sprzedający neka ludzi

[Client:93716582]

Witam serdecznie sprzedawca [edycja] neka swoich klientow,

grozi ludzia i obraza ich, takze obwina swoich klientow za wszystko

u mnie po piseme natychmiatowej rezygnacji z towaru klamie ze nie ma danych nawet zamowienia(gdzie otrzymal dane zamowienia i serdeczna prosbe o zmiane towaru  lecz nie potrafil tego odnalesc -zatem podziekowalem  za pomoc i napialem ze rezygnuje z zakupu, po czym grozi o wpisaniu swojego klienta do rejestru dluznikow, dostal pisemna emailowa rezygnacje z towaru w tej same chwili a pomimo to wyslal towar i dalej grozi klientowi, same jego opisy co do klientow mowia wiele o nim samym a opinie  klientow sa przerazajace pomiajac juz calkiem jego towary  nieraz niezgodny z opisem.Ten sprzedawca neka ludzi i zastrasza i nie potrafi przyznac sie do bledu, zastraszajac ludzi a to sa klienci.prosze serecznie o usuniecie tego sprzedawcy dla dobra ludzi i wszystkich  na tym portalu,dziekuje i pozdrawiam serdecznie

[antres]

Są. To ten sam klient. On to sam przyznaje. 

[Client:93716582]

problem jest w tym ze on neka wszystkich..i to wlasnie wykazalem tu

pozdrawiam serecznie 

[WREDZIA-W1]

@Client:93716582 Jak trafia na takich jak Ty, to nie dziwię się, że nęka. Każdy by nękał.

[Client:93716582]

1.kazde nekanie jest chore nie wazne kto to jest

2.a nekanie jest karalne  

zatem gratuluje kobieta i namawia/pochwala?  nekania

wspolczuje Pani serdecznie  

[antres]

Chłopie, naprawdę się ośmieszasz.

Wróciło do mnie pobranie którego nie odebrałeś.

Wysłałem ci grzecznego emaila z prośbą o wyjaśnienie czemu go nie odebrałeś.

Ty natomiast "pojechałeś" po mnie, zacząłeś mi wrzucać teksty na temat nękania itd. Oraz teksty że mnie obsmarujesz.

Kolejnego emaila mam tu wkleić? Będzie wstyd (chociaż Ty może się nie wstydzisz)

[Client:93716582]

uz pokazales co potrafisz i jak szanuesz klientow ..  to nie pierszy raz co widac w opiniach...zatem daruj sobie marne podjazdy i swoje klamstwa.. szukaj ofiar gdzie indziej

PS.kazdym wpisem sie osmieszasz  jako firma ale trudno ci przyznac sie do bledow prawda? mialbys honor to bys przeprosil  klientow...i bylo by po problemie

powodzenia

[antres]

Ok, wklejam więc emaila w którym mi zapowiadasz że mnie obsmarujesz.

Widzisz? Ja Ci grzecznie piszę, że nie mam odnotowanej żadnej rezygnacji z zakupu ani nie mam emaila w tej sprawie, a Ty mi zapowiadasz że mnie będziesz skalował w internecie.

Smutne, że nadal nie rozumiesz tego, że nie kupiłeś jako Client:93716582.

Z konta Client:93716582 powiadomiłeś mnie o rezygnacji, ale nie kupowałeś jako Client:93716582.

Z tego też powodu Twój email  Client:93716582 nie mógł być powiązany z zmówieniem, a mimo moich próśb nie chciałeś mi podać ani nr aukcji ni swoich danych zakupowych.

[br.]

@antres  A jeśli ja  ci teraz napiszę,  że  rezygnuję  z  zakupów u ciebie to też  będziesz  domagał się numerów aukcji?  Przecież  to jest chore.

Kulturalny człowiek taką informację wysyła jako coś naturalnego:  dziękuję  za odpowiedź ale nie kupię, rezygnuję, do widzenia.

O co  idzie  ta wojna,  że pytał ale nie kupił? Powinien był  kupić?

[antres]

Czego nie rozumiesz?

Dokonał zakupu na koncie A

Następnego dnia zalogował się na konto Client:93716582 i napisał że rezygnuje z zamówienia. Z zamówienia które zrobił jako A

Ty naprawdę nie widzisz że Client:93716582 nie zaprzecza że kupił? Client:93716582 kupił i nie odebrał i tutaj sam twierdzi że tak zrobił

Cała sprawa rozbija się o to że Client:93716582 twierdzi że nie musiał odebrać przesyłki bo z niej zrezygnował.

Problem nie polega na tym czy klient może zrezygnować czy nie.

Oczywiście że może

Client:93716582 został powiadomiony że nic ode mnie nie kupował, więc nie mam jak anulować zamówienia.

