Od 1 października zmieniamy sposób prezentowania ofert

[_HolaOla_]

Dotychczas, gdy korzystaliście z wyszukiwarki, prezentowaliśmy Wam wszystkie dostępne oferty wyszukiwanego przedmiotu. Jednak mamy już ponad 500 milionów ofert - aby spełniać swoją rolę, wyniki wyszukiwania wymagały uproszczenia. 

Dlatego od 1 października będziemy wyświetlać na Allegro wyłącznie listę produktów. Większość z Was dobrze zna już ten widok, testujemy go od kilku miesięcy, w tej chwili widzi go już 70% kupujących. Zdecydowaliśmy się wprowadzić go dla wszystkich, jako domyślny widok wyników wyszukiwania. 

Co istotne, nadal będziecie mogli, tak jak dotychczas, przejrzeć listę wszystkich ofert danego produktu - wystarczy kliknąć przycisk [porównaj X ofert].

Dlaczego zdecydowaliśmy się na tę zmianę?

Wyniki testów wyraźnie wskazują, że dzięki korzystaniu z widoku produktowego kupujący:

• chętniej dodają produkty do koszyka i częściej je kupują - spodziewamy się  przynajmniej 6 milionów dodatkowych transakcji rocznie dla sprzedających na Allegro,
• szybciej znajdują to, czego szukają - dzięki połączeniu ofert w ramach produktów, na każdej stronie listy z wynikami wyszukiwania wyświetlamy ich średnio około 4 razy więcej.

Więcej informacji jak zawsze znajdziecie w naszych aktualnościach.

[DarkGee]

Nowy sposób wyszukiwania ofert to udręka. Zamiast szybko sprawdzić ceny muszę się przekopywać przez śmieci. Szkoda marnować czasu na ten portal gdy u konkurencji szybciej można znaleźć interesujące oferty i to nierzadko taniej.

[SpeedyGonzalezz]

@DarkGee Wiesz co robi to śmietnisko? Ono odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest śmietnisko na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym śmietniskiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! 

[Halfrunt]

@SpeedyGonzalezz tak jak piszesz, Bareja wieczne żywy. 

[TomBanknoter]

@DarkGee "Szkoda marnować czasu na ten portal gdy u konkurencji szybciej można znaleźć interesujące oferty" - u jakiej konkurencji. Allegro jest bezkonkurencyjne 😎

[supian]

i kto mi tego pedała przy nicku dokleił >???? prosiłem Was Allegro to ??

[SpeedyGonzalezz]

@supian To jest chyba domyślny awatar. Możesz zmienić na młodego chłopa albo starą babę: 

Ustawienia - Społeczność Allegro

[GSkrobot]

Jest obejście aby używać starej metody wyszukiwania ofert wystarczy dokleić &description=1 do konca linku

[banitos_2006]

"&description=1" - i tak nie wyświetli wszystkich ofert

[bodziobodzio4738]

Owszem można dopóki "pan szef" nie zlikwiduje skryptu. Druga sprawa że do jakiego dochodzi absurdu że aby normalnie wyszukać ofertę na portalu monopolisty trzeba dopisywać jakieś linijki? Przeglądam inne portale zakupowe i stwierdzam jedno już po dokonaniu kilku zakupów - można kupić dużo rzeczy na prawdę sporo taniej, z darmową dostawą bez smartów i innych płatnych abonamentów a już na pewno wyszukiwarka jaka by nie była to jest lepsza od tego **piiip**a które oferuje obecnie Allegro. Zwyczajnie nie bawi mnie marnowanie czasu na przeklikiwanie i sortowanie za każdym razem od nowa po 20 razy przez katalogi i w których jest jeden wielki śmietnik a jedyne co można znaleźć szybko to najdroższe oferty danego produktu, ale to na pewno przypadek...

[_Likos_]

a najdziwniejsze jest to że od dwóch dni nawet na kampaniach ADSowych ruch zamiera. Z jednej strony fajnie bo mniejsze koszty z drugiej - jednak sprzedaż w dół.

Hmm czyżby jednak słupki i excele i inne dane sie pomyliły ? 

NIe wiem jak jest u dużych sprzedawców , być może tam rośnie ale jeśłi nie ma kliknięć w ADSy to tak jakby nie było klientów

A to juz rzeczywiście nie wróży dobrze dla dalszego handlu i dla samego allegro. Bo jesli nie bedzie klientów to sprzedawcy nie będą inwestować w handel na allegro , a bez klientów to i nawet konta OSA nie zarobią.

Jeszcze zbyt wczesnie na wnioski ale oby allegro nie zapłaciło drogo za tą zmiane

[kovek]

Dawno takiego burdelu i syfu nie widziałem. W przypadku kupna gier takie prezentowanie ofert kompletnie się nie sprawdza.

