Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie. Dobre 2tyg temu zakupiłam towar na allegro. Czekalam czekalam i nic. Na aukcji było podane, że dostawa na drugi dzien. Paczka w drodze zaginęła i gdyby nie milion moich wiadomsoci nawet by nie wiedzieli, że jej nie dostałam. Prosilam by towar wysłali ponownie bo potrzebujemy przy budowie ale stwierdzili, że takie mają zasady i trzeba czekać. Paczka cudem się odnalazła, jednak komentarz wystawilam negatywny - raz za podejscie i czas oczekiwania, dwa za jakosc która miała się nijak do sprzedawanego towaru i aukcji.
Dzis dostaje list z wezwaniem do usunięcia komentarza i powoluja się na naruszenie dóbr etc.
Czy ktoś miał taką sytuację? Nie napisałam w komentarzu nic nieprawdziwego, towar najpierw zareklamowałam ale stwierdzili że zdjęcia fajkowe potem że przyjmują towar nieotwarty a nie używany. Nie widzę powodu usunięcia tego komentarza, na all kupuje od ponad 15lat i 1raz spotykam się z takim podejściem- nie usłyszałam nawet przepraszam.
@milakamila93 jeśli chcesz pokazać sprzedawcy, że metody jakie stosuje (straszenie sądem) są skuteczne to możesz usunąć komentarz albo jego treść..
@vonNogay od kiedy informowanie kogoś że się podejmie kroki prawne w celu ochrony swoich dóbr osobistych jest straszeniem sądem? twoim tokiem rozumowania należy przyjąć że policja odczytując zatrzymanemu jego prawa i co mu grozi z jakiego artykułu go straszy sankcjami prawnymi?
@az1rael od zawsze, różne firmy i różni ludzie straszą innych za ich krytykę, aby im zamknąć gęby. Często straszą art. 212, który krytykuje wiele środowisk opowiadajacych sie za wolnością słowa. Jak ktoś wymusza na kimś usunięcie krytycznego komentarza, doskonale wiedząc, że prawnie nie ma do tego podstaw (bo żaden sąd mu nie przyzna racji) to właśnie jest to zastraszanie. Takie przedsądowe wezwania to taka bardziej cywilizowana forma tekstu, że "wpadnę z kolegami", ale wychodzi na to samo.
@vonNogay zauważ że osoba zakładająca post napisała potem że wielokrotnie w dyskusji przytacza odpowiedzialność z kc za pomówienie etc dla mnie 1 x wystarczy najpierw napisać potem wysłać poleconym wezwanie przedsądowe by było na papierze w celach dowodowych na próbę polubownego załatwienia sprawy informacyjnie, nie pochwalam co trzecie zdanie przypominać co ci zrobię jak pójdę do sądu ewentualnie można raz zadzwonić i jeszcze raz się przypomnieć wyznaczywszy termin na przemyślenie sprawy. A jak pisałem konstytucja zezwala na pójście do sądu ze wszystkim i będzie jak sąd zasądzi. Nieraz tutaj też forumowicze płakali że zastraszanie to już jest wysłanie pisma pocztą mailową więc sytuacje mogą być różne
@az1rael nie mówię, że wysyłanie takich pisemek jest niezgodne z prawem (chociaż też są na ten temat różne opinie typu, że można to podciągnąć pod fałszowanie opinii na temat swojej firmy - patrz artykuł z bezprawnika, do którego link podałem wyżej), ale sprzedawca (i jego prawnik, jeśli ma jakiegoś, z którym się konsultuje) doskonale wiedzą, że nie ma podstaw, aby pociągnąć kupującą do odpowiedzialności za zwykłą ocenę, czyli to straszenie, że ktoś poniesie odpowiedzialność za coś, co nie nastąpiło, o czym sprzedający doskonale wie, że nie nastąpiło. Ma to na celu tylko przestraszenie klienta, który się nie zna na przepisach, aby usunął komentarz, a każdy wie, że taki sprzedawca nie pociągnie sprawy dalej, niż pisemko-straszak. Wysyła je na zasadzie, że wysłanie czegoś takiego mailem przecież nic nie kosztuje, a można tylko zyskać. Ewentualnie, jak się nie uda zainwestuje 5 zł w polecony, jak i to nie przyniesie skutku to na tym się skończy 🙂 Dla mnie takie zachowanie to cwaniactwo, a skłonić kupującego do usunięcia opinii powinno się w inny sposób.
@vonNogay akurat odnośnie cwaniactwa to na allegro można by napisać książkę i głównie przodują w nim kupujący bo allegro ich utwierdza w przekonaniu że wszystko im wolno (i się pięknie rozpędzają), a w sytuacji wylądowania w sądzie prawdopodobnie małej bo nikomu nie chce się szarpać za mało warte przedmioty to kończy się to spotkaniem ze ścianą i nie ma mamo allegro ratuj bo sąd mnie klepie. Cwaniaków po obu stronach nie brakuje aczkolwiek to sprzedawca dostaje po zadzie bardziej bo ma zerowe wsparcie państwa, władz i że nie wspomnę o allegro. Ogólnie by sprzedawać na allegro to trzeba stosować zachowania paranoiczne np nagrania pakowania i zwrotów trzymane 1 rok i 1 dzień plus znać prawo lepiej niż niejeden prawnik wtedy raczej nie grozi ci zgrilowanie przez januszy protecta
@az1rael cwaniactwo ze strony kupujących wiadomo, ze tez jest i współczuję sprzedającym, głównie tym na allegro, którzy muszą zwracać kasę za towar ze zniszczonymi opakowaniami, albo za sukienki wypożyczone na imprezę. No, ale nie to jest tematem tego wątku:)
@milakamila93 wszystko zależy od tego co napisane zostało w komentarzu. Strona transakcji może cię poinformować wzywając do przedsądowego załatwienia sprawy polubownie, a równie dobrze możesz dostać od razu pozwem w twarz i być zaskoczoną (wtedy na pewno poczujesz się dużo gorzej niż po piśmie bo to nie będą już przelewki). Każdy może iść do sądu gwarantuje to konstytucja RP i sąd sprawiedliwie rozsądzi kto co komu niezgodnie z prawem uczynił. takie jest prawo i nie jest to straszenie.
