potem dokonac potrącenia za ew używane skarpetki.
@_Likos_ wiesz jakie jest prawo, każdy se interpretuje po swojemu, na logikę masz rację ale u nas ona nie działa i UOKiK stanie po stronie konsumenta 😞
@kostas11 niekoniecznie. Akurat te przepisy są naprawde dość precyzyjne.
Natomiast oczywiście w życiu nie należy trzymac sie kurczowo przepisów i np my osobiście zwórcilibyśmy 2/3 wartości bo to najlepsze rozwiązanie my byśmy niewiele tracili a kupujący byłby zadowolony
Po prostu nie chcalem aby kupujący był utwierdzony że Mu sie należy bo nie wiemy jak do tego podejdzie sprzedawca
@kostas11 Kupujący odstąpił od umowy w całości i w całości powinien zakup zwrócić.
Tak jak napisał @_Likos_ - proporcjonalny zwrot to najprostsze rozwiązanie ale sprzedający nie musi się na to zgadzać i może oczekiwać zwrotu reszty skarpet bo w świetle przepisów stanowią one jego własność.
Szczególnie, że cena za ofertę z 15 skarpetami jest atrakcyjniejsza cenowo w przeliczeniu na sztuki niż gdyby kupować je pojedynczo lub po 5 szt w innej ofercie.
@komis-bell @_Likos_ ale zdekompletowanie to właśnie zmniejszenie wartości zestawu 😄
Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości towaru będące wynikiem korzystania z niego w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towaru
@kostas11 dlatego wcześniej pogrubiłem: " zmniejszenie wartości będące wynikiem korzystania z niego w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru"
Bo przepis mówi jasno że można obniżyć kwote za UŻYWANIE towaru ponad wymagany sposób. Natomiast NIEODESŁANIE połowy produktu ( 15 par skarpet było sprzedawane jako jeden produkt) to jest zupełnie inny temat.
Jeśłi kupujący by zużył pare czy dwie , odstąpił od umowy ale ODESŁAŁ WSZYSTKIE wówczas ten przepis miałby zastosowanie i sprzedający mógłby obniżyć zwrot za używane skarpety. Niemniej obowiązek zwrotu całosci po odstąpieniu od umowy NADAL CIĄZY NA KUPUJĄCYM ponieważ nie jest on już właścicielem
W tym przepisie jest jasno powiedziane o jakim zmniejszeniu wrtości jest mowa. O zmniejszeniu będącym wynikiem korzystania ( zużycia) a nie o zwrocie częsci produktu
@kostas11 @_Likos_ Ale problem w tym że kupujący niczego nie zdekompletował. Skarpetki są fabrycznie pakowane w paczki 5 par, odesłął jedną paczkę a dwie sobie zostawił. To twierdzenie że 15 par jest jakimś kompletem to nieprawda, to niewłąściwa interpretacja.
Być może sprzedający celowo nie umieścił dokładnej informacji w ofercie sprzedazy.
@br. oferta sprzedaży dotyczyła 15 par skarpet. To jak pakuje producent jest zupełnie nieistotne.
w tej ofercie kupując 1 szt ( z oferty) kupujacy zakupił 15 par skarpet. I odstępując od umowy ( zgodnie z przepisami) powinien zwrócić 1 szt z oferty czyli 15 par skarpet.
I dla jasności wiem że można to załatwić "normalnie" czyli robic proporcjonalny zwrot. Natomiast nie wiem jak do dego podejdzie sprzedający poniweaż "przepisowo" jest to tak jak napisalem.
POzostaje jeszcze kwestia kosztów dostawy ( jesli były) to oddawać czy nie? no i kwestia jak allegro podejdzie do zwortu prowizji jełsi został zgłoszony zwrot całosci a nastąpiłby zwrot wpłaty tylko za 2/3 oferty
@br. Już się wszystkim tniutniają te paczki 🤣. Nie - jak piszesz - "odesłał jedną paczkę a dwie sobie zostawił", ale "zwróciłem 10 par czyli 2 opakowania a jedna otwartą zostawiłem u siebie" - jak pisze autor wątku.
@szymela54 masz rację, ale na zewnątrz upał, a tu sezon ogórkowy. W końcu i tak zapomnimy o co to wszystko było ...😁
Miłego dnia dla wszystkich... 🌻
@_Likos_ masz w pełni rację, nie róbmy z przepisów dzieciniady - jeżeli mówią, że sprzedawca może się wstrzymać, że zwrotem środków, aż do otrzymania towaru - to ma do tego pełne prawo i może to robić w nieskończoność
Jeżeli kupujący odstąpił od całości zamówienia i nie odesłał całości towaru to logicznym jest, że czekamy na w/w działania, bo szanujemy przepisy i Kupującego.
