Zwrot środków, a dostałam towar

[Client:95385145]

Dzień dobry,

mam dziwną sytuację z zamówionym towarem. Zamówiłam do paczkomatu DHL, z jakiegoś powodu paczka trafiła do POP w sklepie. Zaraz idę ją odebrać, ale istotny jest fakt, że Sprzedawca zwrócił mi już pieniądze na Allegro Pay (2 raty 0%). Po moim pytaniu, co się dzieje, napisał, że "Zwróciłem środki za zamówienie, ponieważ Allegro zablokowało mi konto z powodu nieodebranego zamówienia. Czy jeśli podam numer konta, jest Pani opłacić to zamówienie przelewem?". Nic z tego nie rozumiem. Potem pisze, że zamówienie zostało dostarczone, a on musiał zwrócić środki. Ktoś może mi podpowiedzieć, o co może chodzić? Z czego wziął się ten zwrot?

[AnnaG-Antyki]

Blokady tu bywają często i bez większych powodów, szczególnie przy takich asortymentach jak elektronika lub lego itp... Możliwe, że to nowa firma. Zablokowano go w celu kontroli i zażądali fotek z towarem. Jak miał już wysłany to fotki zrobić nie mógł i oddał kasę, by się odczepili. 

Ewentualny jakiś kupujący przegapił odbiór paczki i radośnie założył dyskusje, a wtedy sprzedający miał podobny problem i też dla świętego spokoju oddał kasę, by u jak najszybciej odblokowali. Tu blokady z takich dziwnych powodów potrafią się ciągnąć w nieskończoność... Bywały już wpisy o blokadach po nieodebraniu paczki. 

Dobrowolnie nikt kasy by tak nie oddał to wynik polityki Allegro. Ale jak coś jak zwykle będą niewinni i mają jakiś tam punkt regulaminu. 

[nat_not]

@Client:95385145 Podaj numer zamówienia, o które chodzi.

[Client:95385145]

009d57f0-9015-11f0-851b-d74ab869f4ab

[nat_not]

@Client:95385145 Widzę, że wybraną w tym zamówieniu metodą dostawy był automat paczkowy ORLEN, natomiast sprzedawca nadał paczkę przez DHL do punktu. Faktycznie cała kwota za zakup została poprawnie zwrócona. 

O szczegółach działań podejmowanych na koncie sprzedawcy nie mogę informować. Pozostałe kwestie powinniście wyjaśnić między sobą.

[Client:95385145]

No ale jak poprawnie zwrócona, jak ten przedmiot czeka na mnie w sklepie według tego, co dostałam w smsie? Nie rozumiem tego bałaganu. Sprzedawca może robić takie numery, że mi zwraca pieniądze na AllegroPay za coś, co czeka na mnie w punkcie i prosić o płatność przelewem? Przecież przy zawieraniu umowy ustaliliśmy inne zasady. Cyrk się z tego zrobił.

[MOJEGRATY5 · Accepted solution]

Witam.

@Client:95385145 

W czym masz problem?

Allegro "spacyfikowało" sprzedawcę, z powodu który Cię nie dotyczy, więc nie jesteś o tym informowany. Sprzedawca zdążył wysłać przedmiot, zanim do tego doszło, a potem Allegro mu anulowało transakcję i nakazało zwrot środków (lub wręcz ściągnęło z konta). Środki zostały Ci zwrócone. A że Allegro jeszcze nie poznało technologii teleportacji to przedmiotu nie odzyskało i nadal jest w drodze.

Teraz masz wybór. Możesz postąpić uczciwie i zapłacisz tak jak o to prosi sprzedawca odbierając przedmiot, lub zatrzymasz pieniądze nie odbierając przedmiotu, a on wróci do sprzedawcy. Sprawa prosta.

Możesz też dołączyć do ostatnio rosnącego w siłę ruchu "uczciwych inaczej" co to chcą "mieć ciastko i zjeść ciastko".

Wybór należy do Ciebie.

Pozdrawiam. Marek.

[Client:95385145]

Bardzo mądry Marku, w dobie szalejących oszustw (w tym tygodniu miałam juz 2 sytuacje próby wyłudzenia) muszę mieć pewność, że i to nie jest oszustwo. Sprzedawca chce ode mnie pieniądze, gdy umawialiśmy sie na inną metodę płatności i innego dostawcę. Nie podoba mi się taka sytuacja. A oskarżanie mnie o jakieś nieuczciwe zamiary świadczy tylko o Tobie, mądry Marku, zastanów się dlaczego to pierwsze co przyszło ci do głowy. Według mnie, jest to podejrzana sprawa, więc uważam że Sprzedawca anulował tę umowę między nami i nie powinnam odbierać tej paczki. Nie odezwał się też do mnie pierwszy, próbując to wyjaśnić. Szukam potwierdzenia, że tak faktycznie jest. Fajnie, że wszechwiedzący Marek wszystko mi wyjaśnił, przy okazji okazując się burakiem lub innym wymądrzającym się warzywem. Czy spadłaby Ci korona z głowy, gdybyś to wszystko powyżej napisał normalnie? Nie każdy jest specjalistą od Allegro i rozumie, co tam się dzieje. Trzeba spojrzeć trochę poniżej czubka swojego nosa.