[mich41x]

A to ciekawe że b**delu nie cenzurują, ale id10tyzm i tym podobne już owszem. Widać jakie słowa najczęściej na tym forum padają i które z nich najbardziej ich bolą 😉

[AnnaG-Antyki]

Może nie cenzurują. Ale jak raz napisałam ten bur.delik to sam główny CM mi zwrócił uwagę, że to niegrzeczne.  Co było zrobić, przeprosiłam. W końcu porównywanie z allegro instytucji mającej tysiące lat doświadczenia i ciężko wyprawowana opinie rzeczywiście było nie grzeczne. Mnie najbardziej wkurza gdy na jakiś drobny przedmiot napiszę pop.pie.rdó.łka i mnie wybipowują. Uważam, ze to co w miejsce mojego wyrazu wstawiają jest o wiele brzydsze xD

[Lord_Greg]

No, jak tam? xD

[DiKey91]

@Lord_Greg 
To jeszcze stosunkowo mały spadek. Jeśli padnie rekord to może wtedy pójdą po rozum do głowy.

[assasin_zlotow]

walić im negatywne opinie w sklep play

[Football-stock]

Wiele razy już im publikowałem ich wspaniałe osiągnięcia. Ale tam pracują specjaliści od porażek, niszczą podmiot a w CV wpisują doświadczenie w restrukturyzacji;) Nasza spółka olewa już ten kanał, prawie nic nie wystawiamy, obniżamy wszystkie wskaźniki (zero wysyłek w ten sam dzień itd.), redukcja całego personelu do obsługi pomarańczowego zaburzonego A. Proste podejście co się sprzeda to wysyłamy, zero działań wymagających nakładów pracy, czasu i pieniędzy. Ostatnie miesiące chorych zmian, to ciągłe spadki sprzedaży, widoczności itp., a zarazem kolejne formy wysyłek (koszty logistyki i magazynowania), za to widoczne wzrosty kosztów i zwrotów (porąbany smark). Promowanie chińczyków i znajomych Allegro odstrasza normalnych kupujących, którzy zbanowali już kilka portali typu Sh..., A.....on, Alie... Najlepsze to że parazarządzający Allegro na tych bankrutach się wzorują;) Kupujący niemalże nie komentują, profil klientów Allegro drastycznie się zmienił (pogoniono młodych, mieszkańców dużych miast itd.) To jest parodia Allegro to takie neoAllegro, bez swojego charakteru, bez unikatowych cech. Kolejny portal z dropshippingiem lub przemytem z Azji. Dodam, że te szumne otwieranie rynków na Czechy, Węgry itd. to jest dopiero tragedia, bo na prawdę to otwieranie Polski na sprzedawców z tych krajów. Jeszcze Rumuni brakuje do szczęścia. Te kraje są zalane syfem made in china, dodatkowo korzystają z różnic w systemach podatkowych co powoduje, że nawet wielkie polskie firmy mają pozamiatane. To już nie jest miejsce dla polskich firm, szczególnie MSP. Sorry amerykanie znają jedynego Boga - Cash is God.

[mich41x]

Komentarze to akurat chore są i całkowicie straciły sens w sytuacji gdy 99% transakcji to komercha i bez większych przygód. Jestem na Allegro od 15 lat i sam przestałem wystawiać przynajmniej z 5 lat temu. Nie będę po każdym bzdecie potwierdzał, że jeszcze jeden sprzedający po prostu zrobił co miał zrobić.

A że oni tam liczą z nich jakieś statystyki to niech przestaną je liczyć. Równie dobrze mogliby brak negatywa i sporu uznać za pozytyw, na jedno wyjdzie.

Na Lokalnym to by się przydały, ale tam ich nie ma bo prowizja od naciągacza też pieniądz i nie śmierdzi...

[gry-konsole-pady]

Ja myślę, że kupujący nie wiedzą co się stało bo mieli wcześniej do wyboru wiele ofert, a teraz widzą kilka. Po za tym jest straszne zamieszanie w wielu branżach bo sam katalog produktów to wiemy jakie robił zamieszanie. Ktoś z managerów po 10 fakultetach wziął ogromne pieniądze za produktyzację i chce za wszelką cenę pokazać, że się nie mylił. Poprzednie rozwiązanie było lepsze bo kupujący mogli sami rozłączyć produkty. Przecież można było zrobić domyślnie żeby było jak teraz, ale zostawić przycisk "rozłącz te same produkty" i sam kupujący by decydował co mu bardziej pasuje. Kompletnie nie rozumiem tej decyzji Allegro.

[mich41x]

No właśnie to jest dziwnie, że nie musieli tego usuwać, przynajmniej nie od razu. Gdyby potem powiedzieli, że kasują bo szkoda im kasy na utrzymywanie dwóch wersji serwisu, to jeszcze byłby to jakiś argument. Ale nawet nie próbują udawać, że o coś w tym chodzi, więc ewidentnie chodzi o coś, do czego publicznie wolą się nie przyznawać.

Dojenie sprzedających, wciskanie droższych ofert kupującym, albo pozbycie się "trudnych" towarów (dużo wyświetleń, klikania, porównywania, ale mało z tego transakcji) - diabli ich tam wiedzą, ale coś musi być na rzeczy.

Albo ulubiony wnuczek prezesa dostał pracę w firmie i musi mieć rację.