Ustawa nie mówi, że kupujący jest złodziejem, krętaczem czy oszustem - to definiują inne przepisy np: art 286 kodeksu karnego
Czy można stosować ten przepis jeżeli kupujący odstępuje od umowy i żąda zwrotu pełnej kwoty jaką zapłacił?
@br. Jeżeli kupujący odstąpił od całości zakupu i chce całości kwoty, a odesłał mniej towaru to kim jest?
@RED Macie temat a rozwiązanie jest proste, widzę że część sprzedających jest już w desperacji, ale to wasz problem, niedługo zrobicie krok do przodu, zawiązali tu spółdzielnie jak za PRL i sądzicie że mnie obrażanie jak ci tu handlarze starociami, często złomem itd, wasze działania tylko wskazują na waszą słabość.
Ja jestem za maksymalną prostotą i jasnymi rozwiązaniami - wszyscy się szanują, oszczędzają czas i pieniądze.
@LEW433 wydaje ci się proste, jeżeli nie wgłębisz się w szczegóły i analizę przepisów
Czy wiesz, że przyjęcie zwrotu i takiego odstąpienia od umowy może kwestionować us i zus?
Uznaniowość bez oparcia się w przepisach, może być traktowana jako niegospodarność, działanie na szkodę firmy, zaniżanie dochodów i itp
Podobnie może być traktowane nie podjęcie w/w działań, kiedy wie się o możliwości łamania prawa
Znam firmę, której już nie ma bo us stwierdził, że zaniża dochody zwracając wpłaty klientów, którym nie zrobił usługi.
Za prl obowiązywała ustawa o handlu, która w porównaniu do dzisiejszej szanowała obie strony transakcji, kupujący wiedział, że nie może przeginać bo nie dostanie zwrotu, a sprzedawcę obowiązywał kodeks cywilny. Istniała zasada nikt z nikogo nie robi d e b i la
@RED A niepełny zwrot na podstawie prawa że wycenę robi sprzedający na własnym "widzimisię" nie podważa?
@RED "...chce całości kwoty, a odesłał mniej towaru to kim jest?"
Manipulujesz, nigdzie kupujący nie pisał że chce całości kwoty, chce tylko tyle ile mu się należy.
Wystarczy tytuł przeczytać.
A zawsze uważałem cię za kogoś rzetelnego, uczciwego.
@br. przykro mi bo w wielu przypadkach sie z Toba zgadzam lecz tym razem zgadzam sie z @RED
Kupujacy zgłaszając zwrot całości zakupu ( 1szt = 15 par skarpet=całosc) jednocześnie oczekuje zwrotu całości wpłaty. Zresztą zgodnie z ustawą i to jest jednoznaczne.
I rzeczywiście szczerze mówiąc nawet o tym nie pomyślałem ale w przypadku kontroli skarbowej sprzedający zwracając mniejszą kwote może mieć problemy. Teoretycznie może napisac oświadczenie że zwrot pomniejszony na podstaeie art 34 pkt 4 UoPK lecz nie ma możliwości udokumentowania tego w żaden sposób ( nie ma zużytych skarpet ani protokołu ich utylizacji ) . Co rzeczywiści w przypadku czepliwego urzednika może doprowadzić do problemów sprzedającego i do podwazenie rzetelnosci jego dokumentacji.
Tak wiem niby **piiip**oła, lecz dla US to nie ma znaczenia czy to skarpety za 5zł czy samochód za 300 tys. Błąd jest błedem i tyle. Ja kiedyś podczas kontroli musiałem wyjasniac po co kupiłem dla firmy antene wzmacniającą sygnał komórkowy za kilkanaście zł( 20 lat temu zasieg na wioskach był prawie żaden) a do tego składać oświadczenia że z telefonu firmowego nie dzwonie w celach prywatnych. Wiec takie "dziwne" sytuacje jak ta z tego wątku naprawde mogą narobić sprzedającemu problemów.
Odstąpienie od umowy na 15 par skarpet , zwrot ( przy dobej woli sprzedającego) za 10 par skarpet a co sie stało z 5 parami ? Towar wyparował? To bardzo niebezpieczne jest dla sprzedającego.
Oczywiście można liczyc że sprawa nie wyjdzie lub US przyjmie wyjaśnienia lecz to stąpanie po kruchym lodzie
@_Likos_ Ok, rozumiem, wszystko można wytłumaczyć, w jakiś sposób rozwiązać. Bo problemy były są i będą.
Ale oskarżanie użytkownika, zadawanie jakichś dziwnych pytań sugerujących nieuczciwość jest delikatnie mówiąc przesadą. Jedyne wytłumaczenie to wczorajszy upał, więc najlepiej zapomnieć.