@w_kiwi@ko_alka@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Moje konto zostało zablokowane pod koniec października za naruszenie 2.9b, sprawa została wyjaśniona bezproblemowo, obiecałem więcej nie łamać regulaminu, było to moje pierwsze naruszenie regulaminu allegro kiedykolwiek i jak obiecałem tak robiłem, zapoznałem się dobrze z regulaminem. Wczoraj zablokowano moje konto ponownie, okazało się, że moje wyjaśnienia, które jeszcze 3 tygodnie temu były dobre teraz są niedobre i cały czas P. Adrian z działu bezpieczeństwa upierał się, że jestem nieszczery. W momencie gdy opisałem sytuację już po raz kolejny, napisałem to samo co wcześniej i powiedziałem jakie dowody mogę wysłać na potwierdzenie swoich słów otrzymałem od P. Adriana odpowiedź, że z mojego konta nie mogą pozostać zniesione ograniczenia. Dlaczego? Dlaczego 3 tygodnie temu można było znieść ograniczenia, a nagle po 3 tygodniach gdzie nic praktycznie nawet na allegro nie robiłem już nie można znieść ograniczeń? Przez ponad 3 lata na allegro nie sprawiałem żadnych problemów, z ręką na sercu nie wiedziałem że łamałem 2.9b i szczerze żałowałem że to zrobiłem i co najważniejsze, nie robiłem tego. Proszę o rozpatrzenie mojej prośby o odblokowanie konta, ta sytuacja jest strasznie przykra. Druga kwestia, to że przez tą blokadę konta stracę 700 złotych w kartach podarunkowych, bo jak rozumiem jeśli faktycznie nie da się odblokować konta to przecież nawet nie mogę ich wykorzystać. Nie dodawałbym ich wiedząc, że nagle nie będziecie chcieli mnie jako kupującego. Dodałem te karty po wyjaśnieniu sytuacji, nie spodziewając się, że nagle nastąpi zmiana nastawienia względem mnie. Jak wcześniej wspominałem w wielu mailach żałuję że złamałem ten punkt regulaminu.
