Peleryna przeciwdeszczowa zakupiona 22.06.2020. Użyta sporadycznie, w sumie kilkanaście razy i to niezbyt intensywnie. Niedawno zauważyłem, że odchodzi taśma uszczelniająca przy kapturze więc zgłosiłem reklamację z tytułu rękojmi (przez wiadomość Allegro) w dniu 06.04.2022. Sprzedający poprosił o odesłanie. Wysłałem więc dołączając pismo o odstąpieniu od umowy jako, że wada w moim odczuciu była dość istotna (utrata szczelności). 15.04 przyszła informacja, że reklamacja jest zasadna ale zostanie wykonana naprawa, na co przystałem. Kolejna wiadomość 22.04, że peleryna jest naprawiona i wysłana. Niestety po rozpakowaniu okazało się, że jest nietknięta - taśma nadal odchodziła. Nie podjęto nawet próby naprawy. Zgłosiłem ten fakt i poinformowałem, że w tej sytuacji odstępuję od umowy zakupu. Dnia 27.04 przyszła informacja, że niby dokonano zwrotu kwoty + kosztów wysyłki. Póki co nie mam przelewu tylko różne tłumaczenia. Uważam, że ze swojej strony zrobiłem wszystko jak trzeba. Może faktycznie zaczekać te 14 dni i wtedy interweniować. Ale skoro ktoś pisze, że przelew poszedł to tego się trzymam.
