Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wyszukiwanie po EAN uświadomiło mnie jaka na allegro panuje drożyzna. Taki płyn na glony do fasad, tutaj 22 zl/l a w składzie budowlanym obok mnie 13 zł. I to wszystko wyszukałem dzięki użyciu Ean. Czyli do czegoś to się przydaje. Jak potrzebuje tego kilka litrów to lepiej kupić na miejscu po pierwsze duża oszczędność a po drugie kurier tego nie zniszczy.
Kiedyś allegro było dla mnie głównym sklepem ze wzgl. na niskie ceny ale aktualnie to przesada jak wszystko jest tu drogie.
@krejzole Dziękuję za Twoją opinię, ale cały czas staramy się, aby ceny w naszym serwisie były jak najbardziej atrakcyjne, dlatego od niedawna możecie znaleźć u nas oznaczenie SUPER CENA. To oferty z najlepszymi cenami, z dostawą Smart! lub darmową dostawś określona przez sprzedającego oraz cieszące się dużą popularnością wśród Kupujących.
_HolaOla_ Hmmm.. kiepski sposób
@_HolaOla_ Aha, super cena 🙂 Prosty przykład - klapki Kubota; https://allegro.pl/listing?string=kubota Zobacz sobie, ile one kosztują w sklepie stacjonarnym lub na bazarku.
xyz96 dodaj se paliwo w tą i z powrotem i wychodzi na jedno . Nie każdy ma bazarek na rzut beretem ....
@mdrogeria Dodaj se koszt wysyłki.
xyz96 mam ,,smarka ,,
@mdrogeria Tak, masz. I chcesz może powiedzieć, że nie zapłaciłeś za darmową dostawę 🙂
xyz96 jak mam jeżdzić od sklepu do sklepu , stracić pół dnia spalić 4-5 l paliwa i ostatecznie nie być zadowolonym z zakupu to siadam przed kompem 5 minut , na drugi dzień w paczkomacie . Nie pasuje to zwrotka , a w przypadku problemów po mojej stronie zawsze stanie allegro .
@mdrogeria Jaki Ty już jesteś wkręcony w to Allegro. Wydaje Ci się, że nie ma świata poza. Chyba na takich osobach Allegro zależy najbardziej. Rozejrzyj się. Nie trzeba szukać i wypalać baku benzyny, wystarczy przy okazji będąc w większym sklepie kupić wszystko, czego potrzebujesz. Podlicz sobie i zobacz, ile zaoszczędzisz. A gdybyś nawet dołożył do czegoś 5 zł, to widzisz co bierzesz, nie kupujesz kota w worku, i w razie problemu po zakupie nikt Ci nie będzie robił łaski z reklamacją, bo minęło 90 dni na komentarz.
xyz96 a duży sklep to co - zasłaniają się regulaminami i pozostajesz sam w starciu z gigantem . Łatwiej cokolwiek osiągnąć w małym osiedlowym sklepiku , ale z racji rynku opanowanego przez Twoje ukochane giganty wszyskiego tam nie kupisz .
Tu na allegro zawsze jestem pewien ,że nie pozostanę sam i portal ostatecznie mi pomoże . Wybierając sprzedawcę zawsze zerkam na średnią ocen i powiem Ci wielbicielko zakupów z wózkami i dyszacymi wokół podobnymi Tobie jeszcze się nie zawiodłem . Owszem czasem się coś przytrafi .... jak wszędzie ,ale czas jaki mi zostaje jest bezcenny .
@xyz96 @mdrogeria każdy ma swoje upodobania i jedni wolą zakupy online, a inni wolą iść do sklepu. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Jako osoba, która pracowała w sklepie stacjonarnym szczególnie nie lubię określenia "kłaniać się w pas". Osoby, które pracują w sklepach, chociaż oczywiście powinny z szacunkiem i profesjonalnie podchodzić do klientów to nie kłaniają się w pas (def. postawa pokory, ktoś zachowuje się wobec kogoś uniżenie, z pokorą uznając jego wyższość i zabiegając o jego łaskę) ekspedientki i ekspedienci nie są służbą na łasce klientów. Ani w centrum handlowym, ani w sklepie e-commerce.
