Rozmówca podał taki przykład taśmy klejącej i jej ceny. Miał prawo ją kupić i miał prawo ocenić zakup wg swojej subiektywnej oceny. Jeżeli Pana to interesuje to odpowiem w swoim imieniu dlaczego chciałem coś kupić i przy finalizacji zakupów dowiaduje się, że nie zostanę obsłużony. Można to śmiało porównać, podjeżdżam do kasy z wózkiem zakupów, a uśmiechnięta kasjerka mówi " my tu pana nie obsługujemy".
Do rzeczy.
Dzisiaj chciałem dokonać zakupu dwóch rzeczy w serwisie. Dostałem wiadomość na samym końcu, że zakup nie jest możliwy z powodu, który jest tematem tej dyskusji. Troszkę mnie to zdziwiło - dlaczego ? Z tego co pamiętam, to raz w życiu wystawiłem negatywny komentarz, który został zanulowany po rozmowie ze sprzedającym...nadal szukam odpowiedzi i nie mogę jej dostać..może coś oddałem ( ale nie przypominam sobie żebym oddawał filmy), może kiedyś dałem za mało gwiazdek ? ( bo standardowo nauczyłem się albo oceniam dobrze albo w ogóle - ostatnio dałem cztery na pięć gwiazdek bo sprzedającemu nie chciało się zmienić danych do wysyłki przed wygenerowaniem listu przewozowego do Inpostu). No i dalej nie wiem za co mam bana. Szanuję to, że ktoś nie chce mnie obsługiwać, ale może niech ktoś to systemowo ogarnie i jeżeli jestem zalogowany w Allegro i szukam przedmiotów, to niech nie widzę ofert tych sprzedawców, którzy nie chcą mnie obsługiwać. Proste...proste.
