Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jak chcecie, możecie zostawić swój ślad. Odcisk palca, dłoni, nosa, ust, byle nie sikać!
Pozdrawia Was czule atarog.
@Knowhere Klawisze "home" i inne gdzieś tam są ale czy wiesz jaki to kłopot?
Ja czytam sobie wygodnie w fotelu, przewijam myszą. Gdybym chciał znaleźć klawisze to muszę pochylić się nad klawiaturą, klawisze kiepsko widzę bo jestem oślepiony ekranem. Oczywiście że się da, ba czasem nawet coś napisać mi się uda. Ale szybciej ja przewinę stronę rolką niż znajdę klawiaturę.
@br. Zaopatrz się w klawiaturę podświetlaną😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@br. to nawet nie to, choć owszem - miło będzie jak lista stron będzie dostępna z obu miejsc. Niezbyt przyjaźnie jest rozwiązane odszukiwanie nowych wpisów - jak wchodzę przez powiadomienie w mailu - muszę klikać każdy z link z osobna, żeby zobaczyć kto, na której stronie i co do mnie napisał.
Ok, dzwonek - to samo. Serio oni myślą, że ja lubię tak? Umówmy się, że całe Gadane zostało stworzone, żeby pomagać. Komuś. Może sprzedającym. Może koić żale kupujących. Ale nie zachęca do posiedzenia i poGadania. I nigdy nie będzie. Jakby alleserwis chciał żebyśmy siedzieli i gadali - stworzyliby nam tu przyjaźniejsze miejsce;-)
@atarog To może układ liniowy będzie lepszym rozwiązaniem? W tym pseudo drzewku i tak nie widać kto komu odpisuje (bo nie ma prowadnic poziomów), a w układzie liniowym przynajmniej masz wszystkie posty w kolejności ich publikacji, więc nie trzeba ich szukać po różnych stronach wątku, dzięki czemu zaoszczędza się sporo czasu😏
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Tak, też mi smutno z powodu Eddiego. @Knowhere może być liniowy. Według publikacji. Pasuje. Gdzie podpisać?
@atarog Tutaj możesz to ustawić https://spolecznosc.allegro.pl/t5/user/myprofilepage/tab/user-preferences:linear-format
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@romanach też chcę drzewo. Buziaki ślę:-)
Witaj - w starej cafe była możliwość włączania/wyłączania drzewa. Tu też można by dla "młodzieży" ze smartfonem uruchomić taką opcję, a dinozaurom zostawić możliwość wyboru. Ale kto będzie się przejmował wymierającym gatunkiem? Tylko że ci młodzi też kiedyś dojdą do wieku, kiedy ekran smartfona będzie za mały - i co wtedy? Jak Jaś nie będzie myślał o przyszłości, to zostanie z przysłowiową ręką w nocniku. Walczmy o przyszłość "młodych". 😀
@romanach Zanim dzisiejsza młodzież dojdzie do tego etapu, to pewnie będą jakieś holowizjery wyświetlające obraz bezpośrednio na siatkówce oka i interfejsy pozwalające na sterowanie nim za pomocą myśli, a smartfony będą eksponatami w muzeum techniki starożytn(i)ej😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@romanach miło Cię widzieć! 👋 Z drzewem będzie raczej trudno, ale zazwyczaj jeżeli ktoś do kogoś pisze, oznacza go po prostu w swoim poście, tak jak ja Ciebie 🙂
Witaj @atarog
Niestety masz tu do czynienia z osobą owładniętą obsesją na moim punkcie. Z hejterem, który wziął na celownik mnie i @xyz96 . Ta osoba chodzi za mną od wątku do wątku, wyszukuje moje wpisy i masowo je raportuje jako niezgodne z wymyślonymi przez siebie zasadami. Bez przerwy analizuje czas i odstępy pomiędzy moimi wpisami i stara się dopasować je swoich do swoich donosów, żeby odkryć, czy w końcu dostałem bana. A kiedy wychodzi mu, że chyba jednak tego bana nie dostałem, to zaczyna podpinać się do przypadkowych postów przypadkowych ludzi z cytatami z moich wpisów i głośno zastanawia się "Co poeta miał na myśli?" Dyskutuje z głosami, które słyszy w swojej głowie, sam sobie zadaje pytania i sam na nie odpowiada. Spamuje skrzynki mailowe administratorów AG dziesiątkami zgłoszeń z żądaniem zawieszenia mojego konta i próbuje tanich socjotechnicznych sztuczek, żeby jakoś wpłynąć na ich decyzje. Niektóre z tych prób były tak żałosne i śmieszne, że admiralicja z trudem musiała ukrywać irytację. Ta osoba bez przerwy dopuszcza się zachowań, za które na innych forach już dawno zostałaby permanentnie zablokowana, a kiedy w końcu przekracza granicę, grozi pobiciem, wulgarnie obraża i dostaje za to zasłużonego bana, to zaczyna biadać nad rzekomą stronniczością i tchórzostwem administracji i ogłasza, że odchodzi z forum. Poczytaj sobie ten temat i zwróć uwagę na odpowiedzi Maćka: https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/ja-te%C5%BC-witam-po-ma%C5%82ym-banie/m-p...