[Mido]

@Client:95385145  czemu atakujesz kogoś ( MOJEGRATY5) kto ci po prostu wyjaśnił  jak sprawa wygląda? Nie widzę, by cię o cokolwiek podejrzewał, a że wielu mamy tu kupujacych co lubią mieć ciastko i zjeść ciastko po prostu o tym wspomniał. Nie wiem rówżnież dlaczego  doszukujesz się oszustwa sprzedającego? Przecież oddał ci pieniadze, mimo że nie  odebrałaś towaru? Tak, masz teraz dwie mozłiwosci - odebrać towar i oddać sprzedającemu pieniadze lub zatrzymać pieniądze i nie odbierać towaru, ktory wroci do sprzedającego 

[az1rael]

@Client:95385145 sprawdź czy rzeczywiście wybrany został ten przewoźnik co myślisz bo allegro sobie samo zmienia i wybiera tobie metodę dostarczenia w smarcie ba ostatnio nawet słychać że jak się podczas zamówienia wróci do poprzedniego kroku to ci może zmienić dostawcę jakoś tak przypadkiem bo faworyzują swoich czyli tych co mają wysyłkę taniej dla allegro, ewentualnie kurier sobie samowolkę zrobił i zostawił gdzie indziej bo maszyna była zapchana a nie będzie 2 razy podjeżdżał i ty się kliencie ganiaj za paczką. Sprawdź sobie z dowodu zakupu nip z nipem sprzedawcy z oferty będzie wiadomo czy to ten sam (nazwa sklepu na paragonie etc)

[MOJEGRATY5]

Witam.

@Client:95385145 

Myślę, że Twoje stwierdzenie "w dobie szalejących oszustw" doskonale oddaje sytuację jaka ostatnio ma miejsce na Allegro.

Piszesz w pierwszym poście "Zaraz idę ją [paczkę] odebrać, ale istotny jest fakt, że Sprzedawca zwrócił mi już pieniądze na Allegro Pay (2 raty 0%)". Czyli masz już pieniądze, a na dokładkę paczka na Ciebie czeka. Na podstawie analizy Twoich słów (nie poddaję ich w wątpliwość) nie widzę tu szans byś została oszukana. Jak napisałem - masz dwa uczciwe wyjścia - odebrać i zapłacić, lub nie odbierać i zatrzymać pieniądze, w zależności od tego co jest dla Ciebie bardziej komfortowe. Nie ukrywam także że oprócz w/w wyjść są jeszcze inne, bo wyobraź sobie, że "w dobie szalejących oszustw" nie tylko nabywcy są stroną poszkodowaną.

I jeszcze jedno - nie znamy się i absolutnie nie miałem podstaw, ani zamiaru by kwestionować konkretnie Twoją uczciwość. Moja wypowiedź w kwestii "trzeciej możliwości" to "podsumowanie" zjawisk jakie mają miejsce tu ostatnio i jeśli nie zamierzałaś pójść ta drogą to proszę byś nie brała jej do siebie, bo nie tak była adresowana.

Co zaś się tyczy warzyw, w tym szczególnie buraków, to cóż, nie jest to najgorsza obelga jaka mnie spotkała. Jestem trochę gruboskórny i jakoś, choć z bólem, te warzywa przełknę (pisząc to uśmiecham się z przekąsem myśląc, że w końcu trafił swój na swego).

Styl pisania mam jaki mam. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że czasem jak tak sobie poczytam, co to ludzie wyprawiają (zarówno sprzedający jak i kupujący), jak są roszczeniowi i "uczciwi inaczej", to nóż mi się w kieszeni otwiera, ciśnienie wzrasta i fantazja ponosi...

Ale z mojej strony "bez urazy" i o "bez urazy" proszę.

Życzę powodzenia.

Pozdrawiam. Marek.

[AnnaG-Antyki]

Dobrze, ze jesteś rozsądna i uważasz, każdy ma próby wyłudzenia. Jednak sama wpłata na czyjeś konto normalnym przelewem jest względnie bezpiecznie formą. Nie słyszałam jeszcze o oszustwie tą metodą. To na co trzeba uważać to wszelkie maile i sms rozsyłające linki, wymagające logowania do odebrania kasy, dopłaty do przesyłki czy jak na FB 2 baby kłócące się o jeden przedmiot dopiero co wystawiony i samodzielnie chcące po niego wysyłać kuriera xD...