Ustawa o prawach konsumenta:
Art. 32. 1. Przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie, nie później niż w
terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia konsumenta o odstąpieniu od
umowy, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym
koszty dostarczenia rzeczy.
2. Przedsiębiorca dokonuje zwrotu płatności przy użyciu takiego samego
sposobu zapłaty, jakiego użył konsument, chyba że konsument wyraźnie zgodził się
na inny sposób zwrotu, który nie wiąże się dla niego z żadnymi kosztami.
3. Jeżeli przedsiębiorca nie zaproponował, że sam odbierze rzecz od konsumenta,
może wstrzymać się ze zwrotem płatności otrzymanych od konsumenta do chwili
otrzymania rzeczy z powrotem lub dostarczenia przez konsumenta dowodu jej
odesłania, w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej.
Skoro paczka do sklepu nie wróciła, to Sprzedawca wstrzymał się ze zwrotem na podstawie ust. 3 art 32 tej ustawy. Umowa została zrealizowana poprawnie, ponieważ kupujący otrzymał zamówienie. Teraz to jest tylko sprawa między Kupującym a Pocztą. Jeżeli paczka się odnajdzie i wróci do Sprzedawcy, bądź Kupujący przesłał skan potwierdzenia nadania ze stemplem pocztowym, sklep powinien niezwłocznie zwrócić należność, jeśli jednak nie ma potwierdzenia, a paczka nie odnajdzie się nigdy, roszczenie należy skierować do Poczty. Jeżeli Sprzedawca będzie w tej sytuacji obciążony zwrotem na rzecz Allegro z POK bez potwierdzenia nadania, to będzie trochę kuriozalne.
