Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry, w grudniu zakupiłam kartkę u sprzedającego, której nie dostałam. Jak się okazało, kartka była wysyłana elektronicznie, o czym nie zauważyłam w opisie, jednak za dostawę trzeba było dodatkowo zapłacić. Sprzedający po dniu zwrócił pieniądze z informacją, że kartki były sprzedawane rok temu. Po tym, postanowiłam ocenić zakup, że sprzedający sprzedaje produkty, których nie ma na stanie. Dziś dostałam takie pismo:
"Dzień dobry, wyjaśniliśmy sytuację powyżej, nie zrozumiała Pani treści ogłoszenia, w której było jasno napisane, iż są to kartki wysyłane na maila. Wystawila Pani negatywną opinie naszej firmie powodując znaczny spadek obrotów, gdyż wpłynęła ona bezpośrednio na jakość sprzedaży. Napisała Pani, że mamy wystawione produkty, których nie mamy na stanie, co jest kompletną nieprawdą. W związku z działaniem na niekorzyść firmy i realny spadek obrotów wychodzimy z uprzejmą prośbą o usunięcie oceny do niedzieli tego tygodnia, w przeciwnym razie otrzyma Pani pismo od naszego prawnika w związku z działaniem na niekorzyść naszej firmy.
Z pozdrowieniami,
XYZ"
Co najlepiej zrobić w tej sytuacji, usunąć opinię czy zgłosić sprawę do Allegro.
Jak najbardziej sprzedawca ma prawo pozwać kupującego do sądu za wystawiony komentarz. Jednakże musi być najpierw próba polubownego rozwiązania sporu (dlatego sprzedawca przysłał takie pismo).
A i Allegro nie ma prawa w to interweniować. Prawo do rozpatrzenia sporu przez niezależny sąd, jest prawem konstytucyjnym i jednym z podstawowych praw człowieka.
@Client:115549640 Ma prawo, nie przejmuj się tym to jakieś pismo zaciągnięte z internetu, nie pójdzie da sądu, nic nie ugra, wiele jest tu wątków o tym przeszukaj poczytaj i nie usuwaj.
@Client:115549640 Przecież tu sprzedawca nic nie grozi tylko prosi a potem informuje o możliwych konsekwencjach zgodnie z prawem. Każdy ma prawo do obrony .
Cześć, @Client:115549640. Proszę, podeślij numer zamówienia, którego dotyczy otrzymane pismo.
A jak cię nie uprzedzi, pójdzie do sądu, to będziesz lamentować wniebogłosy że nie uprzedził
- w grudniu zakupiłaś kartkę „której nie dostałaś”
- okazało się że dostałaś tylko nie doczytałaś treści oferty
- wystawiłaś komentarz „nie polecam” w którym niezgodnie z prawdą napisałaś, że sprzedający oferuje towary których nie posiada
Co chcesz zgłaszać do Allegro? To że nie doczytałaś treści oferty i wystawiłaś komentarz niezgodny z prawdą?
Czy to że sprzedający podejmuje (zgodne z prawem) kroki w celu obrony siebie i dobrego imienia swojej firmy?
🙉
Kartki nie dostałam ani w formie fizycznej, ani elektronicznej. Sprzedający po dniu zwrócił pieniądze z informacją o braku towaru i o tym, że był on dostępny rok temu. Który sprzedawca ponad rok trzyma oferty, których nie posiada?
Opinia dotyczyła braku produktu, dopisałam jednak, że plus dla sprzedającego za szybki zwrot pieniędzy. Opinia nie polecam. 4 gwiazdki obsługa kupującego. 1 gwiazda zgodność z opisem.
Faktycznie, to że kartka zostanie wysłana elektronicznie (nie została) znajdowało się w opisie, jednak za dostawę do paczkomatu trzeba było dodatkowo zapłacić, co wydawało się mylące. Dodam, że w sposobie dostawy nie widniała opcja wysyłki elektronicznej.
@Client:115549640 Ok no teraz to wygląda nieco inaczej ale z pierwszego postu nic takiego nie wynikało 😉
Jeśli było tak jak piszesz to ja bym mu odpowiedział screenem z informacją o zwrocie środków z powodu braku towaru na stanie i życzył powodzenia w sądzie - w końcu chyba najbardziej ubodło go to, że „Napisała Pani, że mamy wystawione produkty, których nie mamy na stanie, co jest kompletną nieprawdą.”
Szczerze to taki, któremu przypadkowo portal wznowił ofertę i w natłoku 2000 innych zwyczajnie nie zauważył. Nagminne jest to na kontach prywatnych. Dawniej miały autowzawianie bez wystawienia po sprzedaży, Allegro te opcję usunęło i przy autowznawianiu sprzedane się wznawiają. Na kontach firmowych jest inaczej ale nadal widuje się posty sprzedawców o wznowieniach czegoś co nie powinno się wznawiać. Bywały nawet takie gdzie sprzedawca przez kilka dni coś zakańczał, a to uparcie znów się wystawiało xD.
Ogarnięcie ofert na tym portalu, które kiedyś zajmowało 10 min obecnie pochłania ze 2h. Nie wszystko jest winą sprzedawcy.
Tutaj rozumiem niesmak wywołany brakiem towaru.
Tylko, że wyszło Ci to na dobre.
Gdyby sprzedawca tę kartkę miał i Ci ją wysłał to wiadomo brak zwrotów treści elektronicznej i straciłabyś kasę na coś czego nie chciałaś. A tak bez większego problemu ją odzyskałaś. Pomyliliście się oboje, dlaczego tylko on został poszkodowany? Na tym portalu nawet jedna gwiazdka mniej wpływa znacząco na wyniki wyszukiwań. Negatyw może firmie całkowicie zabić sprzedaż. Czy naprawdę uważasz, że pomyłka, która tak naprawdę wyszła Ci na dobre jest warta czyjegoś bankructwa? Ludzie są tylko ludźmi, wszyscy się czasem mylą... Jak gościu ma setki czy tysiące kartek to naprawdę nie trudno jedną przeoczyć...
@Client:115549640 Widzę że sławny kiedyś tutaj xyz, ujawnił się jako doradca-prawnik sklepowy.
A ja się dziwię że są jeszcze ludzie którym chce się te bzdury wypisywać. Gdybym chciał pisać każdemu sprzedawcy w marketach opinię to życia by mi nie wystarczyło na kłótnie i sądy.
Bo ten nie powiedział dzień dobry, a tamten odwrócił się niegrzecznie.
Kiedyś pisano w sklepach, były takie Książki życzeń i zażaleń, szczęśliwie o tym zapomniano ale w sieci ten zabytek jeszcze dziwnie funkcjonuje, większość rozumie absurd sytuacji i unika opinii, jednak trafiają się tacy co szukają kłopotów
Opinii pisać nie wolno, opinia prawdziwa to kłopot, a opinia pozytywna to wstyd, bo niby za co ja tego sprzedawcę pochwaliłem? Ze mnie nie oszukał?