Niestety osoba ta szybko znalazła naśladowców i atmosfera forum ciągle jest przez nich zatruwana hejtem nakierowanym na kupujących i każdego, kto próbuje im pomagać. W pewnym momencie nienawiść zupełnie przesłoniła im rzeczywistość i przybrała paranoiczne formy. Jedna z tych aktywistek, która usiłuje Ci się przypodobać, oskarżyła administratorów o przekazywanie użytkownikom forum poufnych informacji na jej temat. Pan "odchodzę z forum" ubzdurał sobie, że podszywam się pod moderatora, bo język moich wpisów wydał mu się zbyt oficjalny. Reszta tej na szczęście małej grupki wpasowuje się w ten schemat działania - pajacuje, znieważa i usiłuje wciągać administrację forum w swoje chore gierki.
Dlatego bądź ostrożna i nie ufaj każdemu, kto Ci cukruje o tym, jak to dobrze się znasz na ludziach i w ogóle. Nienawistnicy tylko czekają na jakikolwiek znak Twojej empatii dla kupujących na Allegro, żeby rozpocząć kampanię obelg i oszczerstw, jak to robią ze mną czy z xyz96, przeciwko któremu rozpętali istną krucjatę.
Pozdrawiam.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
@Client:79179573 napiszę w skrócie, bo nie ma sensu się rozpisywać.
Nie wiem, czy użyszkodnikom pozostałym czytającym wszystkie wpisy się to spodoba czy nie spodoba - jest mi doskonale obojętne co robią inni. Mam po prostu wywalone. Nie chodzę i nie czytam cudzych postów, nie chodzę i nie sprawdzam, co kto gdzie napisał. Jak ostatnio sprawdzałam - byłam wciąż człowiekiem oczywiście w tej chwili nieśmiertelnym. Bo żyję, nie umarłam... ale to optymizm graniczący z naiwną głupotą, bo mój czas jest określony. I nie mam czasu na bzdury.
Po drugie - pracuję w podstawówce - afery w stylu kto? komu? co? po co i dlaczego? oraz za co dał w dziób? - nie kręcą mnie w pracy, gdzie są małoletni. Wśród dorosłych takie sytuacje... wywołują u mnie zażenowanie. I odwrót.
Jestem dorosłą dziewczynką. W sumie więcej niż dwukrotnie pełnoletnią. Na cafejkach wszelakich, oczywiście allegrowych spędziłam za dużo czasu. Łatwo się adaptuję ale to nie oznacza, że łatwo spoufalam. Ba - zaprzyjaźnianie się też nie jest łatwe.
Nie martw się o mnie. Poza tym, mam co robić i szczerze wątpię, czy ja tu będę codziennym gościem:-) No i jest jeszcze taki jeden problem - chlew nie jest moim ulubionym środowiskiem:-) Jakby ktoś pytał.
@atarog Ty też pamiętasz "użyszkodników" 😂
Tak @pinsplash pamiętam użyszkodników. Jakoś odruchowo to wypływa.
Może poczekajmy na sklerozę, żal nie będzie?
Miałem zamiar to wypunktować, ale po przeczytaniu tego elaboratu bredni, bzdur, konfabulacji i fantasmagorii skisłem do tego stopnia, że w tym roku chyba nie trzeba będzie robić na zimę ogórków w beczce🤣
Poza tym cały czas miałem dziwne wrażenie, jakby pisał o sobie i swojej pańci (czyli tzw. Tandemie Wzajemnej Adoracji)😏
Niemniej jednak coś mi mówi, że chwile poprzedzające napisanie przez clienta tej ściany tekstu pozbawionej treści, wyglądały mniej więcej tak...
Przy czym riposta, to w tym przypadku określenie mocno na wyrost.
Tak czy owak, jako że z reguły miły ze mnie facet (aczkolwiek nie dla wszystkich), więc ten jeden raz pomogę😏
Reasumując: szkoda że autor posta, jako jego podsumowania, zapomniał wrzucić swojego zdjęcia z chwili triumfu...
Wtedy od razu byłoby wiadomo w jakich kategoriach to traktować, gdyż mogą trafić się osoby, które nie zrozumieją tego "wysublimowanego poczucia humoru" prezentowanego przez giermka pierwszego dżemiurga😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@atarog Hi...hi... ale masz zachcenia 😂🤣
"i poczekam. Na dwa nagie miecze.........Mogą być ubrani... sobie mogą chcieć "
Miłego wieczoru ja też życzę 😁
@konto zamknięte Na pewno się zna , ale akurat w tym przypadku, no i w kilku innych przypadkach zresztą też, to pewne charaktery, albo cechy ludzkie są tak widoczne w sposobie pisania, w sposobie wyrażania myśli, że nie trzeba być psychologiem żeby tych cech nie zauważyć.
Dobra @br. czy ja Cię znam? Zaciekawiło mnie to. A potem pogadamy o cechach, jak się uda:-)
@br. i teraz doszłam do wniosku, że wybieracie ofiary na AG i tych, którzy nie dali się zakopać przenosicie do tajnej piaskownicy. Jak brzydkie dzieci, które upycha się do zdjęcia w ostatnim rzędzie:-)
A ja... jak mi gdzieś dobrze, to potrafię siedzieć długo. I wracać jak bumerang:-)