W każdym miejscu w dyskusji powtarza o sądzie, wielkim odszkodowaniu, konsekwencjach i dziwi mnie to, że allegro nie reaguje. Dla mnie to już podchodzi pod zastraszanie. Widzac te wszystkie wiadomości zaczynam myśleć że im nie chodzi o to co tam napisałam a o dam negatyw. I dlatego nie widzę powodu go zmieniac. Zdarzylo się nieraz wystawiać negatywny komentarz, ale sprzedajacy nigdy nie podchodzili od razu nastawieni wrogo do klienta, poprosili o zmianę komentarza, przeprosili i człowiek zmiękł @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
To trochę jak w sklepie, kiedy ekspedientka ma zły humor i od razu z ponura miną ledwo Ci odpowiada i jest niemiła, raczej nie ma się pozytywnych myśli o danym miejscu/sklepie. Wszystko rozchodzi się o podejście.
A czemu straszenie? To poinformowanie przed. Gdyby nie poinformował przed a od razu poszedł do sądu to zrobiłabyś raban że poszedł do sądu a nic nie powiedział wcześniej.
No nie wiem jak nazwac kilkukrotne powtarzanie że w przypadku nieusunięcia pojdzie do sądu, że zapłacę karę, odszkodowanie etc. Wszystko jest w dyskusji allegro. Jak dla mnie to już podchodzi pod zastraszanie, bo o ile pismo jest informacją tak pisanie w dyskusji w każdej odpowiedzi o konsekwencjach już podchodzi pod zastraszanie.
No to olej i tyle. Co się przejmujesz
Chodzi mi bardziej o to, w jaki sposób sformułować komentarz tak, by nie było możliwości uznania tego za obrażanie czy jakiekolwiek naruszenie dóbr. Uważam, że za całość sytuacji należy się komentarz negatywny i nie mam zamiaru go usuwać nawet po 10 straszakach a jedyne co mogę to zmienić jego treść. Czy tu tylko odpowiadają sprzedajacy?
@milakamila93 możesz tu wkleić treść komentarza. Zrób to też na jakimś forum prawnym, prawdopodobnie tam takiego sprzedawcę wyśmieją.
Chętnie. Ogólnie nie robiłabym problemu z jego usunięcia, jeśli tak faktycznie szkodzi przy sprzedaży itd. Jednak jeśli ktoś od razu do mnie z mieczem,twierdzi, że wymyślam i że ładnie ujmując mogę go.... no to nie pozostaje nic innego, by ocenić wszystko. Żałuję, że już raz zmienilam ten komentarz, bo zrobilam literówkę 🙄 usunęłabym tylko info o wymiarze tej siatki, chociaż sprzedajacy cwany i tak ukrył moją ocenę.
Nie polecam. Pierwszy raz spotykam się z sytuacja, że paczka dociera po 2tyg od nadania I sprzedajacy zamiast wyslac towar ponownie, czeka na wyjaśnienie. Sprzedajacy niby złożył reklamacje do przewoznika i na tym temat się zakończył. Gdyby nie spór i kilkanascie moich wiadomości, nawet by nie wiedzieli że paczka nie dotarla. Nie polecam, kiepska jakosc siatka przy rozwinięciu okazalo się,. że ma 145cm a nie 150cm".
@vonNogay Bezprawnik kiedyś był naprawdę sensownym portalem. Od kilku lat jakość ich artykułów leci na łeb i szyję, coraz więcej herezji tam się pojawia.
W swoim artykule nie wzięli pod uwagę w ogóle udziału jakości sprzedaży w wynikach wyszukiwania na Allegro. To też ma wpływ na podejście sądu do takich spraw.
A najśmieszniejsze jest to że uzasadniając swój komentarz dostałam informację od sprzedającego "Nie jesteśmy zainteresowani zmianą treści komentarza" 😂
Czyli co, każdy ma być zadowolony nawet dostając bubla. Śmiech na sali
A jeszcze jedna sprawa, to "wezwanie" jest oczywiście kopia wszystkich wezwan w necie (był tu post faceta z 2021 r bodajze że dostał takie wezwanie) I w dodatku lost polecony został wrzucony nam do skrzynki. Podpisała listonoszka najprawdopodobniej więc...
Jeżeli Twój negatywny komentarz był uzasadniony, możesz spać spokojnie. Art. 212 stanowi:
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Kluczowe jest tutaj słowo "pomawia", czyli "bezpodstawnie zarzucać bądź oskarżać".