@Knowhere @szejk-gmbh @eightbitclone2 bardzo proszę powstrzymajcie się od złośliwych komentarzy. Te docinki nie pomogą osobie, która założyła wątek i są niepotrzebną prowokacją.
@la_nika Ale to nie ma znaczenia, co Ty lubisz 🙂 Mi i wielu innym kłaniają się w pas, oczywiście nie dosłownie, co powinnaś zrozumieć.
Poza tym tak, ekspedienci i ekspedientki mają służyć klientowi, jak tylko potrafią, w przeciwnym razie zastąpi ich ktoś inny.
xyz96, nie, nie mają służyć a tym bardziej kłąniać sie w pas ? WTF ? Sprzedawcy mogą doradzić i być uprzejmi. Ale na pewno, nie mają służyć jakimś frustratom którzy sobie lubią pokrzyczeć bo inaczej nie są ważni...
@eightbitclone2 Mają służyć klientowi, aż do przesady, i tak robią. Tam nikt Ci nie odburknie, nikt Cię nie zaatakuje, jak tu, inaczej jutro już nie pracuje.
Przestań w końcu oglądać te japońskie fikołki, to przestanie ci się wydawać, że ktoś ma ci się kłaniać w pas i ci służyć😁
Tak tak, z dnia na dzień kogoś zwolnią, tak bez przestrzegania zasad wynikających z kodeksu pracy, bo ksyzia była niezadowolona, gdyż sprzedawca niezbyt nisko jej się kłaniał w siedzisko🤣
Wiesz, może i ktoś by się tym przejmował, gdyby zarabiał w takim markecie co najmniej 2x średnią krajową, ale za 3 tys. nikt nie będzie robił z siebie pazia (choć kojarzę takiego jednego, który robi to za darmo).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Nie rozumiem, jakie japońskie fikołki? Czy ja gdzieś piszę, że je oglądam? A może to znowu tylko złośliwość? Mi się nic nie wydaje, ja nie mam zwidów. Tak, mogą zwolnić z dnia na dzień, pomimo że knowsi wydaje się inaczej. I nie dlatego, że mi się niezbyt nisko kłaniał w siedzisko, tylko dlatego, że przełożony obserwuje jego pracę. O jakiego pazia chodzi, bo nie rozumiem i co mają z tym wspólnego zarobki w marketach? Czyżby to znowu tylko oznaka złośliwości knowsi?
"Mi się nic nie wydaje, ja nie mam zwidów." - zdania na ten temat są podzielone.
"Tak, mogą zwolnić z dnia na dzień" - dyscyplinarnie (czego też nie można zrobić tylko dlatego, że ma się takie "widzimisię"). Słyszała kiedyś o czymś takim jak okres wypowiedzenia, który jest na każdej UoP? Bo chyba nie uważasz, że w tych marketach kłaniają ci się w pas ludzie "zatrudnieni" na umowę zlecenie.
"przełożony obserwuje jego pracę" - markety to nie obozy pracy spod znaku ąmazon.
"co mają z tym wspólnego zarobki w marketach?" - to, że za psie pieniądze nikt nie będzie robił z siebie uniżonego sługi tylko po to, żeby zadowolić (ujmę to delikatnie) "grymaśnego/narzekającego/marudnego" klienta, który ma zwidy i wydaje mu się, że jest czyimś panem.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Nie, mi się na pewno nic nie wydaje. Ktoś może sobie mieć zdanie jakie chce, ale ja wiem, ze mi się nic nie wydaje w tej sprawie. Można zwolnić z dnia na dzień, na pewno, ja to wiem. Nie sprawdzam kto jak jest zatrudniony w markecie, ale wiem, że się kłaniają. W marketach są pracownicy i są ich przełożeni, nie ma to nic wspólnego z obozem pracy. Tak, będzie pracował za psie pieniądze tak, jak od niego wymagają, inaczej zastąpi go ktoś inny. Ma być uprzejmy i się kłaniać każdemu klientowi, także marudnemu, który jest panem dla sprzedawców.
Ma być uprzejmy i się kłaniać każdemu klientowi, także marudnemu, który jest panem dla sprzedawców.
Wcześnie chodzisz spać skoro już masz takie kolorowe sny 🙂