Client:93716582 został poproszony o dane dotyczące zakupu (bo sam się domyśliłem że kupił z innego konta) ale nie chciał ich podać

Jeżeli kupisz TY ode mnie coś z 1 konta, a później zalogujesz się na inne i mi napiszesz że jednak rezygnujesz to jak ma mam wiedzieć że twoja rezygnacja na drugim koncie dotyczy zamówienia na pierwszym koncie?

[Vryko]

@br. To ja Ci wytłumaczę: 

Nie znamy się.

Kupuję u Ciebie, jako Vryko. 

Na drugi dzień wysyłam do Ciiebie wiadomość z konta Bambaryła, że rezygnuję z zakupu. 

Na Twoje pytanie, "Ale o jaki towar chodzi..? Proszę o jakieś dane" - odpisuje Ci, żebyś się - sorry - walił.

Nie masz pojęcia ocb, ale że dziennie wysyłasz kilkanaście paczek, wysyłasz i tą do Vryko. A ona za tydzień wraca, z dopiskiem "adresat nieznany". Bo nie miałeś zielonego pojęcia, że Vryko i Bambaryła to ta sama osoba.

Jaśniej? 😉

[br.]

@Vryko  No właśnie, nie mam pojęcia  i  tak łatwo bym  Vryka  nie opluwał.  A  ten antres  to jasnowidz jakiś?

[Vryko]

@br. Nie. Ale to wynika z odpowiedzi w wątku. Kupujący, który jest tu mocno akktywny, nie zaprzecza. 

[br.]

@Vryko  Może nawet masz rację, może nie, ale już nie chce mi się wszystkich  wpisów ponownie  czytać. Niech admini to rozgryzą.

3-maj się

[Client:93716582]

Dokladnie szanowny #Entuzjasta to jest w punkt.

zamotal sie w tym wszystkim ,dostal odemnie nawet nr zamowienia ktorego sam znalesc NIE umial..

zatem podziekowalem za pomoc i zrezygnowalem z kultura

a dzis od rana ALL TRADE antress wojne toczy po swoim bledzie nie majac racji..do bledu sie przyznaje i przepraszam klientow tym bardzie ze to NIe pierwszy jego blad..  niestety ..ludzie to widza

[Client:93716582]

kompletne bzudry ..w 1szym emailu podalem nr.zamowienia ps zadnego emaila o braku rezygnacii nie mam 

dlatego grzecznie podziekowalem za pomoc i napisalem zatem REZYGNUJE z zakupu..a dzissia kto zaczol AFERE?

chyba logiczne ze jak ktos pisze ze dziekuje i rezygnuje po tyym jak nagle nie bylo zadnego zamowienia wg.ciebie to tym bardziej..to prawa klienta do rezygnacji  nawet zwrotu do 14dni bez podawania nawet przyczyny..

ale a tobie czlowieku podalem przyczyne skoro nie mogles znalesc danych mimo posiadania nr zamowienia od samego poczatku..wtedy klient ma prawo zrezygnowac.. i to zrobilem pisemnie widzac Twoja postawe

bo w tym przypadku powodow bylo wiele.. i nie chce tu obrazac(bo nie to jest tu celem)  zatem pomine to cisza

i polecam to  samo 

[antres]

Wiesz co, mam dość. Ty zwyczajnie idziesz w zaparte.

Sprawa wygląda natomiast tak, że kupiłeś i nie odebrałeś przesyłki.

Wysłałem Ci grzecznego emaila z prośbą o wyjaśnienie to mi zapowiedziałeś że mnie obsmarujesz.

Dyskusja z Tobą nie ma sensu.

Całą twoją korespondencję z konta na którym dokonałeś zakupu oraz z konta Client:93716582 wyślę do allegro.

Szkoda czasu bo i tak będziesz szedł w zaparte

[Client:93716582]

znowu klamiesz.. szkoda firmy

[WREDZIA-W1]

@Client:93716582  Normalnie ludzie kupują i rezygnują z tego samego konta. Gdybyś tak zrobił, nie byłoby problemu. Namieszałeś, a marudzisz. Nic nie daje Twór numer zamówienia, bo w zakładce przy aukcji nie ma takiego numeru. Jest numer aukcji, ale nie numer zamówienia. Ten numer jest w mailu. Jeżeli napisałeś z innego adresu, sprzedawca ma kłopot to znaleźć! Poza tym nie ma pewności czy to właściwa osoba rezygnuje. Dociera to do Ciebie?

[Client:93716582]

nie nie mam innego konta..dociera to do Ciebie?

PS.

i nie obrazaj bo kobieta jestes a pochwalasz czyjes nekanie WSTYD

..ALE KARMA WRACA

[Vryko]

@Client:93716582 Przyjdzie moderator, okaże się, czy masz inne konta, czy nie. Moim zdaniem - ściemniasz.